Bigos..mojego miałem około rok..i był to jakiś trefny egzemplarz. Fajne rzeczy: sylwetka, ogień

, prowadzenie i wygodny był (jak dla mnie). Minusy: zero ochrony przed wiatrem przez ten kretyński kształt owiewki, mechanicznie słabo (nie będę powtarzał po Maniaku, i jeszcze ten dekompresator w ręku, miałem 750, nie wszyscy potrafili toto odpalić, mało aku=małe szanse, na pych..ekhm..podobno się da

niby), i najgorsza (dla mnie) rzecz..zerowa elastyczność..mały zakres obrotów użytecznych, czyli cechy singla po prostu. A singiel w trasę jest zupełnie bez sensu..
I moje to opinie, niczyje inne
Oprócz niuansów mechanicznych wybór sprowadza się dla mnie do wyboru nastepującego: singiel czy V2.