06.04.2010, 14:59 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
Hiszpańska Słowacja, czyli Wypad na Czarny Ląd - Maroko [Kwiecień 2010]
Cel: Maroko
Termin 7-22 kwietnia 2010r. Przed nami ponad 3500km i bite dwanaście dni dróg i bezdróż Maroko. Eksplorujemy górskie przełęcze i kaniony Wysokiego Atlasu oraz hamadę i wydmy marokańskiej pustyni. Asfalt traktujemy jako konieczną dojazdówkę do miejsc, po których chcemy polatać przez większość czasu. Na wysokościach bliskich 3000 m npm liczymy się z temperaturą bliską zera, a na wydmach Mhamid czy Erg Chełbi z upałem powyżej 35 stopni. Śnieg kontra upał, pustynia kontra marokańskie powodzie. Mamy nadzieję spróbować wszystkiego… Transport i Logistyka: Jedziemy każdy solo, Afryczki spakowane na lekko, żadnych bocznych kufrów czy sakw. Tradycyjnie, motorki spakowane na przyczepę ciagniętą przez Patrola z Kajmanem i jego dziewczyną na pokładzie wyjechały już w święta i są w Hiszpanii. Reszta ekipy – missyou, Paulo, norbi, puszek, Waldek i ja lecimy samolotem do Malagi, skąd już na kołach, lecimy do Tangeru i przeprawiamy się na afrykański kontynent. Trasa Bazą trasy jest oczywiście książkowa pozycja Chrisa Scotta "Marocco Overland" i jego opisy górskich i pustynnych offroadowych tras. Poczytaliśmy Wasze relacje na naszym forum i kilka tematów Tima Cullisa. Polecimy po drogach wysokiego atlasu: MH1, 2, 3, 4 oraz po trasach saharyjskich: MS 5,6,7. Pozostałe traski to znalezione w necie opisy ciekawych dróg. Pewnie będziemy chcieli też zobaczyć coś kulturalnego – więc zatrzymamy się na dzień w Fez i w Marakeszu. Jak bedzie czas, nic się nie posypie i wszystko pójdzie zgodnie z planem to wdrapiemy się na skałę gibraltarską i zwiedzimy coś wracając do Malagi. Wszyscy mamy garminy 60csx, mapę topograficzną Olfa i wgrane tracki tras które chcemy pokonać. Koszty: Szacowany koszt na osobę to około 6- 7 tys zł (bez przygotowania motocykla) i w jego skład wchodzi transport motocykli przelot prom + granica siano na 3000 km żarcie spanie (codziennie w kategorii B: 0d 140-350 dirhamów na osobę, w zaleznosci od miejsca, cena z kolacją i sniadaniem) Administrację proszę o otwarcie też naszego gangu – który bardzo pomógł nam w organizacji wyjazdu: http://www.africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=86 Znajdziecie tam trochę szczegółów dotyczących przygotowań, organizacji i realizacji naszego wypadu takich jak szczegółowe opisy trasy czy ślady i waypointy GPS, coś o oponach ekwipunku i przygotowaniu motocykli. Jeśli czas i zasięg pozwolą – zapraszamy do śledzenia naszych wpisów w tym wątku. Przejdź do pierwszego odcinka relacji (klik)
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) Ostatnio edytowane przez JARU : 28.12.2012 o 17:00 Powód: aktualizacja kosztów itp. / dodaję termin wyjazdu |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Maroko na żywo, kwiecień 2011 | stoner | Umawianie i propozycje wyjazdów | 4 | 01.04.2011 18:43 |
Maroko kwiecień 2009 | consigliero | Trochę dalej | 12 | 18.01.2010 10:56 |