25.11.2020, 09:59 | #181 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: białystok
Posty: 2,652
Motocykl: ktm 640 adventure
Online: 3 miesiące 4 tygodni 14 godz 56 min 39 s
|
https://vimeo.com/480867318
bardzo mi pasuje do tego watku... |
25.11.2020, 11:38 | #182 | |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Cytat:
Wolę opowiadać o Rosji bez polityki i mundurów. Więc w tym wątku zawsze znajdziesz informację o tej przyjaznej Rosji, o prostych ludziach, o niespotykanych w przewodnikach miejscach. Zapraszam
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
|
25.11.2020, 11:46 | #183 |
księgowy...
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Radom/Rzeszów
Posty: 1,479
Motocykl: KTM LC8 990 Adv.S 08' E-bike CUBE Fox full
Online: 4 miesiące 3 tygodni 5 dni 6 godz 12 min 55 s
|
Rosja jest piękna, zajebista...
pozdr. |
29.11.2020, 12:30 | #184 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Cześć
opisać wszystkie niuanse na mapach, które obiecałam. okazało się wcale nie tak łatwe. Dlatego na razie nie jestem gotowa opublikować drugiej części. Jednak nie znaczy to, że nie mam nie mniej interesujących materiałów. Muzea w Rosji, tak samo jak w Polsce mogą być różne: duże i małe, państwowe i prywatne. Często tak się zdarza, że małe państwowe muzea są prawie zdani na siebie i rzadko mogą liczyć na wystarczającą ilość środków finansowych od państwa, żeby po prostu być. Z tego powodu, muzea w małych, nieturystycznych rejonach Rosji często nie mieliby szans na przeżycie, gdyby nie smykałka ich pracowników, - ludzi, całym sercem zakochanych w swojej pracy. Dzisiaj proponuję moje tłumaczenie fragmentu relacji z podróży do muzeum z bardzo niezwykłym podejściem do podania materiału historycznego. âMuzea są różne - bogate, biedne, wyspecjalizowane lub zaprojektowane dla wszystkich, niezapomniane lub monotonne. Muzeum generała Suworowa w Konczańskim nie zostało zapamiętane z bogatej dekoracji lub mnóstwa historycznych relikwii, ale z uduchowieniem i niestandardowym podejściem. Ale nie o Suworowie będę opowiadać. Muzeum Suworowa było dla mnie wręcz nawet zaskakujące - tak bardzo mi się spodobało żywe przedstawienie materiału historycznego. Na przykład, przewodnik opowiada o grach Suworowa z dziećmi i natychmiast oferuje wstanie i spróbowanie chodzenia na szczudłach. Sprawa nie jest łatwa, ale fascynująca i niezwykła. Później, - zapoznajemy się z główną ekspozycją muzeum, a następnie wchodzimy do kuchni, gdzie widzimy samowar Suworowa. - A wiesz, że Suworow bardzo lubił rzodkiew i jadł ją w kilku rodzajach? Najbardziej lubiana była tarta rzodkiew, - mówi przewodnik i natychmiast proponuje spróbować dania. Próbuję kanapkę razem z âognistym sokiem z ziemniaków z %â- rzodkiew jest soczysta, pachnąca i wcale nie gorzkaâŚ. Stopniowo obraz Suworowa w umyśle staje się bardziej zrozumiały i żywy, nie suchymi wierszami z podręcznika czy encyklopedii, nie listą regaliów, nie statycznym pomnikiem, ale jasną i niezwykłą osobą o ogromnej woli i mocnym charakterze. Idziemy dalej do letniego domu Suworowa. Kiedyś hrabia organizował tutaj walki śnieżne wśród dzieci i szturmy na śnieżną twierdzę. - Zgadnij co to jest? - pyta nasz przewodnik i natychmiast potwierdza nasze przeczucie - Suworow codziennie oblewał się zimną wodą. Jednak mało o tym się dowiedzieć, trzeba to poczuć. Chcesz się odświeżyć? - pyta przewodnik, podnosząc wiadra ze studzienną wodą. Za moment nasz przewodnik zrzuca koszulę iâŚâŚ. pokazuje, jak oblewał się Suworow. Pani przewodnik z takim zafascynowaniem pokazała przykład, że nam też zechciało się stanąć pod strumieniem zimnej wody.... Szkoda, że musieliśmy się śpieszyćâŚ.. Za tak niezapomnianą historię i demonstrację byliśmy bardzo wdzięczni. Muzeum Suworowa stało się jednym z najbardziej zapamiętanych punktów na trasie naszej wyprawy. To nie tylko historyczne miejsce, ale także ludzi, którzy kochają swoją pracę i wiedzą, jak nie tylko zachować historię tych miejsc, ale również nie nudno ją prezentować. Ciąg dalszy nastąpiâŚ. P.S. Rozumiem kim Suworow jest dla Polaków i jak go widzicie. To muzeum może być dobrym przykładem różnic w nauczaniu historii. Ale w samym poście nie chodzi mi o postać generała, a tylko w sposobie podejścia pracowników muzeum do swojej pracy.
