|
|
|
|
#1 |
|
Asia
![]() Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,313
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 4 tygodni 4 godz 28 min 19 s
|
Zrobiłam to jak chciałam.
Dojechałam do Nepalu. Dawniej coś niewyobrażalnego dla mnie. A teraz wiem, że mogę wszystko jeśli tylko chcę widzieć sposoby a nie powody. Nie było łatwo tak wszystko rzucić. Nie było łatwo odejść z fajnej pracy. Nie było łatwo odpuścić czasem pewnych tematów ale było warto wyjść ze strefy komfortu, rzucić wszystko i ruszyć w ,,Bieszczady” ![]() Indie a w nich Ladakh był świetny. Było przepięknie, było magicznie. Ale Nepal i bliskość najwyższych gór świata pozamiatał system. ![]() ![]() Do Nepalu wjechaliśmy przejściem granicznym Banbasa- Kanchanpur. Na przejściu chaos. Indie jeszcze jako tako zorganizowane ale po stronie nepalskiej budynki urzędowe porozrzucane w kilku miejscach. Najpierw ogarnęliśmy karnet CPD bo akurat taki urząd pierwszy znaleźliśmy. Imigration Office dopiero w drugiej kolejności. Tam odprawa paszportowa, płatność za wizę (płatność tylko w dolcach, wizę zrobiliśmy wcześniej online ale można też na granicy zrobić ) i już. Witaj Nepalu ![]() Ruch przy granicy dość spory. Początkowo stwierdzamy, że większy jak w Indiach. Czym dalej od granicy tym było już spokojniej. Zmalała też liczba używanych klaksonów ale autobusy wciąż chciały nas zabijać nie raz wyskakując na czołówkę. Tylko czekałam aż któryś się wykolei. W krajach azjatyckich stwierdzam, że nie ma co się za szybko poruszać. Lokalni kierowcy źle oceniają nasze prędkości i odległości. Trzeba się delikatnie dostosować do miejscowego ruchu i płynąć. Bo ruch tutaj płynie. Nawet gdy krowy leżą na środku. ![]() Po drodze mamy Park Narodowy Bardia. Główna droga biegnie przez Park i pewnymi fragmentami drogi musimy przemieszczać się w konwoju. Czasem po drodze przechadza się tygrys czy słoń więc lepiej jechać większą grupą. ![]() ![]() Dojeżdżamy do Pokhary. Nie bawimy tam długo. Jest świetna pogoda, super widoczność. Nie marnujemy tego. Załatwiamy potrzebny permit na Dolny Mustang i lecimy. Widoki są mega. Po drodze mamy jedne z najdłuższych i najwyższych wiszących mostów, które można przejechać. ![]() ![]() ![]() W Marphie odwiedzamy klimatyczny klasztor i spędzamy tam dość długą chwilę przysłuchując się mantrowaniu. Będąc w tamtych stronach koniecznie zajrzyjcie do do miasteczka tylko uważajcie bo łatwo przegapić. ![]() Z Marphy lecimy do Muktinath. Widoki oszałamiają. Najwyższe góry świata są tak blisko, wręcz na wyciągnięcie ręki. ![]() ![]() W Muktinath lub w okolicach warto się zatrzymać na dłużej i chłonąć widoki i klimat Nepalu. Można się również wybrać do hinduskiej świątyni z której również jest świetny widok a przy samej świątyni można poobserwować jak hinduscy pielgrzymi obmywają się pod kamiennymi kranami. ![]() ![]() Pokręciliśmy się trochę po małych osadach chłonąć widoki. Tu miejscowość Jhong. ![]() Stare kamienne stupy ![]() ![]() ![]() Do Górnego Mustangu po długich przemyśleniach ostatecznie nie jedziemy. Permit jest drogi- 500 dolców do tego trzeba nająć przewodnika około 50 dolców za dzień. Po objechaniu Dolnego Mustangu wracamy do Pokhary. Akurat zaczyna się święto Diwali (hinduskie święto światła) i ulice są rozświetlone, roztańczone, rozśpiewane ![]() ![]() ![]() Nepalska plątanina przewodów. ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 646
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 godz 31 min 59 s
|
Wspaniałe!!!
|
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2021
Miasto: Kraków/Zielonki
Posty: 120
Motocykl: KTM1290R
Przebieg: rośnie
Online: 3 tygodni 17 godz 27 min 32 s
|
Dzięki, bajka
![]() może jeszcze kiedyś, bo to niespełniony kierunek, tak jak Bajkał siedzi w głowie, a pesel bije. |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zakonserwowany
![]() |
Ładnie tam.
Pozdrowienia.
__________________
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Michał
![]() |
Fajnie, i to na dwóch nowych trampkach..da się.
|
|
|
|