|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
22.01.2013, 01:13 | #1 |
Moja szwajcarka
Pozwoliłem sobie założyć nowy temat, ponieważ pomału zabieram się za doprowadzenie mojej szwajcarki do stanu, w jakim lubię żeby moje maszynki były.
Na razie rozebrałem ją do rosołu z owiewek które zawiozłem do spawania. Oto efekt; Plastikowy magik pouzupełniał mi braki. Teraz zostało tylko doszlifować i powiercić dziury. Jeszcze boczek. Na razie nie będę tego malował, liczę że trafią mi się gdzieś boczki i czasza w oryginalnym malowaniu... Przedni błotnik był nie do odratowania, ale niedzielna wizyta u kolegi Podosa załatwiła sprawę Brend niu, ale trochę zżółknięty... myślę że pasta tępo załatwi sprawę. Szwajcarka dostała nowe oponki przód TKC tył k60 Oprócz tego rozwaliłem na atomi i dokładnie wyczyściłem zaciski... Przód był tak zapyziały, że koło kręciło się z bardzo dużym oporem... Drogą kupna zanabyłem od naszego forumowego dostawcy Ramba pakiet startowy Olej, filtry wszelakie, świece i przednią zębatkę -profilaktycznie(wałeczek west w perfekcyjnym stanie). Łańcuch jest na 26. ząbku, więc porządna kąpiel w nafcie i jeszcze dobrych parę tysiaków przed nami. Na sezon poszukam olejarki... Że oryginalna kiera na mojej afrzę za sprawą Mirmila do najprostszych nie należy szwajcarka dostała takie cuś; Miałem identyczną w pierwszym bigu i jest naprawdę pancerna, ale żeby nie było tak wesoło; jest niższa od oryginału, ale podwyższenia 30mm załatwią sprawę. CDN...
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
|