|
|
|
|
#1 |
|
Stary (P)iernik
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,760
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 9 godz 39 min 10 s
|
Blisko
Kulbaczylo sie konia w uprzęż, siodłalo Wyraz z czasów Wolodyjowskiego - kresy Na buty foliowe reklamowki i są przeciwdeszczowe Od podnóżek podziurawisz tylko spod - podeszwa jest ma to gdzieś To jest wielokrotnie sprawdzone. Gorzej aby nie zaszportac ta reklamowka o podnozek w terenie , bo gleba pewna Buty gorotexowe w goracym klimacie nie dla kazdego sa dobre. Mam skorzane Gaerne od 10 ciu lat w ktorych Noga nie smierdzi i są mega wygodne - buty enduro To , ze nie są przeciwdeszczowe wogóle nie ma zadnego znaczenia Bardzo dobrze zainwestowane 70 euro . Kupilem je uzywane na niemieckim ebayu W dłuższej perspektywie deszczu używam przeciwdeszczowki 2 -czesciowej , oraz ochraniaczy przeciwdeszczowych na buty. Na te ochraniacze zakładam dopiero spodnie , tak by woda splywala a nie wplywala do butów. Taki zestaw gwarantuje suchość w wielogodzinnym deszczu, urwania chmury. W kondonie jednoczesciowym na wysokosci naszego przyrodzenia robi sie dołek w ktorym gromadzi sie woda. Po jakimś czasie traci to szczelność i mamy wszystko od wysokosci jaj i ponizej mokre. Kombinezon jednoczesciowy jest be Przytroczyc - przymocowac
__________________
Ostatnio edytowane przez Franz : 04.06.2017 o 15:07 |
|
|
|
|
|
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,655
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 14 godz 45 min 4 s
|
Cytat:
![]() Foliowe reklamówki na agresywnych podnóżkach enduro wytrzymują...eee - no pewnie, że się da - w końcu lepiej mieć worek reklamówek i stawać co 5 km aby je zmienić niż zainwestować raz a dobrze w buty ![]() EDIT: A tak na poważnie - to rozwiązanie z reklamówkami jest mi znane i rzeczywiście w akcie desperacji bądź na krótki deszcz to dobre rozwiązanie. W dłuższej perspektywie jednak i tak do butów leje się od góry, jak spodnie przemokną - z mojego doświadczenia najlepiej sprawdzają się dodatkowe, nieprzemakalne spodnie nakładane na buty - bo nawet jeśli buty sa wodoszczelne/wodoodporne to na nic to się zda, jak od góry się naleje. Widziałem patenty z workami na śmieci i taśmą macgivera - to trwalsze niż reklamówka. Moim zdaniem warto zainwestować w porządne buty (które chronią nie tylko od uszkodzeń mechanicznych ale i zapewniają komfort termiczny i odpowiednią wilgotność stopy) bo jest to wydatek, który np. u mnie zwrócił się już podczas jednego wypadu ![]() Generalnie zawsze można sobie poradzić - choćby doraźnie
Ostatnio edytowane przez mirkoslawski : 04.06.2017 o 14:32 |
|
|
|
|
![]() |
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Prolog - "Życie to sztuka wyborów". | mirkoslawski | Trochę dalej | 9 | 25.05.2017 23:09 |
| "Helpfl Staf", czyli technologia rejli w służbie Lejdis | ucek | Lejdis | 25 | 15.09.2010 21:52 |