14.12.2011, 09:34 | #10 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Międzychód
Posty: 65
Online: 5 dni 50 min 46 s
|
Moc nie ma znaczenia. Konstrukcja jest istotna. Ten silnik z 690 mógłby być tak samo trwały. Pytanie tylko po co. Wydaje mi się, że ten motocykl ma dawać FUN. Prawdopodobnie 95% klientów na lc4 nigdy nie wyjedzie nim dalej niż poza granice własnego kraju, połowa dowozi motocykl na lawecie, więc im się lc4 nie psuje. Te 5% klienteli, która wymaga niezawodności stanowi tak niewielki margines, że nie warto dla nich podnosić finalnej ceny i przerabiać uproszczoną konstrukcje silnika. Serwisy też muszą z czegoś żyć. Wg. dzisiejszego rozumowania jak chcesz coś advanczer, to jest lc8.
Dlaczego ten rozrząd w lc4 siada wyszło podczas wymiany zdać z fxrider. Po prostu nie ma smarowania tak jak w oryginale. Konstrukcja jest uproszczona i tania. Ja mam ten stary silnik rotaxa u siebie, dokładnie ten sam rozrząd i nic się tam niedobrego nie dzieje. Tym bardziej dziwiło mnie, że w lc4 się to sypie. W każdym razie, teraz już wiem dlaczego |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dlaczego lubię BMW, KTMa, Triumpha | Orzep | Inne - dyskusja ogólna | 125 | 23.08.2013 21:28 |