A ja sie z Toba Wojtku czeciowo nie zgodze. Zakladam laminat i mam spokoj, nie musze sie rozbierac ubierac wozic dodatkowych ciuchow. Jak jest ponizej 20 to bielizna merino na to kalesony i bluzka merino (ciensze lub grubsze zaleznie od przewidywanych temperatur, mieszkam w skandynawi
) i laminat. Jak jest powyzej 20 bielizna merino i koszulka merino i na to laminat. Taki ubior zapewnia mi komfort poruszania sie , komfort termiczny i komfort samopoczucia nawet gdy sie nocuje w gorach gdzie nie ma mozliwosci na prysznic. Faktem jest tez ze dobrze oprcowana wentylacja w laminacie jest duzo bardziej efektywna niz cienka letnia kurtka, oczywiscie jesli rozmawiamy o podrozach a nie taplaniu sie czy upalaniu w ciezkim terenie.
Prawda jest tez ze wszycy roznie tolerujemy cieplo i inaczej interpretujemy komfort ciepln co czyni nasze odpowiedzi tylko sugestiami, opiniami, a nie gotowymi receptami na problem.