|
Trialówki Dział poświęcony motocyklom trialowym. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
07.04.2021, 12:29 | #11 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
W mojej ocenie to żeby się przekonać czy to pasuje czy nie to nie ma sensu tego kupować tylko pożyczyć na dzionek, pojeździć i ocenić lub zapisać się na szkolenie. Motorki wynajmują z serwisem i paliwkiem. Oczywiście to nie są tanie rzeczy i trza położyć ze 2 koła za dwudniowe szkolenie.
Ja od razu, bez jazdy wiedziałem, że ten rodzaj aktywności mnie się spodoba bo: 1. Mogę to robić codziennie nawet na podwórku. 2. Mam zajebisty plac zabaw za domem. 3. Dopóki się nie wskakuje na wysokie przeszkody w trudnym terenie a ogarnia pracę sprzęgła to nie jest prosto zrobić sobie kuku chociaż oczywiście da się. W związku z powyższym Afryka znalazła nowy dom a jej miejsce zastąpiła Montesa. Nie znam się, nie jechałem na trialu 125 ale jechałem na Matjasowym dwupaku, on chyba ma więcej niż 125 i mnie się zdaje że przynajmniej tyle to tam musi być. Do tego widziałem na trialach Panów słusznej masy i śmiem twierdzić że 125 może w niektórych przypadkach po prostu wkur..ć. Róznica w masie między 125 a 250 to niecałe 3 kg w przypadku takiego Gas Gas , pewnie podobnie ma Beta a i tak Montesa jest najcięższa. I kto wygrywa wszystko? Wiadomix. Na mój chłopski rozum to nie ma co się pitolić tylko brać 250. Mnie nastraszyli że trial to taki dzikus, zaraz mnie poniesie, nakryje i zabije. Goowno prawda jak się podchodzi do tego z głową a nie jeb z gazu i strzał ze sprzęgła. |