16.11.2016, 02:22 | #10 |
PAMIR 2016 czyli przekleństwo BARTANGU
Dzień 4 Poniedziałek 1.-8.2016
Wstajemy o 5.15, startujemy o 6.30 Po drodze śniedanie w jakimś barze i co więcej ? Nic ... tylko droga ... droga ... no, może jeszcze nieznośny upał 35* Anna, zjeżdżamy gdzieś za budynki w centrum w poszukiwaniu cienia. Musimy odpocząć, wyprostować kości, napić się kawy, zjeść ciastko i naprawić prąd w ładowarce Maxa. W czasie postojów, najważniejszą rzeczą było ... właśnie znalezienie cienia, chociaż i tam było gorąco, ale zawsze kilka stopni mniej niż na słońcu. Z bankomatu przy dworcu wyciągam 5 tys RUB dla Maxa, ja kupiłem ruble w kantorze na Ukrainie. Droga, nic tylko droga. Przed nocą, zjeżdżamy na nocleg w jakieś krzaki. Niby nad rzeką, niby woda jest, ale nie jest łatwo znależć fajne miejsce na biwak. Po drodze, w sklepie kupiliśmy coś na kolację i kiełbaski na ognisko, ale co to była za kiełbasa ... syf po prostu, nawet z ogniska nie dało się zjeść. U nas, byle jaka, najbardziej podła, jest sto razy lepsza. Już tęsknimy za naszą kiełbaską. Ruskie, nawet zwykłej kiełbasy nie potrafią zrobić. Dystans 690 Temperatura 35* Ostatnio edytowane przez pałeł : 16.11.2016 o 23:42 |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Pamir 2016 czyli Afra,Viadro i Tenerka jadą do "stanów" | Emek | Trochę dalej | 175 | 04.09.2017 14:28 |
Proszę Pana jak Pan szuka uniwersalnej opony to ja polecam Heidenau... Dziurawy asfalt i troche szuterku. Czyli jak w sierpniu 2016 byłem na Ukrainie | Pils | Trochę dalej | 9 | 15.10.2016 23:02 |
Baby na motóry 2016, czyli V zlot czarownic | zaczekaj | Lejdis | 98 | 21.07.2016 12:30 |
Azja środkowa, Pamir 2016 | Emek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 29 | 18.04.2016 21:27 |