22.01.2022, 20:51 | #121 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Pół godziny z browarem. Bezalko ofkors 😉.
|
22.01.2022, 22:06 | #122 |
wiesz Emek to naprawdę nie jest zagadnienie rozebranie CRF do rosołu /zwłaszcza jak przypomnę sobie wymianę łożysk główki ramy i wahacza w GL1200/ - po prostu mi się nie chce jak fjut, a nie będę mógł 'spać' wiedząc, że mogłem to smarowanie zrobić jak tam byłem wymieniając sprężynę. tędy raczej.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
22.01.2022, 22:07 | #123 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Przeca wiem że rogrzebiesz. I stawiam bro że nie tylko kiwaczke. 😉
|
22.01.2022, 22:47 | #124 |
Zarejestrowany: Dec 2018
Miasto: Opolskie
Posty: 465
Motocykl: XR 600
Online: 2 tygodni 1 dzień 16 godz 44 min 23 s
|
Kurde jak to dobrze że w babci xr mam kalamitki na kiwaku i wachaczu i nie wiem czy w tych nowych motorkach takie ,,stare sposoby'' nie dało by się zastosować .
__________________
Na YouTube przygody HONoDY https://youtube.com/channel/UCrDx6paxecbzeSUSJR7iE6Q |
22.01.2022, 23:34 | #125 |
dałoby się - dlaczego nie.
tylko bieżnie łożysk muszą być z dziurką na przykład lub z rowkiem, itd. nie wiem jak to jest w CRF. brak kalamitek w zawiasie powinien być karany chłostą. w XL600, XT600, XT500, DR350 /piszę o tym co miałem lub mam/ wszędzie piękne kalamitki i można to sobie ładnie poogarniać w 5 minut. takie zadbane zawieszenie smarowane parę razy w sezonie jest na dziesiątki lat jeśli nie używa się karchera i póki uszczelnienia nie sparcieją - choć i wtedy nowy smar wygoni cały syf i wodę. oszczędności, oszczędności... żeby nie było, że wszystko jest B to mamy wtrysk, mamy ABS, mamy aptekarskie zużycie paliwa. kalamitki można dorobić - wymienionych wcześniej trzech rzeczy nie zrobisz na kolanie w garażu...
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
23.01.2022, 00:04 | #126 |
Moderator
|
Wiercić kierę czy szlifować klamry zespołów przełączników?
Dla potomnych: OEM manetki schodzą bezproblemowo, wystarczy wsunąć pod manetkę mały płaski śrubokręt, obok niego rurkę z WD40, psiknąć krótko na 1-2 głębokościach i gotowe. Lewą manetkę zsuwamy, prawa natomiast jest cieńsza i można ją "odwinąć" z rolgazu. Ostatnio edytowane przez Danny : 23.01.2022 o 09:53 |
23.01.2022, 00:42 | #127 |
Ja bym wiercił kierę
|
|
23.01.2022, 09:32 | #128 |
Wiercić. Też wierciłem
|
|
23.01.2022, 14:08 | #129 |
Obciąć kołki. Kierownica wiercona jest osłabiona. Nawet oryginały topowych marek pękają po kilku latach.
Co do kalamitek; różnie z nimi jest. W drezynie np smar po chamsku wypychał simery wahacza i była lipa. W sumie rozebrać to raz, dwa razy w roku, zweryfikować, przesmarować to nie za wiele roboty i pewność że gra i bucy.
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie. |
|
23.01.2022, 16:45 | #130 |
Zarejestrowany: May 2021
Posty: 285
Motocykl: GG ES700
Online: 2 dni 2 godz 35 min 53 s
|
Uwaga nagrałem coś przy zmianie wydechu
Zmiana wydechu ekstremalnie prosta, dosłownie 15 minut bez pośpiechu. Jakość wykonania nadal podtrzymuje, że robi wrażenie. Mamy braaap i brzmi to naprawdę dobrze. Przy pierwszym odpaleniu zdziwiłem się jak jest to ciche, cichsze chyba niż ori, oczywiście przy idle. Jest na pewno głośniej w wysokich partiach, w średnich po prostu nieco więcej basu. Oczywiście wszystko to subiektywne odczucia, ale przy wyjezdzaniu i wjezdzaniu do garażu nie słychać było nie wiadomo jak dużo basu. Jestem zadowolony. Niestety o odczuciach z jazdy nic nie powiem bo pod błotem jest lód i wyjechałem tylko przed dom. Zakryta tablica i długi wstęp bo miałem robić coś bardziej pod publiczny YT, ale... nie chce mi się. |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Modyfikacje Husqvarna 701 | 7Greg | Husqvarna 701 | 502 | 02.11.2024 12:05 |
Modyfikacje przy DCT | mdxmd | NAT - Warsztat | 30 | 03.04.2019 11:02 |