Honda CRF300L/Rally (2021)

[muszel72]

Choinki jeszcze nie ma ale prezent jest. W zasadzie nie wiem czy choinka będzie potrzebna
Dziękuję Hondzie Plaza za sympatyczną obsługę (Karol, Daniel)
Ale przede wszystkim dziękuję naszemu Onufremu, który zamiast zająć się latoroślą późnym wieczorem klepał w kompie polisę na to maleństwo.

[Novy]

Połóż światełka na Hondzinkę i będzie to najpiękniejsza choinka!

Gratuluję!

[JaTomek]

Napisał Ronin78

Gregory ma rację, założysz żarówkę nie taką jak trzeba, jeżeli uczestnik zdarzenia zezna że poczuł się oślepiony to jest po frytkach. Warto o tym wiedzieć.

IMHO traktowałbym jako zaje....y zbieg niefortunnych zdarzeń. Co nie zmienia faktu, że pewnie większość lamp motocyklowych (i nie tylko) świeci marnie i do tego takie połączenie poprostu jest nielegalne. Chociaż są na rynku żarówki np. H4 tzw. led, które nawet PT przechodzą ;P

Dzięki Matjas za opis.

Tak cichaczem i z uwagą podglądam ten wątek, bo mi się to moto (wersja Rally) bardzo podoba i wydaje się być rozsądną alternatywą dla facia któremu w przyszłym miesiącu walnie '50'. Facia, który waży w porywach 65kg i ma 179cm wzrostu oraz coraz bardziej (SKS ) nie daje rady dużej CRF-ie (ileż można podnosić 240+ kg). Nigdzie mi się już w życiu nie spieszy, więc jak se pojadę wolniej to pewnie też więcej zobaczę.

Jedyne co mnie jakoś trzyma przy NAT to 3 rzeczy:
- jazda z plecakiem (choć ostatnio nie ma tego wiele, no ale takie czasy),
- DCT (nie wiem czy będę umiał znowu manualem , bo od 2014 tylko moto z DCT miałem),
- NAT pozwala mi wsiąść i jechać choćby do PL, czego mała CRF ot tak nie zrobi...

Od razu uprzedzam, że na dwa moto nie ma miejsca i kasę na drugi też raczej byłoby ciężko znaleźć.

Chyba se muszę zabookować jazdę próbną, dealera Hondy mam jakieś 2 min spacerem od domu...

[muszel72]

Mi w przyszłym miesiącu również pyknie magiczna liczba ale, nie wyobrażam sobie nie mieć dużej królowej na dalsze wyjazdy. Czysetka będzie służyć do lokalnego rozładowania emocji

[Horizon]

Napisał Ronin78

W firmie, w której pracuję te gryzonie zjadły wąż w Iveco i Masterze. Podobno przy ich produkcji jest jakaś domieszka, która jest dla gryzoni bardzo smaczna. Pomaga owinięcie metalową siatką (wąż siatkowy metalowy). Inaczej problem będzie powracał.

Nom dokładnie o Mastera chodzi Dzięki za podpowiedź, owine siatka i byle do końca leasingu. Najgorsze auto jakie kiedykolwiek kupiłem. Jak się check engine nie pali to zaczynam się.martwić.