25.02.2009, 21:33 | #1 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Wspomnienia ze spokojnego wyjazdu.
Każdy z nas podlega jakiejś (r)ewolucji. Tak jest i być powinno. Dawniej, a nawet jeszcze wcześniej, byłem szczęśliwym posiadaczem szosowej SR 500. Z biegiem lat nadeszły czasy poczciwego Trampka, którego miejsce zajął kateemowski adwenczer. Nie mogło się na tym skończyć i wkrótce dołączył młodszy braciszek o imieniu EXC.
Podróże, mogą mieć tak różny charakter jak nasze maszyny. Doskonale pamiętam wyjazd do Finlandii, którego kierownik miał ambicje zwiedzenia wszystkich muzeów i nocne halucynacje. Te ostatnie pamiętam lepiej niż zardzewiałe noże w muzeum etnografii. Po złamaniu klamki w Rumunii, dobry kumpel powiedział: nie martw się, to może być najfajniejszy dzień wyjazdu. Szukanie pomocy wśród tubylców, przeszkadzanie im w zjedzeniu obiadu czy pracy zbliżyły nas do miejscowej kultury bardziej niż tydzień spędzony na kempingach. Zauważyłem, że architekturę całkiem nieźle można podziwiać na technicznie wyuzdanych do granic przyzwoitości fotografiach. Naturę, dla odmiany, trzeba wciągnąć głęboko w płuca. I wcale nie mam tu na myśli palenia jakiegokolwiek zielska . Tym razem nie chciałem gonić całymi dniami, szukając co noc nowego miejsca na nocleg. Miało być spokojniej, bliżej ludzi i natury. cdn. |
26.02.2009, 12:29 | #2 |
księgowy...
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 6 godz 44 min 32 s
|
No dawaj Lepi, bardzo porządny wstęp, już mnie to zaciekawiło...
|
26.02.2009, 13:17 | #3 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
dzięki, muszę tylko wrócić do domu i otworzyć kolejną butelkę wina
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
26.02.2009, 15:37 | #4 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
Dobre wejście. Chcę jeszcze.
PS: Mam podobne odczucia.
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
26.02.2009, 19:17 | #5 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
W kominku już rozpalone. Korek na dobre rozstał się z butelką a trunek zmierza ku swemu przeznaczeniu. Czas popełnić część kolejną. Wszystkich dwóch niecierpliwych muszę rozczarować. W tym odcinku nigdzie nie wyjadę. Nie będzie też tytułowego spokoju. Ktoś na forum zwierzył się, że przygotowania to 75 procent uciechy z wyprawy. Chciał chyba zalogować się na forum masochistów.
Dla mnie zazwyczaj największe emocje związane z wyprawa pojawiają się wsiadając na zapakowany motocykl. Tym razem dane mi były już dzień wcześniej. Zamówione kufry przyszły na ostatnią chwilę. Opony sporo później. Trzeba się sprężać. Zdemontowane koła, trafiły do nieczynnego niestety serwisu. Znalazł się inny bo branża motocyklowa rośnie przecież w siłę. Ok. Dzwoniono nawet z pytaniem z której strony jest łańcuch napędowy bo opony są kierunkowe. Solidni, pomyślałem. Przy odbiorze, okazało się, że wyważanie to nie, nie tutaj. Koła w bagażnik i dalej do „ulubionej” firmy. Tu szybko się okazało, że opony owszem, są założone ale odwrotnie do kierunku jazdy! Wiec jeszcze przekładka. Firma sprzedająca motocykle terenowe nie ma jednak maszyny, która chwyta koła 21 cali! Ale ma łyżki i zuch mechanika! Jest coraz później wiec nie wybrzydzam. Sprawne łyżkowanie, wyważenie i już jestem prawie gotów do drogi. Tu pozwolę sobie wtrącić: nigdy nie ufaj łyżce, łyżce w ręce nieznanego mężczyzny tym bardziej. Pozostaje tylko montaż kół. To już we własnym zakresie wiec nic niespodziewanego nie może mnie spotkać. Trochę zaufania do siebie samego trzeba przecież mieć. To co zazwyczaj trwa 20 minut tym razem po dwóch godzinach kombinowania i czytania manuala wciąż nie jest gotowe. Przednie koło nie daje się w żaden sposób poprawnie zamontować a latarka pokazuje że czas minął. Wspomniałem, że jest późny wieczór a wyjazd wczesnym rankiem? Ponowne