Modyfikacje CRF 300

[matjas]

no i co zrobisz? wracamy z powrotem pod ogon, oglądać czy odbyt jest tam gdzie był wczoraj?

nie ma innych sensownych alternatyw jeśli idzie o nowe. cena niby czyni coś tam i trzeba się pochylić nad innymi tematami. do rozmowy w tym duchu proponuję, daj Boże, powrócić pod koniec sezonu lub na jakim jesiennym wyjeździe. Wtedy się okaże.

Narazie wiadomo tyle, że plastiki są chujowo zrobione i zaprojektowane a chłodnica nie lubi jak motocykl na niej leży. W sumie żadna nowina.


Na koniec, żeby trochę zwentylować smród wokół tego jak bezmuzgu to japończyki zrobili i na ileż to lepsze, mocniejsze, szybsze a przede wszystkim lżejsze jest wszystko inne:

przypomnę, że kultowa, nieogmolowana RD04 czy RD07 po dwóch jebnięciach w terenie, pivocie o 180 stopni na zboczu bo nie można jej podnieść byłaby obrazem zalanym łzami.
Dodam, że powyższego nie opieram jedynie na domniemaniu - byłem naocznym świadkiem złachania RD04 i zjawiskowo pięknej RD07a w ciągu kwadransa. RD04 nie zajęło to nawet aż tyle. Da się i nie były to jakieś szybkie gleby a raczej niemożność poprawnego wyboru koleiny... taśma na gada, trytki, urwane mocowania popękanej czaszy. Szukanie kogoś kto to poklei i jakichś ładnych naklejek w typie 'mam wyjebane'...

m