Wybieramy się z sąsiadem i może z jeszcze jednym kolega w niedziele na całodniowe latanie (14-15h), bez zwiedzania tylko z krótkimi przerwami technicznymi. Same kloce - CT, duża Tenerka, ATAS - na drogowych oponach wiec tylko po czarnym. Może jakieś krótkie kawałki/łączniki po szutrze od bidy, ale jednego kolegi to kompletnie nie bawi.
Mój naturalny wybór na taki wyjazd, Mazury, raczej odpada bo to pierwszy weekend z otwartymi noclegami i niezła pogoda wiec zapewne będą bazyliony ludzi i aut.
W związku z tym pomyślałem o Podlasiu. Mam gorącą prośbę o propozycje różnych dróg na wschód od Sokołowa Podlaskiego (przemęczymy się o świcie do końca A2, a stamtąd fajne boczne dróżki do Sokolowa). Może być w stronę Siemiatycz/Hajnowki. Byle asfaltami, jakość gra drugorzędną role, ale bocznymi drogami, jak najmniej dróg wojewódzkich, super długich prostych, dużo winkli itp…
Może ktoś z Was jeździ takimi drogami do roboty, rodziny, kumpli, dziewczyny/chłopaka i nie myśli w o nich w kategoriach dróg dla moto. Będę bardzo wdzięczny nawet za podesłanie pojedynczych odcinków, nie całej super wycacanej trasy, jak trochę tego będzie to złożę z tego fajny wyjazd
Powrót może przez Górę Kalwarię.
Z góry dziękuję