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
29.11.2020, 15:39 | #185 |
Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Zakopane
Posty: 393
Motocykl: NAT
Online: 1 tydzień 6 dni 1 godz 47 min 25 s
|
Mete, znasz kogoś co zajmuje się produkcja orginalych syberyjskich butow typu unty ?
__________________
Taniej kupię, drożej sprzedam |
29.11.2020, 15:58 | #186 |
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
|
Zajmuje się fabryka w Ajhał (po rosyjsku mi krzaczy bukwy) jak mówimy o porządnych a nie badziewiu za 3000 rubli których pełno.
https://kamus.ru/ |
29.11.2020, 22:33 | #187 |
W zimę do tego prysznica dołączone są dyby?
|
|
06.12.2020, 17:04 | #188 |
Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 80
Motocykl: Transalp
Online: 1 dzień 14 godz 51 min 55 s
|
Witajcie
Co dokładnie możesz zobaczyć na terenach Rosji dzisiaj, posługując starą mapą? To druga część postu o mapach. Postaram się pokazać i dokładnie wyjaśnić na czym polega wartość starych radzieckich map, które można za darmo wziąć w sieci. Jak już pisałam, obecnie w Rosji, działa tylko pięć fabryk kartograficznych, które większość zleceń dostają od przedsiębiorstw państwowych. W zależności od rodzaju działalności tych przedsiębiorstw i ich potrzeb, do mapy trafiają różne znaki: tereny leśne i łąki, drogi, obiekty hydrografii i inne, często – wyłącznie do użytkowania służbowego. Mapy wyprodukowanej na zamówienie od takiego klienta nie ma możliwości kupić. W księgarniach, w dzisiejszych czasach również trudno znaleźć tak doskonałe źródło informacji. Jednak na starych radzieckich mapach z lat 80. jest pełno tego rodzaju znaków. Nadal są aktualne. Czytanie tych symbolów nawet po 40 latach, może znacznie się przydać w podróży zwłaszcza jeśli planujesz biwakowanie. Krótka nauka na temat tych symbolów i trochę logiki pomoże znaleźć właściwą drogę i wybrać tak dobre miejsce na biwak, że nie będziesz potrzebował na co dzień hotelu. Oprócz tego nie zostaniesz obojętny jeśli chodzi o widoki. Poćwiczyć czytanie takich map w ten sposób możesz w Soviet Military Maps. Z mojego ponad dwudziestoletniego doświadczenia użytkowania tych map wynika, że: • wszystkie drogi zaznaczone na czerwono/brązowo/pomarańczowo do dzisiaj istnieją. To centralne drogi z twardą nawierzchnią (asfalt). • Drogi, zaznaczone na mapie kolorem białym - tak samo istnieją. To drogi zbudowane i sprofilowane, ale gruntowe. Przykłady: • Wybierając bezpieczne drogi o białym kolorze na mapie, na pewno wzbogacisz swoją podróż w wydarzenia. Właśnie na tego rodzaju drogach, toczy się życie ludzi. Tu, po drodze zobaczysz prawdziwą Rosję i nie wykluczone, że trafisz do niezwykłego muzeum w jakieś miejscowości. Na przykład takiego: • Rosja – to duże odległości, dlatego na mapie zobaczysz również dużo skrótów, w postaci małych dróg o kolorze czarnym. Te drogi mogą być w różnym stanie w zależności od tego, dokąd prowadzą. Czasami, mogą być bardzo atrakcyjne, a czasami nie da się nawet je znaleźć. • Ostatni rodzaj dróg, które na pewno będą na mapie – to ścieżki. Nie polecam liczyć na nie nawet gdy bardzo jej potrzebujesz. Stare ścieżki szybko zarastają, a taki spacer może potrwać wiele godzin (na zdjęciu moja czerwona linia biegnie wzdłuż ścieżki) Uzupełnią informacje dla ciebie również często spotykane na starych mapach znaki mostów. Na przykład, jeśli na szutrowej drodze widzisz most betonowy (symbol ЖБ), możesz być pewny, że jest na swoim