10.12.2019, 14:37 | #1 |
Zarejestrowany: Mar 2017
Miasto: LPU
Posty: 1,190
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 5 godz 38 min 10 s
|
Na piwko do Macedonii (sierpień 2019)
Na piwko do Macedonii
8 sierpnia Rogatki Lublina minąłem zwalniając się wcześniej z pracy około godziny 13, przy pięknej pogodzie, która miała mi potem towarzyszyć przez kolejne 10 dni podróży. Tradycyjnie pięć dni urlopu plus dwa weekendy i piątek dawały całkiem niezłą możliwość wyrwania się z codziennej rutyny dusznego sierpnia i monotonii biurowej egzystencji. W tym roku postanowiłem, że pojadę w towarzystwie kolegi, z którym nie dało rady pojechać do Rumuni w roku poprzednim. Cel jak zwykle bliżej nieokreślony, ale na horyzoncie majaczyła Albania i w tamtym kierunku postanowiliśmy się wybrać. Nawet odbyliśmy jedną wspólną naradę przed wyjazdem gdzieś tam w kwietniu nad jeziorem Firlej, która polegała na tym, że Piotrek przyniósł kawę z plażowej kafejki, a ja rozłożyłem dumnie świeżo zakupioną mapę Bakanów na upstrzonym plamami i zjedzonym do połowy przez korniki drewnianym stoliku, na której z powodu skali "mityczna" Albania zajmowała jak się okazało powierzchnię jakichś 10 cm kwadratowych. Narada zajęła nam również 10 minut, z czego większość czasu polegało na piciu kawy. I tak kilka miesięcy później jechałem drogą na Bychawę gdzie na Orlenie czekał już paląc fajki Piotrek. Śmignęliśmy nieśpiesznie drogą na Przemyśl i po południu powoli dotoczyliśmy się w Bieszczady gdzie zaplanowaliśmy start na sobotę rano. Po drodze w okolicach Sieniawy trafił nam się, a właściwie koledze sporej wielkości bażant, którego sprzątnął przy dużej prędkości barkiem. Pamiętam, że mijając go, gdy trzepotał skrzydłami w rowie pomyślałem: No nieźle się zaczyna. Jakoś tak zawsze jest, że lądujemy w BPM-ie i tak też było w tym roku. Motocykli było całkiem sporo bo i pogoda zapowiadała się idealna. Słońce powoli chowało się za las kiedy obładowani browarami i pożegnani uroczym uśmiechem pięknej pani ekspedientki wytoczyliśmy się ze sklepu spożywczego w Czarnej i upychając z trudem butelki po sakwach i kurtkach potoczyliśmy się powolutku na bazę. W zeszłym roku trafiliśmy na zlot GS-ów. Jedyną hondą była wtedy moja AT więc czułem się z lekka przytłoczony. W tym roku jakże miło było spojrzeć na parking gdzie w promieniach zachodzącego słońca stygły różnej maści kolorowe japońce. Nie planowaliśmy siedzieć zbyt długo bo następnego dnia miał się odbyć skok pod serbską granicę. Oczywiście plany planami ale około 23 pojawiła się gitara więc przynajmniej mi tak trochę się to ognisko przeciągnęło. Zamiast jak w zeszłym razem słuchać rozmów o usterkach i przewadze kardana nad łańcuchem oraz plusach opon bezdętkowych, darliśmy ryje w rozgwieżdżoną bieszczadzką noc. Pamiętam, że powstał wtedy nawet z lekka żartobliwy kawałek o wspomnianych powyżej motocyklach pt. "Lawetowy blues" ale niestety tekst uleciał mi z głowy nad ranem wraz z procentami. Była już trzecia i na wschodzie niebo zaczęło nieśmiało się różowić, kiedy wtoczyłem się do śpiwora nucąc ".... nic to Honda i Yamaha ja Gieesa mam...." Gdybym wtedy wiedział co przyniesie kolejny dzień wcale nie byłoby mi aż tak wesoło. Ostatnio edytowane przez Gończy : 07.10.2020 o 18:03 |
10.12.2019, 14:51 | #2 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Posty: 45
Motocykl: CRF1100 DCT
Online: 2 dni 21 godz 32 min 5 s
|
|
10.12.2019, 15:30 | #3 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
10.12.2019, 18:04 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2018
Miasto: KLI
Posty: 240
Motocykl: RD07, CRF1000
Online: 4 tygodni 1 dzień 10 godz 28 min 20 s
|
Czyta się, dajeeeesz
|
10.12.2019, 19:44 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2019
Miasto: Lublin
Posty: 36
Motocykl: gsx 1400,CRF 1000
Online: 2 tygodni 2 dni 3 godz 56 min 56 s
|
Czyta się,
|
10.12.2019, 21:29 | #6 |
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
10.12.2019, 22:57 | #7 |
Zarejestrowany: Oct 2015
Posty: 297
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 tygodni 2 dni 6 godz 42 min 55 s
|
Nieźle się zaczyna.
Jadę z wami na to piwko! |
10.12.2019, 23:29 | #8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Bomba !
|
11.12.2019, 00:34 | #9 |
Zarejestrowany: Mar 2017
Miasto: Jaworzno
Posty: 332
Motocykl: CRF1000l
Online: 2 tygodni 3 dni 16 godz 55 min 11 s
|
No halo się czyta )))
|
11.12.2019, 07:48 | #10 |
Czytamy
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Transport na TET Chorwacko-Bośniacki, sierpień 2019 | Piotr_As | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 13.05.2019 13:03 |
Sierpień 2019 Zakarpacie/Rumunia/Serbia | marcinos11 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 26.02.2019 11:21 |