Eeetam silnik Afryki jest odporny na rozerwanie , ale gdyby to zastosować do pomarańczy to już faktycznie grozi wybuchem.
Tam wszystko takie delikatne.
No i nigdy nie wadomo czy wróci do domu...... pewnie dlatego niektórzy znudzeni przewidywalnością Afryk szukają emocji na KTM.
Cóż może i fajny sprzęt ale ja tam z wiekiem wolę więcej pewności niż niewiadomych.