miejscu. Dane mostów są zapisywane w taki sposób gdzie: 8 -wysokość mostu powiedzmy nad wodą, w lipcu, 370 – długość mostu, 10 – szerokość, a 18 maksymalna waga jednostki transportu w tonach. Wysokość, długość i szerokość zawsze są podane w metrach. Oto jeszcze kilka przydatnych symbolów: ЖБ- beton, К-kamień, Д-drewno. Natomiast most drewniany, na ślepej drodze do tylko jednej wsi, może być w stanie awaryjnym lub nie być go wcale. Następnym, na co warto zwrócić uwagę, jest rodzaj lasu. Ten symbol pokazuje, że w tym miejscu przewaga lasów liściastych. 12 – to średnia wysokość drzew w metrach, 0,25 – średnica pni, 3- odległość między drzewami. 8.jpg Według mnie to las raczej nie stary i nie zawalny, w takim lesie oczekiwałabym zobaczyć dużo traw, a na dnie rzeki w pobliżu nie znalazłabym piasku dla komfortowej kąpieli. Oczywistym jest dla mnie w tym przypadku również brak drewna dla ogniska, a to co uda się zebrać pod drzewami, nie będzie skutecznie ogrzewało. 8.1.jpg Nastepny symbol wskazuje na przewagę sosny w tych terenach. Cyfry obok to: 25 metrów wysokości, 30 cm - średnica pni i odległość 6 metrów między drzewami. Wszystkie te dane uśrednione. 9.jpg Poprzez te informacje oczekuję młody, jasny, słoneczny i suchy sosnowy las. Jego obecność niemal gwarantuje mi czystą wodę w pobliskiej rzece i piaszczyste dno. Taki las jak najbardziej nadaje się na biwakowanie, ponieważ względnie sucha gleba, „zapobiega” dużej ilości komarów w tym miejscu. Łatwo będzie również znaleźć odpowiednie, równe miejsce dla namiotu i drewno na ognisko, które nie strzela iskrami*. * Gałęzi Świerku w ognisku strzelają iskrami, co może być niebezpiecznie dla namiotu, ubrań i innych rzeczy. Drewno sosnowe i brzozowe pod tym względem jest bezpiecznie. 9.1.jpg I ostatni znak, - lasy mieszane. Ель/świerk i brzoza/берёза rosnące razem jak i średnica pni drzew, przede wszystkim wskazują na dużą ilość wody w tym lesie. Nie koniecznie to bagna, ale miejsce bardzo wilgotne. Na pewno znajdę miejsce na namiot i sporo drewna na opał, więc to nie najgorszy wybór na biwak. A duża ilość brzozy dookoła jak najbardziej przyda mi się i pozwoli szybko zrobić obiad i wysuszyć mokre rzeczy*. *Brzozowe drewno w ognisku pozwala szybko osiągnąć wysokiej temperatury w 816 stopni, kiedy, na przykład sosnowe, tylko 624. Analizując informację w ten sposób, masz spore szanse zobaczyć to, czego na nowych mapach już od lat nie znajdziesz. Znaki, o których opowiadałam można spotkać ma mapach w skali: 1 : 100 000, 1:200 000, 1:10 000, 1:25 000, 1 : 50 000. To o czym napisałam, wyniki moich obserwacji, które przez lata dobrze się sprawdziły. Mimo, że chodzi o stare mapy, lasy na nich oznakowane, pozostają te same. Więc gdybyś tylko chciał urozmaicić swoją podróż, odwiedzając Rosję, wszystkie „karty” rus. (po polsku - mapy) masz w swoich rękach już dzisiaj. Powodzenia Katerina.
__________________
Kochasz jeździć? Kochaj i jeździj. Miłość należy uprawiać. |
11.12.2020, 11:23 | #189 |
Normalnie żyjesz i uczysz się co dnia! Z tymi mostami i oznaczeniami lasu szczena mi opadła!
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Albania 2016 oczami Zeta | Zet Johny | Trochę dalej | 54 | 26.03.2019 17:58 |
Wiza Rosja | trzykawki | Kwestie różne, ale podróżne. | 32 | 09.02.2018 17:56 |
rosja->gruzja | kyller | Przygotowania do wyjazdów | 23 | 05.05.2010 11:28 |
Prom Rosja-Stany | Poncki | Przygotowania do wyjazdów | 9 | 07.07.2009 00:34 |