|
Układ chlodzenia Montaż i demontaż elementów układu chłodzenia: termostat, pompa wodna, wiatraki, chłodnice, prowadzenie przewodów |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
10.12.2009, 10:27 | #1 | |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
O chłodzeniu płynem.
Cytat:
Mimo to trochę faktów. Zgodzisz się ze mną, że płyny chłodzące to zazwyczaj mieszanka wody i glikolu plus dodatki "uszlachetniające". Zgadzasz się? To że woda wrze przy 100 stopniach C to tylko uproszczenie. Ale po kolei. Ciepło właściwe to 4,18 [kJ/kg*K] a glikolu 2,4 [kJ/kg*K]. Oznacza to, że trzeba przez silnik przepompować dwukrotnie więcej glikolu niż wody aby odebrać tą samą ilość energii. Być może nadal się zgadzasz Dodając do tego większą gęstość glikolu układ musiałby być przewymiarowany. Z tych powodów stosuje się mieszankę glikolu właśnie z wodą. Aby poprawić parametry chłodzenia. W lecie może być więcej wody w zimie oczywiście mniej ze względu na temperaturę zamarzania roztworu. Ale woda zawsze jest. Nie tylko mercedes, niemal wszystkie układy chłodnicze silników spalinowych przekraczają temperaturę 100 stopni C. Według twojej teorii nie może byc w roztworze ani trochę wody. Otóż może. Nie bez powodu układy chłodnicze pracują pod ciśnieniem. Konstruktorzy nie zadali by sobie takiego trudu bez powodu. Chodzi mianowicie o zwiększenie temperatury wrzenia wody wchodzącej w skład płynu chłodzącego. W KTM ciśnienie to wynosi 1,4 do 1,7 bar. W zależności od modelu a więc innej temperatury pracy. Temperatura wrzenia wody to 100 stopni dla ciśnienia 1 [atm] i rośnie wraz ze wzrostem ciśnienia. Reasumując: zastosowanie wody poprawia bilans cieplny silnika. Jeśli jest demineralizowana nie dochodzi do odkładania się związków mineralnych ("kamienia"). Nie jest zalecana do długotrwałego zastosowania ze względu na brak uszlachetniaczy. Jest to jednak fakty dyskusyjny
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
|