Nosz kurw... a Ja nie mogę tego dostać u siebie
. Ponoć Pan Feliks to już nie pracuje w tym wydawnictwie i zastąpiła go miła Pani Olga lub Ola, z którą dziś telefonicznie rozmawiałem. Koniec końców po jednym numerku dostaniemy z Pindorem na "indywidualne zamówienie" bezpośrednio do chaty i to całkiem za "frico" więc jakby co to swoje zaoszczędzone w ten sposób 9,90 przekażemy Pastorowi na zbożny cel
. Co do opisu Maroca i Sahary to mam nadzieję, że poprawili kilka merytorycznych błędów, które dostałem w wersji "roboczej" ale nawet jeśli nie to proszę o wyrozumiałość. Generalnie w pełni popieram koncepcję pisma /o ile okaże się ona zgodna z deklaracjami
/ i mam nadzieję, że nie skończą jak Nomada - Ja i Pindor na ten cel przekazaliśmy bezpłatnie foty i tekst z Maroca więc jak się uda to będziemy mieć osobistą satysfakcję