|
|
|||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#10 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 800
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
jak kupiłem swoją AT to pierwsze co polerowałem osłonę...kurdę chyba cały tydzień zanim tablice wyrobiłem to na kolanach polerka na wysoki połysk...potem rajd po szutrach i powtórka z polerki...potem jedna kałuża i powtórka z polerki...jeśli ktoś się uprze to najlepiej wysłać do firmy która poleruje alusy itp...zrobią z osłony lustro! i będzie cacy, ale syf spod koła, kamyki, grys, błotko i nawet takie lustro raz dwa się zniszczy. Dziś wiem że moto umyć nacieszyć oko a potem tak upierdzielić zakurzyć i zakrzewić trawą ile się tylko da...wtedy przyciągnie najwięcej uwagi
Do tego ciuchy nieprane trzy sezony i każdy wyczuje ten rispect... nawet czopkowy weteran Sam sobie przecze bo każdą śrubke cynkuje ale natury motoru nie wyprzesz najlepsza pastą filcem czy sierscią bobra. reasumując: 1. papier wodny 1000 / 2000 + woda. (po trzech godzinach/dniach) 2. pasta polerska do alu koszt 30zł + worek szmat (po dwóch dniach) 3. cieszyć oko ![]() (po 100km) 4. powróć do pkt.1 |
|
|
|