28.10.2017, 23:05 | #11 |
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 541
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 9 godz 57 min 16 s
|
Już po ciemku założyłem obóz. Zapoznałem się podczas rozkładania namiotu się z Kasztelanem Niepasteryzowanym. Jest dobrze .....
Podsumowując dzień statystyki przedstawiały się następująco: 556 km Jazda od rana do nocy. Plan wykonany czyli, że bez planu. Zmęczenie daje znać o sobie. Rozkulbaczyłem AT, trochę się odświeżyłem. Udałem się na spoczynek. Ale nie dane mi było spać.....
__________________
A Man of Nomadic Traits |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 11:44 |