Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 09.08.2011, 01:24   #1
Gradient
 
Gradient's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Posty: 234
Motocykl: RD07a
Gradient jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 1 dzień 2 godz 17 min 20 s
Domyślnie Jeden dzień z Durmitoru. [2011]

- Jedziesz ze mną?
- Nie. Mam już dosyć jazdy po tych górach - odpowiedziała - Przejdę się szlakiem dla pieszych i zobaczę jezioro Crne.
- Pewna jesteś? Możesz sporo stracić.Ta droga podobno wywala z butów.
- Jestem pewna.Jedź sobie, ja się pokręcę pieszo po okolicy.
- Co godzina będę puszczał cynk,żebyś wiedziała,że jestem cały.
- Ok.

Godzina 10:00.
- "Piękna pogoda" - pomyślałem - "to będzie udany dzień".
- Wezmę mały aparat i przykręcę go "trytytkami" do gmola, to nakręcę parę filmików. - wymyśliłem.

Aparat pożyczyliśmy od przyjaciółki i tylko przez chwilę pomyślałem,że mogę go zniszczyć.Przypomniało mi się,że pod motelem w Kursumliji spotkałem serbską ekipę wspinaczkowiczów,którym pokazywałem uszkodzenia po wywrotce, na drodze z Bojnika do Devil's Town.Wyjęli połowę bagaży w celu poszukiwania czegoś co chcieli mi dać.W pierwszej chwili nie bardzo potrafiłem zrozumieć o co im chodzi.Nie znałem bowiem z angielskiego,takiego słowa jak"trytytka". Obdarowali mnie wtedy dwoma paczkami większych i mniejszych.Wziąłem ze 20 sztuk i grzecznie powiedziałem,że więcej nie potrzebuję,gdyż i tak mamy dużo bagaży.Pożegnaliśmy się i życzyliśmy sobie wszystkiego dobrego.

- Tobie zostawię lustrzankę, to zrobisz kilka zdjęć tego jeziora - gdy tylko to jednak powiedziałem, pomyślałem że pomysł z przypinaniem aparatu do gmola jest nie najlepszy. Zabranie przez Kasię mniejszego aparatu będzie dla niej wygodniejsze.

- Wiesz,zmieniłem zdanie.Jednak ja zabiorę lustrzankę, to zrobię ładniejsze zdjęcia.Filmików co prawda nie nakręcę, lecz trudno...Ty weźmiesz mniejszy aparat, to nie będzie Ci tak ciężko.

- Też uważam,że przypinanie aparatu do gmola to nie najlepszy pomysł - odpowiedziała.

- Dobra jadę,bo mnie noc zastanie.Ty też się zbieraj. Weź sobie strój kąpielowy, to się wykąpiesz.

- Wezmę,wezmę.

Najpierw oczywiście trzeba było napoić królową. Na najmniejszej i jedynej chyba stacji w Żabljaku zatankowałem do pełna i w drogę.Z kampingu Boca droga nie była zbyt skomplikowana.Z kilometr na południe i skręt w prawo na Pasina Voda i przygodę czas zacząć.Droga od razu zrobiła się węższa i tylko turystycznie uczęszczana.Ruch niewielki, choć nie można powiedzieć,że żaden. Kilka aut z rodzinami nieśpiesznie wyprzedzam,ale stwierdzam,że nie ma co garować.Zwalniam, zwalniam...a zatrzymam się.DSC_2614.jpg

Ostatnio edytowane przez JARU : 28.12.2012 o 16:59 Powód: dodaję termin wyjazdu
Gradient jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Nad morze w dwa... niee, w jeden (a drugi na powrót) don_Pedro Polska 0 29.06.2009 14:45


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:07.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.