15.07.2021, 11:04 | #181 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
|
15.07.2021, 11:10 | #183 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
RODO
Ale pytaj tutaj. |
15.07.2021, 15:20 | #184 |
Zarejestrowany: Jul 2015
Miasto: RZE
Posty: 711
Motocykl: kiedyś było
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s
|
|
15.07.2021, 16:11 | #185 |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,070
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 16 godz 47 min 49 s
|
Ja tez się w niej tak po cichu.......
__________________
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018 |
15.07.2021, 17:47 | #186 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
13 czerwca
Rano śniadanie w hotelu, pakujemy bety i około 10 ruszamy. Wyprowadzam nas z Biszkeku i lecimy główną trasą na Issyk. Zatrzymujemy się na kwas w okolicach Tokmok, upał daje po dupie. Ruszamy dalej. Robimy kolejny przystanek nad Czu. Na rzece kilka tratw z turystami. Wpadamy na ciut szybszy odcinek i niestety jak frajer daję się złapać na radar. Przeca wiem że tam stoją. 95 na sześćdziesiątce. Cóż płacz i płać. Szybka akcja i gonimy dalej. Dolatujemy do Bałykczy gdzie mamy zatankować na Gazpromie. Tankujemy ale widzę, że Michał podjeżdża do kompresora. Coś tam się dzieje. Flak. Na szczęście obok wulkanizacja więc podjeżdżamy. Nie będziemy się sami bawić w tym skwarze. Michał wymieniał opony, dokręcił zawór śrubą , dętka zaczęła pracować i ujebała wentyl. Zrobi się rzekł spec, kupcie wentyl w sklepie obok a ja wstawię. Tak też robimy. Dętka się naprawia a pod warsztatem ruch jak ulu. Co chwila ktoś podjeżdża i wyjeżdża. Proponują nam zajaranie trawki a jak grzecznie odmawiamy to raczą się sami oparami konopii. Dętka zrobiona, koło zamontowane więc lecimy na obiad bo już pora. Walimy klasycznie Łagman. Pojedzeni ruszamy dalej. W Ottuk jest fajny zjazd do jeziora więc zajeżdżamy ale jakiś koleś chce od nas kasę chu wie za co. Po krótkiej dyskusji oznajmiam że płacić nie będziemy bo my na chwilę , biwakować nie będziemy. Staje na moim. Kilka fotek i lecimy dalej w kierunku Tamgi. Tam mamy plan na nocleg u Luby. Gonimy dalej i kolejny krótki postój koło mauzoleum czy cholera wie co to jest. Kawałek dalej jest kanion Skazka. Ja już tam byłem ale chłopaki nie więc zajeżdżamy. Chłopcy pakują się na górę a ja gawędzę z lokalesami na dole. Stąd już mamy kawałek do bazy. Do Tamgi wpadamy tuż przed zachodem Słońca. Logujemy się na bazie. Luba jest, Sasza jest a oprócz nich tylko jeden Polak (jakiś dyplomata bo blachy CD) i Ruski co kameruje obejście w celach reklamowych. Zrzucamy ciuchy i lecimy na szoping. Człowiek nie wielbłąd, pić musi. Co oni mają z tymi palmami doprawdy nie wiem ale klimacik jest. Napoje zanabyte i podano kolację. Piwko, koniaczek i walimy w kimę. Jutro mamy w planach Barskoon. |
15.07.2021, 18:48 | #187 |
Bicepsami specjalnie do zdjęcia ułożyłem..[fajku] wiedżac że będzie poruszenie..:P
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
15.07.2021, 19:03 | #188 |
O żesz Ty, jakie foty w tych górach
Ekstra. |
|
15.07.2021, 19:14 | #189 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
To nie są góry. 1600 metrów. W góry jutro jedziemy.
|
15.07.2021, 20:53 | #190 |
Mieszkam na Mazowszu. To SĄ góry
|
|