|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
20.04.2017, 19:58 | #1 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
Kazachstan, Uralsk - potrzebna pomoc.
Sprawa wygląda tak: jesteśmy w Kazachstanie w Uralsku. Wczoraj wieczorem ktm 640adv po zgaszeniu z kluczyka juz nie odpalił. Po przekroczeniu kluczyka zegary w ogóle się nie świecą, starter nie kręci. Po przekładce akumulatora na inny sprawny jest to samo. Wymieniony regulator napięcia i nic. Wczoraj wieczorem przejrzelismy wszystkie bezpieczniki i wtyczki ale tylko wizualnie, gdyż nie mamy miernika. Dziś rano motocykl oglądał elektryk ale samochodowy. Coś tam pomierzyl i się poddał.
Teraz najciekawsze - motocykl odpala na pych lub hol. Jeździ, prąd jest. Po zgaszeniu prądu nie ma. Obecnie stoimy w Uralsku i potrzebny nam namiar na sprytnego elektryka motocyklowego, który to ogarnie. Ktoś coś? Net mamy do jutra, a co potem nie wiemy. Ostatnio edytowane przez chemik : 20.04.2017 o 20:01 |
20.04.2017, 20:05 | #2 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Dzwoń do Henrego 504894578 zna ekipę z klubu motocyklowego w Kostanai. Może ma namiary na chłopaków z klubu i ktoś wam pomoże.
Z kopniaka też nie chce palić? Ostatnio edytowane przez Emek : 20.04.2017 o 20:12 |
20.04.2017, 20:30 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
Właściciel ktm z kopki nie potrafi odpalić.
Dzięki za pomoc. |
20.04.2017, 20:42 | #4 |
Po siedzeniem po prawej stronie pod boczkiem jest automat rozruchowy, tam powinny być dwa bezpieczniki , jeden główny drugi zapas. Sprawdź je. Jeśli to nie zadziała przeczysc kostkę co wchodzi do automatu, zasniedziala może być. To powinno pomóc.
Daj znać czy działa.
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
20.04.2017, 21:16 | #5 |
Wschód
Zarejestrowany: Apr 2016
Miasto: Policzna
Posty: 105
Motocykl: RD07a
Przebieg: cofam
Online: 1 tydzień 6 dni 16 godz 35 min 0
|
Игорь Igor
+7777 584 01 94 |
21.04.2017, 08:23 | #6 |
I co tam, pali ?
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
21.04.2017, 09:12 | #7 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 601
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 8 godz 37 min 58 s
|
111.jpg
Zrobiłem zdjecie wlepki na Ak-Bajtał - może coś pomogą Działa pod linkiem: http://motoshop.kz/ |
21.04.2017, 09:45 | #8 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
|
|
21.04.2017, 09:55 | #9 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Almaty to ok 3000 km od Uralska .
Jak moto pali z pychu to jechać dalej. Mają też oddział w Szymkencie, zawsze to trochę bliżej. |
21.04.2017, 10:06 | #10 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 338
Motocykl: XChallange
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s
|
pisz na http://live2ride.kz/
oprócz tego przejrzyj tam temat HelpList (http://www.live2ride.kz/forum/viewto...r=asc&start=60). w kazachstanie jest niewielu raiderów, trzymają się razem. jak złapiecie kontakt do chociaż jednego to jesteście ogarnięci w całym kraju (tested). do kompletu próbuje odnaleźć Stiepę - gościa, który ogarnął mnie w Uralsku (http://moto.elban.net/2013/07/12/walka-z-czasem/ - polecam na rozluźnienie)- to mechanik samochodowy i motocyklowy. Zatrzymajcie byle kogo na motocyklu i pytajcie o Stiepę mechanika. Albo pytajcie ludzi, gdzie można spotkać bikerów. podaje też telefony do chłopaków z Konostai, jeżeli to nie wypali: zadzwoncie, powiedzcie, że telefon macie od Marcina z Polski (tego co go poznali w Gruzji w 2012 a w 2013 był w Kazachstanie) i że trzeba Was ratować. Na pewno pomogą. Siergei: +77472246606 / +77012246606 Aleksander: +77773911857 edit: z tematu helplista, pierwszy post: Uralsk: "RiderS" +7 705 814 23 70 Alieksiej +7 701 327 84 37 Maks ICQ: 466593003 dzwoń i pisz jak Wam idzie. jeżeli to malo uruchomię więcej kontaktów. ps. nie znam się w ogóle na KTM ale jakby mi prąd uciekł w moto w ten sposób szukał bym problemu w przetartym kablu lub jakieś kostce i przejrzałbym to zaczynając od każdej kostki a potem od każdego kabelka. brak miernika to nie problem: albo kupić albo zrobić z dwóch kabli i zarówki. Ostatnio edytowane przez ofca234 : 21.04.2017 o 10:29 |