Cześć
Nie żebym szukał specjalnie sobie roboty w garażu, ale wczoraj padła mi pompa paliwa
By dostać się do kostki z zasilaniem pompy, zdjąłem bak bo rączki ma w wymiarze polskim a nie chińskim.
Airbox trzyma się na trzech śrubach: ta centralna wkręcona przy główce ramy jest OK. Jednak te wkręcone z boku już nie są OK. Konkretnie połamane są plastikowe zaczepy wokół śrub w airboxie. Efekt jest taki, że śruba poprzez gumowy element trzyma mniej więcej 1/2 obwodu zaczepu od góry, a od dołu trzyma się, że tak powiem, powietrza
I teraz pytanie do fachowców:
- oddać airbox do klejenia / dorobienia tych uszu pod śruby ?
- Olać i jeździć tak jak jest ? Niby bak dociska airbox od góry, ale czy wibracje/wyboje nie spowodują luzu i w efekcie rozszczelnienie na linii airbox <> gaźniki ?