|
![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,602
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 18 min 18 s
|
![]()
A więc to było tak: przejechałem płytką rzeczkę. Wody na pół koła. Fakt, że dynamicznie. Woda przeleciała nad głową.
Po chwili motocykl zgasł. Męczyłem go, męczyłem aż padł aku. Dopiero po tygodniu miałem czas obadać sprawę. Moto po naładowaniu aku odpaliło od strzała. Wszystko wskazuje, że coś zamokło i rzucił chwilowo palenie. Dziwne, bo wcześniej nieraz jeździłem i to więcej/głębiej po wodzie.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dlaczego lubię BMW, KTMa, Triumpha | Orzep | Inne - dyskusja ogólna | 125 | 23.08.2013 21:28 |