Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27.10.2011, 11:29   #111
bajrasz
świeżym warto być:)
 
bajrasz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,242
Motocykl: RD07a
bajrasz jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 58 min 39 s
Domyślnie

Od samego patrzenia na ten mostek zrobiło mi się ciepło.
__________________
pozdrawiam
Pan Bajrasz





bajrasz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27.10.2011, 23:13   #112
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,149
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 20 godz 12 min 59 s
Domyślnie

Jaru ładnie tam Masz,
parki linowe chyba z Francyji się wzięły
w Złotym Stoku za kopalnią po podobnych "mostkach" można pochodzić i tyrolką się karnąć nad kamieniołomem (polecam) strzał adrenaliny gwarantowany kiedy dupą ociera się o wierzchołki drzew
ale to nie to samo co prawdziwe ferraty
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.10.2011, 00:00   #113
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Może parki linowe z Francji ale via ferraty z dolomitów na pewno

Ravi co ty na forum w urodziny zaglądasz?

Trzymajcie sie!
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.10.2011, 11:29   #114
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Piekne przejście, a mostek hm... niczego sobie. Pewnie by mi się nieźle nogi trzęsły.

No i jakoś tłumów nie widać - super. W Dolomitach latem i wczesną jesienią, to jednak "korki" na via ferratach (choc pewnie nie wszystkich... tych trudniejszych - chyba nie). Czy we Francji też tak jest - tzn. trzeba dopiero wymarznąć i wybierać się na tego typu wypady późną jesienią, żeby mieć względny spokój?

Pozdr
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 28.10.2011, 14:00   #115
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Ciężko mi powiedzieć jak jest latem bo dopiero zaczynam moja przygodę z ferratami. Na tej pierwszej zrobił się mały korek za mną i moim kumplem jak doszliśmy do mostku w postaci dwóch lin Musieliśmy złapać oddech przed przejściem

Tą drugą zrobiliśmy w poprzedni weekend, cały czas jest w miarę ciepło, a ludzi jest już naprawdę mało - czekają na śnieg Prawie całą ferratę (ok 3h) przeszliśmy nie mijając nikogo. 10min przed nami weszły 4osoby, nas było 2 i jeszcze 2osoby za nami - bardzo mało ludzi.
Przekonam się jak jest z obłożeniem w sezonie w przyszłe lato i powiem Myślę, że masz racje i ze będzie bardziej tłoczno..

Jeśli chcecie wrzucę zdjęcia z kolejnych wojaży - o ile będą ciekawe.
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.10.2011, 22:20   #116
myku
 
myku's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
myku will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
Domyślnie

Jaru,swietna prace wykonales,opisujac i podajac typy.Od Piemontu szukalem tej pozycji
http://www.mdmot.com/
a ty ja opisales jako malo ciekawa.Protestuja .Jest to swietnie opracowane wydanie z bardzo ladnie opisanymi trasami.Korzystalismy z tego w Piemoncie i koniecznie chce ja miec na Pireneje,Korsyke i Maroko.Gratuluje wyjazdu,bijacego te dalekie w Azje

Ostatnio edytowane przez myku : 30.10.2011 o 22:23
myku jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.10.2011, 11:36   #117
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Cześć Myku,

Wy-edytowałem posta dodałem, że na stronie, którą wskazałeś za dokładne opisy trzeba zapłacić. Na pewno masz rację, że jest świetna.
Ja swoją opinię, że jest "mniej ciekawa" napisałem po przeczytaniu tylko tego co za darmo na stronie (nie znam Niemieckiego, możesz się domyślić jak to czytałem ). Mimo wszystko są tam nazwy tras, które naprowadziły mnie na inne miejsca w internecie.
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.11.2011, 23:29   #118
Slavcio


Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Szczecin/Golczewo
Posty: 7
Motocykl: Transalp
Slavcio jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 2 godz 58 min 50 s
Domyślnie

Super opisy. Zdjęcia pewnie w większej rozdzielczości prezentują się jeszcze lepiej, aczkolwiek i te są świetne. A materiał pomocny bo planuję sobie lipiec/sierpień podjechać w tamte strony na foto-lawendowe.
Slavcio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.11.2011, 14:44   #119
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

O pola lawendowe wcale nie jest tak łatwo jak już jakieś znalazłem to musiałem je dzielić z turystami, którzy wysypywali się z zatrzymujących się na poboczach autokarów.

Dużo jest niezadbanych "ugorów" i wtedy lawenda nie jest gęsta i nie robi wrażenia, mimo to nazrywać i zabrać do domu można

Jeśli będziesz w okolicy, zapraszam.
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.11.2011, 21:28   #120
banditos
....OLEJ....
 
banditos's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Pniewy-Londyn
Posty: 1,337
Motocykl: RD07a
Przebieg: 6006 km
banditos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 1 dzień 17 godz 24 min 54 s
Domyślnie

Jaru a nie myslales o zorganizowaniu jakiegos rozpoczecia sezonu lub rajdzie w tamtych pieknych rejonach?
banditos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Śladami Habsburgów. Blazimir Umawianie i propozycje wyjazdów 4 27.01.2012 09:57
Azja Centralna 2011 śladami Iziego, Sambora i Czosnka - ktoś chętny? Roberto Umawianie i propozycje wyjazdów 75 07.10.2011 15:30


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:37.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.