grzebanie w manualu i wszystko jasne. W przednim kole brakuje jakiejś tulei. W zamieszaniu z oponami postanowiła wybrać własną drogę, pewnie nie lubi upałów. Tylko co dalej? Jadę z resztką latarki pod warsztat szukając czegoś, czego nigdy nie widziałem. Rozczarowanie. Co dalej? Nowej tulei nigdzie nie dostane z dnia na dzień a z nocy na noc tym bardziej. Dorobić? Ale jaki kształt, rozmiar? Głowa do góry! Jest przecież Internet a głupcy wierzą że Google wszystko wie. Więc tam zacząłem szukać. Złudzenia, o najważniejszej na świecie tulejce nie miały pojęcia. Gdzieś jednak za tymi serwerami są ludzie, którzy chcą pomóc. Muszą tylko wiedzieć jak i komu. Krótko przed północą wrzucam na forum rozpaczliwą prośbę o pomoc. Proszę o szkic z wymiarami. Jest to raczej odruch rozpaczy niż sensowna prośba. Kto ma cos takiego leżącego w domu? W to ze ktoś to wymontuje w środku nocy żeby pomierzyć nie wierzę w ogóle. Mija niespełna godzina i nadchodzi rysunek z życzeniami szerokiej drogi. Już wiem że to będzie wyjątkowa podróż.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
26.02.2009, 19:26 | #6 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,015
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
Online: 1 miesiąc 21 godz 53 min 22 s
|
czekamy
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa |
26.02.2009, 20:20 | #7 |
Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Za zielonymi górami, za lasami
Posty: 1,139
Motocykl: czarny, pomarańczowe ladaco
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 13 godz 48 min 30 s
|
Eee tam dwóch niecierpliwych. Czekam na dalszy ciąg
|
26.02.2009, 20:27 | #8 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 41 min 50 s
|
Całkiem krótko bo wino mocne jakieś a ogień kąsa w gołe stopy. Nie wiem poco, ale ktoś napisał, że jak wsiada na moto i robi te kilka pierwszych metrów z długiej wyprawy, dostaje orgazmu. Mi wystarczył ten poranny, wsiadam więc na moto i odjeżdżam nie brudząc bielizny. Droga przez Polskę jest zwyczajna jak kiełbasa. Tu tankowanie a tu hot dog. No właśnie, nowe moto więc szybkie przeliczenie kilometrów pod dystrybutorem. Cholera, coś nie tak. Postanawiam mocniej ciągnąc za linkę by poprawić średnią spalania. Niestety dwa motocykle w lusterku gubią się za każdym zakrętem. Tak tak, jedziemy w grupie. Właściwie grupce. Trudno, przeczyszczę gaźniki na autostradzie.
Zatrzymujemy się na skraju Polski szukając jakiego przytulnego miejsca. Znajdujemy reklamowane coś. Jest tu tylko pies i ślady po koniu oraz opuszczony namiot. Scena jak z horroru gdzie ludzie zostali porwani przez obcego. Nie jest jeszcze ciemno jak zatrzymujemy się w jakimś ośrodku, chyba kolonijnym. Mają bar, jest ok. Przy piwie każdy wywewnętrza z siebie czego oczekuje po wyjeździe. Palec wędruje po mapie. Kreślone są punkty obowiązkowe, zastępcze, ewentualne, routing i terminy. Jak ja znajdę w tym wszystkim spokój?
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
27.02.2009, 00:22 | #9 |
Administrator
Zarejestrowany: Oct 2007
Miasto: Otwock ale chętnie na Śląsk bym wrócił
Posty: 4,839
Motocykl: RD37A (Hybryda), dwie ramy RD03 w zapasie
Przebieg: ojojoj
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 3 godz 49 min 59 s
|
Dawaj dawaj podoba mi się bardzo
__________________
Ramires Serwis HONDA Industrial / maszyny i urządzenia spalinowe - Otwock / Józefów |
27.02.2009, 12:59 | #10 |
księgowy...
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 6 godz 44 min 32 s
|
Jest dobrze Lepi, ale nie przesadzaj z tym winem, vena ulotną jest.
DASZ RADĘ. czekamy, czekamy.... |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wspomnienia | Maćka | Ashanti | 10 | 07.06.2021 18:06 |
rajd galicji - wspomnienia rajdownika | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 11 | 30.04.2010 22:58 |