09.05.2023, 16:26 | #29 |
Jakie lokalne? Zawsze jakiś cudaków spotykaliśmy. Niemcy, Litwini, ruscy. Kupa Czechów i Słowaków z rzadka Węgrzy i Austriacy. Raz jakiś holender. No i nasi czasami...
Ech, zebrał bym się, zaraz 5 lat minie jak tam nie byłem. Ale to raczej po wojnie.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
handbary czy grzane manetki - odwieczny dylemat | marcos | Wszystko dla Afryki | 29 | 17.01.2020 14:20 |
DRZ 400 - opony do turystyki-dylemat | nieludzki | Inne - dyskusja ogólna | 23 | 17.05.2019 12:52 |
Dylemat Sidi Gavia Czy Alpinestars New Land | marcos | Archiwum | 8 | 03.10.2018 10:44 |