![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 19 godz 14 min 5 s
|
![]()
W związku z pojawieniem się grymaśnych postów narzekających na brak relacji na forum dostałem motywacji aby skrobnąć parę słów o moim tegorocznym wypadzie na Saharę.
Mój tyłek był transportowany Wiaderkiem, a nie Afrii .. mam nadzieję, że nie wzbudzę tym faktem urazy. Wypad został wykonany na szybkim spontanie, w związku z tegoroczną edycją Rajdu Maroka ...od zawsze się interesuje tym sportem i nadeszła pora aby kuknąć jak to wygląda od zaplecza. Z uwagi na szybką mobilizację i dystans do pokonania zaniechałem szukania towarzystwa ... ruszyłem sam. Planowany start miał odbyć się w piątek 25 września bezpośrednio po pracy jednak z uwagi na średnie przyjęcie mojej kolejnej "fanaberii" przez kobietę stwierdziłem, że zrobię niespodziankę i przełożę wyjazd na niedzielę,co pozwoli mi na złagodzenie dość zimnego klimatu, który nastał w domu ( z powodzeniem ) ![]() Niedziela start godz 11 20 ![]() ![]() ![]() 20150927_103258.jpg Kierunek Germania ogień autostradą ... tankowanie za tankowaniem... pierwsze testy spalania z full doładowanym moto ( przy prędkościach ok 120 ok 6 l czyli elegancko ) ... pierwsze stresy... kto pomyślał, ze przy granicy niemieckiej będzie dziura w lokalizacji stacji o długości prawie 80 km ? ![]() ![]() 20150927_153552.jpg Ostatnie tankowanie za złotówki i dziduję dalej niemieckim autobanem. Trzeba przyznać, że moja babulka w takich warunkach nie czuje się najlepiej w końcu nie jest to ścig aby się gonić z pociskami lecącymi lewym pasem no i nie jest też tirem, aby zamulać grzecznie w szeregu. Jadę do ok 23 i organizuje nocleg przy centrum handlowym... z namiotu przy niemieckim piwku obserwuję zaćmienie księżyca. Byłoby bardzo miło gdyby nie temperatura oscylująca w okolicach 3 stopni. Dobranoc Dzień pierwszy ok 990 km 20150927_221228.jpg Ostatnio edytowane przez Nynek : 22.12.2015 o 13:58 |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Asia
![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,287
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 17 godz 27 min 24 s
|
![]()
Pisz. Będzie co czytać :-)
wytapatalkowano
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() |
![]()
Pisz pisz. W sumie to kierunek którego jeszcze nie rozważałem
![]()
__________________
Wolniej ale dalej Cierpliwości |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,124
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 11 godz 31 min 4 s
|
![]()
Nynek,spontan to najlepsze wyjazdy.
Z mapki wychodzi jakoś tak na około ![]()
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Posty: 361
Motocykl: Juz nie mam
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 15 godz 1 min 41 s
|
![]()
Chyba nie za bardzo lubi sąsiadów.Ja jak tam zawitam to zawsze jakiś problem.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 19 godz 14 min 5 s
|
![]()
Dzień drugi
Zbieram się powoli, gdyż mam do przejechania jedynie ok 360 km, co spowodowane jest planowanym noclegiem u zaznajomionych w czasie wakacji na Chorwacji francuzów. ![]() Kieruję się w stronę Strasburga, droga nieciekawa ..autostrada.... no w sumie to urozmaicona paroma konkretnymi dzwonami i korkami. Do Strasburga docieram wczesnym popołudniem trochę się wożę po mieście i w końcu wbijam pod Parlament Europejski, który był okupywany kurdyjskimi namiotami ... chyba związane z wojną w Syrii. Pod PE strasznie śmierdzi gównem i nie jest to związane z przebudowywaną kanalizacją, także szybko się pozbierałem w dalszą drogę. Już w tamtym czasie ( przełom września i pażdziernika) ulicę patrolowali żołnierze z długą bronią... dziwne uczucie jak stoisz grzecznie na pasach, a w twoim kierunku idzie trzech czarnych byków z karabinami typu M16 ![]() 20150928_131958.jpg 20150928_132218.jpg 20150928_133523.jpg Do celu mam jakieś 150 km i 4 godziny zapasu czasu także zjeżdżam z drogi głównej i snuję się na południe jakimiś bocznymi drogami w kierunku miejscowości Valintegney. Na miejscu jestem ok 16 i mam półtorej godziny czekania na znajomych, którzy kończą pracę o 17. Parkuję w pobliskim parku nad piękną rzeką Le Doubs i serwisuję moto. 20150928_171421.jpg 20150928_171431.jpg Wieczór spędziliśmy w bardzo miłej atmosferze degustując ichniejsze lokalne specjały .. jak nie jestem smakoszem serów to podane tamtego wieczoru były mniamniuśne, a już o wędlinach nie wspomnę. Oczywiście wieczór znacznie się przedłużył, co spowodowane było koniecznością degustacji win. ![]() ![]() ![]() Przejechane 361 km Dzień 2.jpg |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 19 godz 14 min 5 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 984
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
![]()
Kurcza myślałem że starczy wpisu do czytania na jeszcze kilka kilometrow z 700 mi pozostałych. Czekam niecierpliwie na danie główne!
![]()
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 600
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 19 godz 14 min 5 s
|
![]()
Dzień 3
Po długim wieczorze poranek był ciężki, niestety znajomi wcześnie wstawali do pracy i trzeba było się ewakuować. ![]() Mozolnie ruszam w dół rzeki, droga biegnie równolegle do koryta, co nóż krzyżując się z nurtem poprzez XVII wieczne mostki. Pogoda bajka, krajobrazy bajka, droga i winkle bajka... wtedy myślałem, że trafiłem do motocyklowego raju ![]() 20150929_083822.jpg Żal się zatrzymywać .. szybko docieram do pięknego miasteczka Becanson z zajefajną twierdzą położoną na wzgórzu. 20150929_092352.jpg 20150929_093719.jpg 20150929_094130.jpg 20150929_094159.jpg 20150929_094242.jpg Po jakiejś godzinie dwóch jadę dalej bocznymi drogami, co chwilę przejeżdżam przez klimatyczne miasteczka ... jest super. Zaraz zaraz, ale już drugi dzień jestem we Francji i nie jadłem jeszcze Eclera, także na obiad zamawiam sobie dwa ... pychotka. Po obiedzie chwila drzemki w cieniu marketowego garażu na wózki ![]() ![]() 20150929_160202.jpg Cały dzień jechało mi się źle tzn. droga nie ubywała w związku z czym pociągnąłem do wieczora aby nadrobić straty. Nocuję w namiocie gdzieś na peryferiach .. ![]() ![]() Dystans ok 650 km ( nie pamiętam dokładnie położenia noclegu także mapa kłamie) dzień 3.jpg |
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Bluza enduro z naszym logo... | sambor1965 | Ciuch Afrykańczyka | 123 | 27.09.2016 17:32 |
Koszulki z naszym logo | wojtekm72 | Wszystko dla Afrykańczyka | 64 | 01.08.2011 15:51 |