|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
05.04.2012, 17:54 | #14 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Jak już jadę lasem to po prostu jadę, nie ryję w miejscu bo nie lubię ryć w miejscu, lubię się przemieszczać. Powiedzcie mi jaka jest różnica jechać lasem w Polsce a lasem w Rumunii, Ukrainie, w górach w albanii czy Tadżykistanie. Żadna, i tam i tu ta sama natura. Ale w Polsce NIE!!! a tam można dwutonowym czołgiem na kołach 35''?
Ważne, żeby nie rozpierdalać tej natury tak że się podźwignie i tyle. Takich co wjeżdżają patrolami i ryją to gonić. Żeby nie było... samochodem też czasem lasem jadę, bo to lubię po prostu. Ale nie niszczę też nic, nie bawię się w podjazdy w miejscach do tego nie przeznaczonych. Motorem da się podjechać wszędzie za 1 razem, ale samochodem już zazwyczaj nie. Zajebiście się spędza ciepłe letnie wieczory prześmigująć w miłym towarzystwie szutrowe drogi i malownicze polniaki. Byle nie niszczyć niczego, a te sekundy warkotu nie zrobią na zwierzynie żadnego wrażenia. Kurwa, zdarzało się że zbierałem śmieci z lasu d samochodu bo to jest kolejna rzecz która mnie wkurwia.
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jazda po lesie | Pils | Kwestie różne, ale podróżne. | 213 | 15.10.2018 22:26 |
Motorkowa zielen czyli w lesie i w trawie.. | puszek | Polska | 6 | 20.03.2012 00:00 |