Honda CRF300L/Rally (2021)

[materna]

Napisał glajciarz

Czołem!
Biorę pod uwagę przesiadkę z transalpa na CRF 300L, tudzież Rally, ale chciałbym się do niej najpierw przymierzyć, zobaczyć jaka jest pozycja siedząca, itp.W związku z tym mam pytanie, czy ktoś z członków grupy jest z województwa lubelskiego, bo w tej chwili tutaj przebywam- okolice Ryk, Dęblina. W Piątek najbliższy będę również w Lublinie. Może mógłbym do kogoś na chwilę podjechać i zobaczyć maszynę z bliska.
Inna lokalizacja to Kraków, ale w Krakowie będę najwcześniej od lutego.
Dzięki z góry za odzew!
Mariusz

Ostatnio w Honda Lublin (sokół) stała jedna sztuka Rally, może jeszcze jest, to sobie przymierzysz.

[sudden]

Napisał glajciarz

Czołem!
Biorę pod uwagę przesiadkę z transalpa na CRF 300L, tudzież Rally, (...)

Przesiadka może być bolesna, ale za to dokupienie 300L do Trampka to już całkiem przyjemna historia. Ja akurat zrobiłem w odwrotnej kolejności

[glajciarz]

Napisał sudden

Przesiadka może być bolesna, ale za to dokupienie 300L do Trampka to już całkiem przyjemna historia. Ja akurat zrobiłem w odwrotnej kolejności

Dlatego caly czas mam dylemat... trampek jest uniwersalny,można daleko nim jechać w miarę komfortowo, zabierając wszystko na niego do biwakowania i dla mnie taka forma podróżowania na motocyklu i spędzania czasu ma istotne znaczenie. To co mi przeszkadza w Trampku, to jego waga, bo w terenie to jest czasami walka i mało przyjemności kiedy trzeba się z nim szarpać...

[dario9z]

Sprawa prosta, więcej terenu, szutru, szwędania CRF300/Rally, więcej po czarnym, zjazd na pole namiotowe, siłownia w błocie Trampek.)

[ferdek]

Jeśli unikasz autostrad, nie jeździsz z pasażerem i satysfakcjonuje Cię na utrzymywanie na trasie prędkości 110-120 km/h to 300 Rally będzie tak samo wygodna jak trampek. Ja jeżdżę nią z takimi samymi prędkościami przelotowymi jak jeździłem transalpem, afryką czy tenerą.

[matjas]

utrzymujesz rally 120 na trasie?

w sensie ja wiem, że ponoć pojedzie 140 /przynajmniej według licznika/ ale przy 120 to tam się chyba juz rozmowa jakakolwiek kończy...

[ferdek]

Napisał matjas

utrzymujesz rally 120 na trasie?

w sensie ja wiem, że ponoć pojedzie 140 /przynajmniej według licznika/ ale przy 120 to tam się chyba juz rozmowa jakakolwiek kończy...

Bez problemu da się trzymać licznikowe 120, tylko spalanie wtedy drastycznie rośnie do jakichś 4L/100km Jeśli chodzi o komfort kierownika i silnika to jest gites.

[mikelos]

Napisał ferdek

Bez problemu da się trzymać licznikowe 120, tylko spalanie wtedy drastycznie rośnie do jakichś 4L/100km Jeśli chodzi o komfort kierownika i silnika to jest gites.

W przypadku wersji L przyjemność kończy się ok 100 km/h. Wiatr sieje spustoszenie bez owiewki. Jak wracaliśmy z ER24 w trzy motocykle to lecieliśmy coś 110-120 km/h. Wtedy już nie było fajnie a spalanie było wyższe niż w KTM 890 - serio. Słowem: jeśli większość szutrów to wolę L. Ale jeśli mają być jakieś loty asfaltami, to Rally będzie zdecydowanie przyjemniejsza.

[matjas]

Napisał ferdek

Bez problemu da się trzymać licznikowe 120, tylko spalanie wtedy drastycznie rośnie do jakichś 4L/100km

etam... to może jest tak jak w moim NCku - jak jechałem po autobanie z kuframi, torbami itd... 140 cały czas to pokazywało mi niebotyczne 4.5-4.7l/100km.
co z tego... kiedy średnia z kikutysięcznego wyjazdu zawsze była 3.3l.

BTW - NC pojechało dzisiaj do Karlika i już... sprzedane ponoć


Pogoda dzisiaj była ku...werska na odbiór nowego motka więc się jeno karnąłem po gumnie i do garage. Bardzo, bardzo OK.

m

[matjas]

znam tą Panią choć nie miałem przyjemności