|
Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
23.08.2010, 21:25 | #1 |
Obywatel PISZCZYK
Witajcie
Od jakiegoś czasu pilnie obserwuję swoje dziecko. Jeszcze niedawno było zupełnie nieporadne i nawet nie siadało. Teraz siedząc zażera chleb a nawet gazety jak mu wpadną pod rękę a remanent w płytach CD potrafi zrobić szybciej niż dedykowana zmieniarka. Ani chybi robi się dorosły czyli niestety ale się starzeje. Skoro on to i ja... Może nawet ja przede wszystkim a w przekonaniu tym utwierdza mnie fakt, że notorycznie po manewrze zapominam wyłączyć kierunkowskaz. Gdybym wiecznie jeździł sam to byłoby pół biedy ale ilekroć wybieram się za miasto w towarzystwie niestety moi współbracia w motocykliźmie opuściwszy skrzyżowanie czy po włączeniu się do ruchu niestety ale również migaaaają przez następny kilometr alebo i dłużej. Jest fajnie i wesoło bo lubimy pomarańcz i jak coś nam miarowo miga. Wogle miarowe historie są fajne... Ale jak kiedyś ktoś zobaczywszy migający prawy po prostu wyjedzie nam pod koła to skończy się cyrk a Pani Fizyka zrobi resztę. Jako, że jestem leniwy z natury a z upływem lat robię się coraz bardziej leniwy, niestety długo trwało zanim zdecydowałem się 'zebrać w sobie' i pokazać Śfiató o co mie się rozchodzi. Do skonstruowania prostego w budowie jak cep na łożyskach przypominacza włączonego kierunku potrzebujemy: EASY WAY: 1. Syrenka piezoelektryczna /3PLN/; 2. dwa przewody; 3. dioda HARD WAY: j.w. + 3. złączki kablowe. Całość podpinamy jednym przewodem syrenki pod masę i jednym do OBYDWU przewodów prądowych kierunków lewego i prawego /lutowanie lub złączkami - jak kto woli i definiuje 'easy' i 'hard'/. Na jednym z nich montujemy diodę tak, żeby prąd nie płynął nam zawsze przez dwa kierunki /obie strony/. Voila! - jak włączymy migacz, na pewno będziemy pamiętać o tym, żeby go wyłączyć. Bardzo wyraźnie słychać, że nam piszczy. Ja mam ten problem i będę stosował bo niestety ale kiedy jeżdzę sam /a przeważnie tak jest/ nie ma kto trąbić i pukać się w łeb pokazując po raz enty danego dnia że na skutek nadużywania w młodości substancji psychoaktywnych teraz mam rzeszoto zamiast szarej masy odpowiedzialnej za pamięć Zdrowaś Matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|