Koło 18' do Afryki-poproszę o podpowiedzi

[MOTOMYSZA]

Witojcie!
Nadchodzi zima a z nią długie wieczory w garażu. Więc będzie czas na poklejenie plastików po lecie, inne naprawki i wdrażanie w życie nowych pomysłów pt "Co by tu spsocic swojej Kochanej Afryczce"

Od jakiegoś już czasu chodzi mi po głowie pomysł jak u kolegi Pawła z Jasła czy Ramireza czy pewnie jeszcze kilku innych, żeby wrzucic felę 18tkę na tył.
Wyczytałem, że nie jest to taka łatwizna, i że jeśli chcę pozostac przy oryginalnej piaście AT, to pozostaje maly wybór (drogi Excel za +/-600zł i chyba felga od XR-y lub Cr-y)
Jeśli tylko Bozia Pieniążkowa pozwoli na taki abytek to zadziałam.
Wobec powyższych, kilka pytań w temacie:
- czy w międzyczasie w jakiś magiczny sposób rozszerzyła się oferta na felę 18' którą można by podebrac i podpasowac do AT
- czy ktoś z Szanownego Grona mógłby potwierdzi to info, że od XR-y lub Cr-y na 100% pasuje ? (bo jeśli nie to żeby sobie już tym głowy nie zaprzątac
- czy ktoś mógłby wkleic namiary na kogoś kto dorabia szprychy
- teraz jeżdzę na E-09 (przód i tył)i chciałbym dalej na takowych smigac.Czy taka Mitas E09 130/80/18 bedzie pasowac? Tzn czy ktoś na takich jeździ np w KTM ADV. lub innym i czy sprawdza się tak samo dobrze jak 17' w Africe?

Za wszystkie wskazówki i podpowiedzi w w/w temacie z góry dziękuję.
....i Pozdrawiam

[Franz]

W tej wadze założenie felgi 18" jest bezsensowne
Myślę ,że w sprzęcie poniżej 150 kg - tak.

[Lepi]

Napisał Franz

W tej wadze założenie felgi 18" jest bezsensowne
Myślę ,że w sprzęcie poniżej 150 kg - tak.

Toś mnie chłopie zaskoczył, w sprzęcie dużo powyżej 150kg mam 18". I co? Tak bez sensu teraz?

Jeśli 17" nie ogranicza Ci wyboru opony to chyba nie warto zmieniać.

[Franz]

Napisał Lepi

Toś mnie chłopie zaskoczył, w sprzęcie dużo powyżej 150kg mam 18". I co? Tak bez sensu teraz?

Jeśli 17" nie ogranicza Ci wyboru opony to chyba nie warto zmieniać.

Każdy robi jak uważa.
Jeździłem sporo na TT600 z 18"
i Dr600SE majacą 17 " .Motocykle identyczne w wadze ( 147kg) Różnic w jeździe praktycznie nie było.
Fakt ,że orłem enduro nie jestem.

Profesjonalnie robi to Lolo z Austri - daje felgę, zaplata itp.
http://www.lolo.at/felgenreparatur/motorrad/index.html

[Pawel_z_Jasla]

Paweł Król
ul. Zuchów 54
Bielsko-Biała
602-833-570


ewentualnie:


Sławomir i Dariusz Bartnik
42-200 Częstochowa
ul. Wodzickiego 67 tel. /034/ 324-41-77 lub 601-430-634


Z tego co wiem Paweł zrobi wszystko i na wszystkim /Adam vel Adagio robił u niego kilka nietypowych kółek i było wszystko OK a Ja również miałem z nim przygodę , którą wspominam nader pozytywnie/. Dodatkowo u Pawła zamówisz też całe koło na gotowo zaplecione na Excelu /musisz mu dać piastę a resztę masz z bańki - podobnie jak i jakieś 7-8 stów hehehehehe/. Ja mam felgę DiD-a ale nie dam głowy z jakiej dryndy bo kupiłem ją solo bez piasty a do zaplotu użyłem szprych z KTM-a. Zaplatałem u swojego mechanika w Gorlicach, który zajmował się również dopasowaniem zawiasów, ramy, modyfikacją elektryki i całą resztą. Problemem felgi z gotowymi już otworami /ale do przeskoczenia/ jest kąt wyjścia nypli w stosunku do kątów otworów piasty. U mnie trzeba było nieco zmienić „styl zaplotu” ale wszystko daje rade i jest bardzo teges. Kupując koło pod AT podstawą jest ilość szprych czyli muszą być 32 a nie jak w większości endurek 36. O wyższości Świat Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy nie będę dyskutował, jeden woli karpia w galarecie a drugi jajka z chrzanem i wędzonką – Ja tam zawsze wolałem 18-stki bo jakieś takie bezpruderyjne i kompatybilne z moim rozmiarem były /z wiekiem rozmiar mi się zmienił ale jeszcze daje rade/ - POZDRAWIAM wszystkich "różnorozmiarowców"

Ps.
Moim zdaniem felga z XR będzie na 100% pasowała bo typ zaplotu na 32 szprychach w Hondzie był raczej jeden - wystarczy porównać koła ale bez tego głowy nie dam

[Adagiio]

Obręcz z XR-y pasuje .
W Bielsku robiłem naprawdę trudne tematy , zawsze wszystko zrobione na Tip Top , a to, że za profesjonalnie wykonaną robotę trzeba odpowiednio zapłacić , to chyba nie nowość .

[Izi]

to i ja się dołożę
felgę kupiłem nową u Olkamotocykle cenę znasz jak widzę
szprychy kupione na motobazarze od jakiegoś gościa co nimi handluje, super do weteranów się okazało, a do takiego sprzętu jak AT przy ostrzejszej jeździe potrafią strzelić, co siezdażało
teraz zamówieone z bielska
zaoszczędzić można jak sam sobie do kupy wszystko złożysz, oczywiście piasta zostaje oryginał AT

p.s. 600 stów za felgę to nie jest drogo

[Franz]

Zbesztany za 17" zrobiłem 18" w Bielsku
Koszt felgi Excel 400zł +280 szprychy z zapleceniem
700zł na gotowo z wysyłką

[podos]

gdzie macie excele za 400zł?

[chomik]

Napisał Franz

Zbesztany za 17" zrobiłem 18" w Bielsku
Koszt felgi Excel 400zł +280 szprychy z zapleceniem
700zł na gotowo z wysyłką

A gdzie felgę kupiłeś ? A piastę rozumiem bierze się oryginalną ?