Praca silnika

[grzegorz77]

Kolego a czy wymieniałeś łąńcuchy rozrądu?,bo po długich poszukiwaniach rady,wyszło,że mogą to być łąńcuchy rozrządu.Ja założyłem DID,a podobno teraz to najgorszy łańcuch z możliwych.Jak demontowałe stare,to były na nich literki M ,teraz zalecają Tourmax . Swierszcze może powodować głośny łańcuch? Tak obstawia dwóch mechaników,i mysle że coś w tym jest.

[zimny]

Napisał grzegorz77

Ja założyłem DID,a podobno teraz to najgorszy łańcuch z możliwych.

Bzdura. W skuterze i trampku zmieniałem łańcuszki właśnie na DID. Zero problemów, wzorowa praca przez ileś tam już tys. km. Ludzie cudów na kiju szukają...i tworzą się mity.

Z tym cykaniem też...dwa motocykle temu też się wsłuchiwałem we wszystko jak głupi. Natomiast mechanik mi mówił że jest ok i tak ma być. I jak życie pokazało - miał rację..

Pozdr
zimny

[madafakinges]

Z tymi didami to nie do końca mit. Np. do BIGa istnieją dwa rodzaje łańcuchów rozrządu DIDa; jeden ma wytrzymałość 1250kg a drugi 1700kg a różnią się ostatnią literką oznaczenia... gdzieś na forum DR ktoś się doktoryzował na ten temat, bo były przypadki wyciągania się DIDów po jednym sezonie(np. kulka).
Kolejny przypadek(mój) łańcuch balanserów, też do BIGa DID nówka sztuka, od razu naciąg w połowie... po dwóch regulacjach naciąg się kończy tj. po 12tyś.
Dodam, że przy montażu oryginałów suzukowskich, które kosztują dwa razy więcej niż DIDy wytrzymują przebiegi 40-50tyś.

[Pomorzanin]

Napisał zimny

Z tym cykaniem też...dwa motocykle temu też się wsłuchiwałem we wszystko jak głupi. Natomiast mechanik mi mówił że jest ok i tak ma być. I jak życie pokazało - miał rację..

Pozdr
zimny

Dobrze gadasz. Czym więcej się słucha tym więcej się słyszy.
Na rozrząd jeszcze nie pora więc nie ma sensu chyba go ruszać.

pozdro

[Scorpi]

Najlepszy sposób na takie szmery i cykanie to stopery do uszu... i na powaznie to działa.

[tom500]

Czy po tylu latach ktoś doszedł do sensownych wniosków odnośnie cykania"świerszczenia" w silniku? Jakie przbiegi z tą przypadłością zrobiliście? czy są jakieś późniejsze skutki ignorancji tego dźwięku?

[zimny]

Większość tych co się doktoryzowało w temacie jeździ już innymi maszynami, włącznie ze mną.

Ja po czasie nauczyłem się rozpoznawać normalną pracę i jakiekolwiek patologie w AT i Trampku. Wszystko zmieniło się odkąd wsiadłem na motocykle inne niż Honda. Teraz nawet cykający silnik Hądy dla mnie pracuje bezszelestnie