Garmin 62st - dziwne zachowanie

[teddy-boy]

Zamontowalem garmina na motocykl i jakos dziwnie sie zachowuje. W czasie jazdy jest wszystko OK. Natomiast gdy sie zatrzymam, to mapa kreci sie ciagle wkolo, tak, jakby to ja z urzadzeniem w reku obracal sie w miejscu. Gdy tylko rusze znowu blyskawicznie lapie kierunek i wskazania sa dobre. Kazdy postoj, nawet na swiatlach - znowu mapa sie kreci w kolo. Dziwne. Ktos cos?

[Neo]

Jak masz ustawioną mapę? Północ zawsze na górze czy kierunek zawsze na górze? Na pierwszy rzut oka coś "kręci" wbudowanym kompasem. Poza motocyklem masz tak samo? Jeśli nie, to szukałbym źródła pola magnetycznego w okolicy zamontowania nawigacji. Nie wiem czy może paść sam kompas, to chyba jest złożony układ wielozadaniowy, a nie tylko sam kompas.

Garmin wskazuje kierunek na podstawie kompasu ale w czasie ruchu priorytet mają wyliczenia na bazie sygnałów z nieba.

[teddy-boy]

Ustawione jest: Kierunek u gory. Z Poza motoyklem zachowuje sie normalnie i to mnie dziwi najbardziej. Na motocyklu nawigacja jest zamontowana na uchwycie nad zegarami w XT660Z - tam jest juz taki fabryczny pałąk.

Analogicznie jak tutaj:
http://i2.photobucket.com/albums/y32...ps018dcdc7.jpg

[fxrider]

To zupełnie normalne, przynajmniej w tym trybie (kierunek do góry). Po prostu GPS nie jest idealnie dokładny i kolejne pomiary trochę "pływają". Gdy stoisz w miejscu odbiornik nie jest w stanie wyliczyć poprawnie kierunku ruchu i stąd takie objawy.
Prawdopodobnie masz też włączony kompas - wtedy poniżej pewnej prędkości (bodajże 8km/h? - do wygooglania dla dociekliwych) kierunek jest brany z elektronicznego kompasu.
On z czasem też się rozjeżdża (Garmin ma procedurę kalibracji), ale główny problem to to, że potrafi totalnie świrować od zakłóceń od zapłonu (zobacz, czy na wyłączonym silniku problem też występuje w takim nasileniu).

Kilka patentów:
- ustawić mapę w tryb "północ do góry" (trzeba się mocno przestawić)
- wyłączyć kompas (do jazdy jest totalnie zbędny + zżera baterie (mało)), wtedy kierunek będzie brany tylko z GPS, który nie powinien aż tak wariować.
- włączyć wyświetlanie śladu na mapie - będzie punkt odniesienia i łatwiej będzie się zorientować co i jak
- przed zatrzymaniem, zanim mapa zacznie "skakać", ruszyć delikatnie kursor (tak aby się pokazał) - mapa będzie wtedy w trybie przeglądania, co zablokuje jej obracanie (do momentu naciśnięcia exit).

pzdr, Adam

[teddy-boy]

Dzieki za pomoc!
Tak, kompas mialem wlaczony, kalibrowalem go tez po kupnie i wgraniu map. Wyswietlanie sladu na mapie mam wlaczone.

Wylaczylem kompas i zobacze jutro jak bedzie.
Dziekuje za pomoc.
A przy okazji pytanie, na ktore nie potrafil mi odpowiedziec nawet dlugi uzytkownik tego sprzetu. Wgralem kilka map. W tym dwie mapy Polski. Powiedzmy ze w menu wlaczylem wszystkie mapy. Wiec obie polski sa wlaczone. Ktorej bedzie uzywal i dlaczego? I czy ma to sens i w jakikolwiek sposob wplywa na dzialanie?

