|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
24.01.2019, 12:01 | #1 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
Przekraczanie granic / animozje między Unią a Rosją w mniemaniu uczestników forum (wydzielone z wątku o Kazachstanie)
To nie chamstwo, to jakieś tam przepisy unijne. Na wszystkich granicach UE nie przepuszczają motocyklistów do przodu. Od 2017 zawsze unijni pogranicznycy na granicy UE cofają mnie na koniec kolejki. Obojętnie czy to Polska, Węgry, Słowenia. Obojętnie czy wjeżdżam, czy wyjeżdżam. Nawet w deszczu. Jeden as (Polak zresztą) chciał mi mandat wlepić.
Ostatnio edytowane przez wojtekk : 26.01.2019 o 12:53 |
24.01.2019, 13:13 | #2 | |
Cytat:
Szacunek dla tych złamasów co to wymyslili. m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
24.01.2019, 18:24 | #3 | |
Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,069
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 15 godz 1 min 29 s
|
Cytat:
__________________
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018 |
|
24.01.2019, 19:15 | #4 | |
Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: Gdynia
Posty: 95
Motocykl: CRF1000
Przebieg: rośnie
Online: 1 tydzień 2 dni 2 godz 8 min 12 s
|
Cytat:
|
|
24.01.2019, 20:47 | #5 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 690
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 4 dni 15 godz 56 min 3 s
|
Chłopcy ja rozumiem, że Rosja uwodzi, ale nie róbcie za pożytecznych idiotów (Grzechu, Herni) na FAT. Z Waszych wypowiedzi widzę, że mało wynieśliście ze swoich rosyjskich wyryp.
Myślę, że się śmieli, ale niestety z Ciebie. |
24.01.2019, 20:52 | #6 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Tak próbuję zrozumieć co chciałeś przekazać i za chu nie wiem. Przybliżysz?
|
24.01.2019, 20:55 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 690
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 4 dni 15 godz 56 min 3 s
|
Chwilowo nie mam weny, ale ok Emek rozwinę to pózniej.
|
24.01.2019, 21:30 | #8 | |
Zarejestrowany: Jun 2013
Miasto: Łomżewo
Posty: 908
Motocykl: AT-NAT
Przebieg: 80000
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 14 godz 48 min 10 s
|
Cytat:
Co ma się nijak do podróżowania bo w czarnej dupie możesz liczyć tylko na nich. Ale co ja tam wiem... kurde, a może mnie zrusyfikowali na tych wyjazdach... o zgrozo!
__________________
www.grzechunakolach.pl |
|
25.01.2019, 23:47 | #9 | ||||
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 690
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 4 dni 15 godz 56 min 3 s
|
Ok. Chodzi mi o entuzjazm co do rosyjskiej państwowości, czy poniektórych rozwiązań systemowych zwłaszcza w kontekście rosyjskich granic.
Żeby nie było opieram się na własnych doświadczeniach głównie. Jak dalej nie rozumiesz. Wstaw co Ciebie w FR rajcuje, to się odniosę. Cytat:
Nie piję w "czerwonych", bo to właściwie historia. Odnoszę się do współczesnej post kgb-owskiej kacapi cisnącą Rosjan. Co do tez zawartych w tym wątku: Cytat:
Cytat:
Zero focha do Łotwy. Nawet mega sympatycznie, mimo znacznego zatwardzenia na tej "miedzy". Tak sobie na gorąco na tamten czas zanotowałem: Po zrobieniu kilkudziesięciu km po szutrostradach Łatgalii, kilkaset metrów przed przejściem wbijam na asfalt. Lekkie zatwardzenie (100-200m puszek), objazd bokiem bez kontrowersji ze strony strażniczki siedzącej na szlabanie. Przed pierwszym "wpustem" na wjazd szybki bajer z kierowcą tira co do koncepcji noclegowych po Rus stronie. Same odprawy ekstra, nawet mnie łotewscy pogranicznicy ściągnęli na zamknięty pas "Nothing to declare". Celnik poza wprowadzeniem paszportu do systemu zapytał tylko o cel wyjazdu. Na co ja polatać po Rosji na taniej benzynie. Dalszy ogonek puszek spokojnie boczkiem, aż do rosyjskiego szlabanu. No i tutaj zaczęły się schody. Ok. Szlaban zamknięty więc wszedłem w konwersacje z "kazachskimi" Niemcami, którzy sunęli w rodzinne strony ddr-owskimi ciężarówkami przerobionymi na Kampery. Od nich info,że już grilują się od 6-7 h, bo jakiś system się posrał u "матушки". Morale jednak mieli spoko wiec trochę info od Nich pociągnąłem ad Kazachstanu. Po godzinie wreszcie rosyjski szlaban w górę. Więc heja na rosyjska stronę i dalej myk na "pole position" przed rosyjskim terminalem. Niestety "pałkarz" od bagażników z komunikatem wypad na początek oczekujących. Niby ok. 5-6 autek przede mną, ale tu było całe clue. Okazało się, ze tamtejsza "tamożnia" bardzo pryncypialna. Mimo wcześniej wypełnionych kwitów, rosyjska celniczka, jeszcze raz wypisywała ręcznie za wszystkich deklaracje, poza tym foty bagaży itd. Znając rosyjską biurokracje podejrzewam, że miała zlecenie na grilowanie obywateli EU. W rezultacie wjazd do Rosji o najprzykrzejszej porze po 2 w nocy. Kima więc na trawniku przy "zaprawce". Ogólnie od strony socjologicznej fajnych obserwacji na tej miedzy doświadczyłem nt germańskiego rusofilstwa. Początkowo wszyscy "Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę". Po 3-4 godzinach. "Chuja się tam zmieniło", czy "jak był burdel tak jest dalej". Drobne bezskuteczne podchody do rosyjskich "fuszy" również Cytat:
Pas unijny jest tylko w zasadzie na terminalu. Czyli kilka/kilkanaście aut. Przed przejściem i za odprawami zasadniczo jest wspólna linia dla obywateli EU jak i WNP i innych nacji. Tu jest logika. Bo wobec obywateli EU zwłaszcza na wyjeżdzie czynności kontrolne są bardziej uproszczone. Szybsza odprawa obywateli EU przyśpiesza odprawę pozostałych. Dopiszę jeszcze, że na polskich przejściach z FR od obywateli WNP pobiera się odciski palców, weryfikuje ubezpieczenia OC samochodu, w skrajnych przypadkach sprawdza posiadane środki pieniężne na pobyt, czy nawet kontroluje się stan techniczny pojazdów. Ogólnie jakoś tam się z grubsza z Rosją lokalnie dogadujemy, mimo oficjalnego pijaru. W razie braku Naszych wpuszczamy Rosjan, Rosja wpuszcza Polaków na swoje linie jak nie ma przed swoim terminalem obywateli WNP. Na miedzach z "nadbaltiką", Rosjanie perfidnie bardziej fochają do swoich gości, stąd pewnie te nerwy ze strony jednego z podróżnych, których doświadczył Grzechu na wyjeżdzie. |
||||
26.01.2019, 10:55 | #10 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Nijak nie pasowała powyższa (żywa , ciekawa ) dyskusja to tematu przewodniego jakim jest Kazachstan. Wydzielilem więc do osobnego wątku w dziale podróże. Jak weźmiecie się za pyski to przesune do HP
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Przekraczanie granic, paszport i broda :) | Grucha | Przygotowania do wyjazdów | 11 | 04.04.2013 13:58 |