|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
27.12.2020, 14:09 | #35 |
Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Zabrze
Posty: 1,107
Motocykl: ATAS 2019
Przebieg: 11000
Online: 3 tygodni 1 dzień 14 godz 24 min 33 s
|
Ja tam nie do konca wierze w czarnowidzenie w stylu "tanie lifepo" Na zasadzie ze BMS malo co ogarnia. Na chlopski rozum - glowe daje ze jest zylion norm dotyczacych takich aku - rowniez w kwestii bezpieczenstwa. A brak regulacji pradu/napiecia ladowania kazdej celi to proszenie sie o duze klopoty.
Argument ze "alternator podaje tyle i juz" jest sluszny, tak samo jak prosta ladowarke w telefonie nie obchodzi co telefon zrobi z tym napieciem/pradem. Ladowarka daje tyle i tyle i pomijajac wspolczesne wynalazki z komunikacja, na tym jej rola sie konczy. To BMS w telefonie jest rzeczywista ladowarka, tam nastepuje regulacja pradu i napiecia wzgledem poziomu naladowania baterii. Czy komunikacja z ladowara jest koniecza - dla niektorych producentow tak, bo tylko wtedy mozna korzystac z "szybkiego ladowania" - czyli jezdzie po bandzie gdzie dobrze zeby ladowarka "wiedziala" co sie dzieje. Niektorzy maja to gdzies i laduja szybko tez bez komunikacji. Ale czy komunikacja jest czy nie ma - kazda ladowara w jakims standardzie naladuje kazdy telefon. To BMS w telefonie decyduje ile i kiedy wezmie sobie z tego co daje ladowarka. Nie wiem dlaczego mialoby to dzialac inaczej w wypadku LiFePo. |