AT podwyższenie kierownicy Accell

[szymon.c]

Za stówkę nie warto ryzykować, acz kolwiek:

1) Złamane mocowanie jest z lanego gównolitu, a nie z obrabianego skrawaniem aluminium.

2) Zna ktoś alternatywę dla chińszczyzny obrabianej skrawaniem (tej anodowanej jak wyżej w wątku, a nie z lanego gównolitu) o wysokości 50mm i z możliwością regulacji położenia osi kierownicy przód tył, nie za 450zl ? I zaznaczę, że nie mówie tu o regulacji jak kolega "kuba1981" żałączył na zdjęciu

3) Hiszpan o ile wiem robi tylko podnoszenia "podkładkowe" na śruby które nie przestawiają osi.

4) Te za 200 zł sw motech są tożsame i tym co robi Hiszpan i nie wiele to wnosi do dyskusji. (albo coś przeoczyłem na stronie).


Zdrowia.

[Artek]

Sposób obróbki powierzchni (CNC) nie ma wpływu na wytrzymałość materiału.
Czyli gównolit obrobiony CNC nie jest wytrzymalszy.

[szymon.c]

Cena w tych z mimośrodami jest większa nie dla tego prawdopodobnie że jest inny materiał niż w tym chinskim skrawanym tylko, że są 3 elementy do wykonania + śrubki + montaż. W moim przekonaniu jest to bajer, a wytrzymałoć będzie porównywalna tego skrawanego z jednego kawałka.

[Prince]

Napisał Artek

Sposób obróbki powierzchni (CNC) nie ma wpływu na wytrzymałość materiału.
Czyli gównolit obrobiony CNC nie jest wytrzymalszy.

Teoretycznie. Bo jakbyś miał obrabiać coś skrawaniem to nie robiłbyś tego z gównolitu bo sie nie opyla. Odlać, omalowac i sru. Obróbka skrawaniem jest droższa i szkoda se robić dużo odpadów produkcyjnych żeby obrabiać odlew z gównolitu. Zwłaszcza przy masówce.

Resztę napisał szymon.c

Bardziej potrzebuję przesunąć niż podnieść wiec te od Hiszpana to może w innym motocyklu.

A tak poza tym to raz mi kiera została w rekach w trakcie jazdy i było spoko. Zaskoczenie zrobiło swoje ale da się jechać Ale to przy zupełnie innym motocyklu z innej epoki.

Napisał Artek

Czyli gównolit obrobiony CNC nie jest wytrzymalszy.

To wiadomo, reszte ladnie opisal Prince