Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 18.11.2011, 00:07   #10
majki
 
majki's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gwe/Warszawa
Posty: 3,502
Motocykl: CRF1000, RD04
majki jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 1 tydzień 4 dni 8 godz 6 min 2 s
Domyślnie Boka Kotorska

Jak już żeśmy odzyskali odrobinę sił witalnych przystąpiliśmy do realizacji reszty dzisiejszego planu. Objazd Zatoki. Gramolimy się na wygrzane w słońcu motóry i opuszczamy zatłoczony parking dla 2kółek.
Lecimy wzdłuż wybrzeża po super ciasnej drodze

100_0201.jpg

gdzie zabezpieczenie pobocza podnosi na duchu...

100_0202.jpg

a słupki dodają otuchy...

100_0205.jpg

a wszechobecność pieszych i "plażowiczów" nie stważa zagrożenia...

100_0206.jpg

Ogólnie jest czad, poginam oporowo, łykam kolejne puszki i podziwiam widoki

100_0203.jpg
100_0208.jpg

Motórem jest fajnie, ale puszką już mniej. Mijanki na milimetry i uciekanie w każda możliwą dziurę przy drodze

100_0209.jpg
100_0210.jpg

Później już nawet nie ma gdzie uciekać

100_0211.jpg

Wpadamy do portu, żeby się znowu przepłynąć promem. Kolejka fest, a my oczywiście podbijamy na początek. I tak przecież nie zajmiemy miejsca dla puszek. Coś długa ta kolejka i się nie rusza. Okazuję się, że z promu który podbił niedawno nie może zjechać autokar, klinuję się między rampą promu a nabrzeżem. Ludzie się krzątają, coś tam podkładają pod koła i lipa. Po kilkunastu minutach jakoś się udaje i możemy się zadekować. Wbijamy się na promik, a za nami się ładuje jakiś GSiarz z kuframi. Nie jest zbyt komunikatywny, a my też jakoś się nie pchamy do nowej znajomości. Więc tylko płyniemy, mimo, że kilka minut to fajna opcja.

100_0212.jpg

Zanim prom się zatrzymał wbijamy się znowu na przód, aby po zjeździe na ląd uciec przed puszkami i autokarami.
Kierujemy się dalej wzdłuż brzegu i odbijamy na miejscowość Morinj, aby wbić się trochę wyżej i polookać na zatokę z drugiej strony.
[MAP]http://mapy.google.pl/maps?saddr=E65&daddr=42.5100071,18.667574+to:42.531718,18.6996815 +to:E65&hl=pl&sll=42.488808,18.71727&sspn=0.155193,0.308647&geocode=FUDihwId0fccAQ%3BFbemiAIdNtgcASkNjLJp_jZME zFSxF2J5GWqbQ%3BFYb7iAIdoVUdASkLIUS2ETZMEzFYcdKapP qAjQ%3BFeONiAIdn0EdAQ&vpsrc=0&mra=dme&mrsp=3&sz=12&via=1,2&t=m&z=12
[/MAP]

Droga o nowiutkim asfalcie i równie nowych tunelach

100_0216.jpg

pnie się fajnie do góry.

100_0219.jpg

Na górze odbijamy w boczną drogę wiodącą na dół. I napotykamy na...
duży krążek sera

100_0222.jpg

W sumie logiczne, bo kto będzie ostrzeliwał ser.

Mały lansik na tle tego czego w MNE najwięcej

100_0224.jpg

Widoki przednie

100_0225.jpg

Spadamy na dół, a droga robi się dróżką na jeden samochód (trzeba będzie do tego przywyknąć, bo przez resztę wyjazdu będzie to standard międzynarodowy )

100_0227.jpg
100_0228.jpg

Na dole znowu wpadamy w tłumy puszek jadąc na Kotor. My niestety za nimi, bo wyprzedać prawie nie ma jak.
Jakieś wysepki na zatoce.

100_0232.jpg

Tankowanko w Kotorze. I tu mała dygresja. W całej Czarnogórze cena paliwa jest ta sama (1,34-1,36ojro), na każdej stacji, w każdym miejscu. W BiH podobnie, tylko taniej. Ciekawe doświadczenie.
Uciekamy z Kotoru i uderzamy na Park Narodowy Lovcen. Na górę wiedzie zajefajna droga
[MAP]http://mapy.google.pl/maps?saddr=E65&daddr=42.42206,18.76036+to:42.3954,18.80658+to:Nie znana+droga&hl=pl&ll=42.41091,18.788853&spn=0.077693,0.154324&sll=42.408375,18.793144&sspn=0.077696,0.154324&geocode=FfRVhwIdnmoeAQ%3BFSxPhwIdqEIeASndt9kTADNME zGAmuEZJ3TiDg%3BFQjnhgIdNPceASntsNZryjJMEzG1PjrQQy KHHw%3BFQjnhgIdNPceAQ&vpsrc=6&mra=mrv&via=1,2&t=m&z=13[/MAP]

100_0235.jpg

zakręcona jak świński ogon, ostro pod górę

100_0240.jpg

z widokami

DSC_6214.jpg

Im wyżej tym lepiej

DSC_6216.jpg

DSC_6217.jpg

DSC_6220.jpg

I jeszcze ten zachód słońca. Jak romantycznie

DSC_6221.jpg

100_0244.jpg

Ostatni rzut oka (i obiektywu) na Zatokę

100_0245.jpg

I lecimy do Parku. Niestety się ściemniło szybko, ale i tak było przednio. Park jest super, dróżka wiedzie przez środek PN, u podnóża gór, kręto, spokojnie, można by się tam powyżywać, bo były też drogi szutrowe.
Trasa świetna, trochę szkoda, że po zmierzchu, ale i tak jest dobrze. Dzień pełen wrażeń.

Ostatnio edytowane przez majki : 18.11.2011 o 00:14
majki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Tags
albania , bałkany , czarnogóra , macedonia , montenegro


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Norwegia solo na koło podbiegunowe [Czerwiec 2011] Nalewa Trochę dalej 10 14.05.2014 20:53
Maramuresz - 100 kilometrów offu solo [Sierpień 2011] bukowski Trochę dalej 21 08.01.2014 14:15
Aby spróbować gruzińskiego wina... [Sierpień 2011] Miętus Trochę dalej 57 13.06.2012 15:36
Albania/Czarnogóra 6-21 Sierpień 2011 Jaca GDA Umawianie i propozycje wyjazdów 24 02.08.2011 22:59
ISLANDIA-sierpien 2011 myku Umawianie i propozycje wyjazdów 18 30.03.2011 19:14


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:26.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.