[Neo]

Sens jest jeśli mapy zawierają uzupełniające się dane. Na przykład typową mapę sieci dróg w jednym pliku, a szlaki turystyczne w drugim. Tak jest to rozwiązane w przypadku map OSM - pobierasz i włączasz to co potrzebujesz: http://garmin.osmapa.pl/sciagnij-mape/

Natomiast załadowanie i włączenie dwóch podobnych map, na przykład Polski z OSM i UMPpl spowoduje na pewno większe zamulenie procesora Natomiast nie wiem która mapa ma priorytet. Można spróbować znaleźć coś co jest tylko na jednej mapie i wyszukać ten punkt czy miejsce przy włączonych obu mapach, spróbować tak wyznaczać trasę aby przebiegała przez ten punkt. Chociaż nie, zły pomysł. Przecież na ekranie będą pokazywane dane z obu map, więc i tak punkt pojawi się tylko nie będzie wiadomo która mapa go pokazuje. Temat do przemyślenia raz jeszcze

Aktualizacja:
Tutaj trochę w temacie priorytetów map. Poszukam jeszcze info.
http://www.mapwel.net/manual/0975layers.htm

[fxrider]

Napisał teddy-boy

Wgralem kilka map. W tym dwie mapy Polski. Powiedzmy ze w menu wlaczylem wszystkie mapy. Wiec obie polski sa wlaczone. Ktorej bedzie uzywal i dlaczego? I czy ma to sens i w jakikolwiek sposob wplywa na dzialanie?

Na pewno tak jak pisał poprzednik bardzo mocno to spowalnia urządzenie - wyszukiwanie i przewijanie mapy. Samego wyliczania trasy raczej nie.
Dawno już nie babrałem się w tych tematach, ale z tego co pamiętam, to trasa zawsze jest liczona dla mapy "na wierzchu", a na wierzchu jest mapa o niższym Map ID (nie mylić z ProductID i FamilyID). W każdym razie nie da się tego w prosty sposób przestawiać, trzeba rekonfigurować mapy przed wgraniem i to za pomocą dodatkowego softu. Jeśli chcesz pownikać w temat to na początek poogoglaj informacji o narzędziu gmaptool.
Mapy mogą mieć przezroczyste tło (bodajże jest to layer 0) - rzadki temat, raczej nie dot. typowych map komercyjnych - wtedy wierzchnia mapa może być nakładką na niższe. Mocno spowalnia.
Z tym, że zaznaczę, że to nie jest to samo co przezroczystość map wektorowych dla podkładów rastrowych - tam działa to trochę inaczej i po prostu nakłada drogi (i ew. elementy o określonych zakresach ID typu - zależnie od zoomu i ustawionej szczegółowości wyświetlania mapy) na mapę rastrową, niezależnie od ustawień tła mapy wektorowej.

W wyszukiwarce ma się też wtedy POI z obu map (ale ich wyszukiwanie trwa dłużej). Bodajże nawet ikonki POI z obu map są wyświetlane na tej wierzchniej.

IMO nie ma sensu trzymać włączonych 2 map tego samego obszaru na raz. Routing tras jest liczony zawsze po jednej mapie, nawet jeśli się nie pokrywają ze sobą (tzn. jeśli spodnia "wystaje" tam, gdzie nie jest przykryta wierzchnią) - trasa zostanie wyliczona max. do linii rozgraniczającej mapy. Dlatego często "międzynarodowy" routing nie będzie działał, jeśli poszczególne kraje są na innych mapach (chyba, że mają na granicach regionów zdefiniowane specjalne węzły łączące/synchronizujące, ale to raczej można spotkać tylko w mapach dostarczanych w ramach jednego dostawcy).

Sporo info na te tematy można znaleźć n.p. tutaj: http://gps.astronet.pl/
Strona stara, miejscami cokolwiek hermetyczna i trzeba trochę powertować, ale można się sporo nauczyć n.t. tego, jak działają bebechy garminów, bo zasadniczo nadal jest to aktualne - wiele rzeczy, ograniczeń i dziwnych zachowań odbiornika staje się wtedy zrozumiałych.

pozdrawiam, Adam

[teddy-boy]

dzieki Panowie