a mój fabryczny z 2016 po reanimacji normalnym prostownikiem ma się znakomicie! Jak pisałem w wątku pałeła, chciałem wymienić, bo mi kilka razy spotkał zonk po 2 tygodniach stania. Problem polega na tym, że miałem chronicznie niedoladowany akumulator, nie chciał powyzej 12,5 V wskoczyć, więc za sprawą immo plus alarm spadał na 12,1 i jeśli nie zapalił z półobrotu, to była kicha.
Po solidnym naładowaniu standardowym prostownikiem, zaczął ładować do 13V, przez całą zimę rozładowywał się do 12,5 dwukrotnie, podladowywalem na 13 V, wygląda na to, że jeszcze pojezdzi.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|