Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Szpej turystyczny - Produkty i Porady > GPS > Hardware

Hardware Opisy sprzętu, porady dotyczące wyboru...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05.08.2011, 13:51   #11
fxrider
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
fxrider jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
Domyślnie

@Lark35 AT:
z rastrami nie ma najmniejszego problemu - OziExplorerCE świetnie się do tego nadaje.
Na pewno zaletą jest cena względem garmina.
Stosując różne programy można mieć funkcjonalność niemal identyczną jak outdoorowy garmin, a często w pewnych kwestiach nawet dużo lepszą. Niemniej na PPC trzeba do tego kilku programów, a w garminie można to (może czasem gorzej, czasem lepiej) ale za pomocą jednego softu załatwić.
Zaletą jest niewątpliwie cena - nowy kosztuje tyle co używka visty, czyli najtańszego z outdoorowych garminów, zresztą poprzedniej generacji (wolniejszy, mniejsza funkcjonalność).

@garmin 60CX/CSX - fajne urządzenie i darzę je sporym sentymentem, jednak faktem jest, że nowsze generacje mają generalnie większe możliwości (n.p. jest obsługa map rastrowych, choć cokolwiek kulawa), są duuużo szybsze (mniej irytujące) i ogólnie łatwiejsze w obsłudze. Mają też dużo wygodniejszą obsługę śladów (można nałożyć na mapę na stałe kilka śladów w różnych kolorach, obsługują pliki GPX, nie ma takich ograniczeń ilościowych/jakościowych, łatwiejsze zarządzanie). Mają też i wady względem poprzedników, ale IMO nie są fundamentalne - raczej irytujące dla kogoś znającego poprzednie modele (może oprócz tego gniazda szeregowego do zasilania - z nowych ma je tylko 78, a to się przydaje na moto).

@synał w lesie ITP.
Obecne chipsety GPSowe nie mają z tym problemów - w przybliżeniu można założyć, że jeśli urządzenie ma mniej niż 5 lat to można spokojnie olać tą kwestię.
Fakt, że garminy z wystającymi antenkami są o rząd lepsze w tym zakresie, ale tak na prawdę przekłada się to tylko na to, że są czasem w stanie złapać i utrzymać sygnał w pomieszczeniu zamkniętym - nie ma to raczej krytycznego znaczenia praktycznego.
Niektóre garminy mają wbudowane kompasy elektroniczne - IMO nie jest to zupełnie przydatne na moto, a n.p. w swojej 62st najchętniej bym to w ogóle wyłączył (ino się nie da), bo lubi to wariować (i bezsensownie obracać mapę na postojach) w pobliżu pracujących cewek zapłonowych (gdy miałem go zainstalowanego na LC4 na środku kierownicy (a cewka niedaleko główki ramy) to po włączeniu silnika momentalnie obracało mapę o 90st - irytujące).
@ duża dokładność - IMO dokładność 10 m jest w zupełności zadowalająca, a tyle każdy odbiornik potrafi wycisnąć (choć przy dużych i szybkich zmianach wysokości - n.p. winklowanie w Alpach potrafią wariować o kilkaset metrów nawet). Niektóre garminy osiągają nawet ok. 3m dokładności co w praktyce daje tylko tyle, że na śladzie można odróżnić pas drogi po którym się jechało - szkoda się nad tym skupiać.

@ślady - tutaj garminy nowszej generacji mają sporą przewagę nad urządzeniami opartymi na PPC (stare też mają, ale nie aż tak dużą). Obsługa śladów w AM czy iGo jest mocno koślawa - da się oczywiście z tego korzystać i mogą być pomocne, ale nie jest to tak wygodne i użyteczne jak w odbiornikach G.
Na PPC świetnie ślady są obsługiwane przez OziCE, ale ten obsługuje tylko mapy rastrowe, przez co w niektórych okolicznościach jego użyteczność jest znikoma (a w innych z tego samego powodu jest wręcz rewelacyjna i bije konkurencję na głowę).

@generacje garmina
może rozjaśnię co przez to rozumiem. Skupię się na odbiornikach outdoorowych, bo navi szosowe mają to trochę inaczej, a nie znam też ich tak dobrze.
Do starej generacji zaliczam odbiorniki z rodziny Vista/Legend/60/76 i pokrewne.
Są dosyć wolne (długie rysowanie mapy, wyliczanie trasy), nie obsługują map rastrowych (Custom Maps), mają mniej wygodną obsługą map (wszystkie trzeba zgrać do jednego pliku, n.p. via Map Source) i mniej wygodną obsługę śladów (trzeba je wgrywać via PC, mają ograniczenia co do ich ilości i szczegółowości, mniejsze możliwości obsługi śladów bez użycia kompa), nie mają pamięci wewnętrznej, ale za to są tańsze, bardziej wytrzymałe, dłużej pracują na bateriach.
Nowa generacja to odbiorniki z rodzin:
- dakota - takie małe ustrojstwo z dotykowym ekranem, najtańsze, cokolwiek okrojony soft
- oregon - większa wersja powyższego, większy ekran, też dotykowy, bardziej rozbudowany soft
- colorado - bezdotykowa wersja oregona, ma taki śmieszny wielofunkcyjny dżojstik nad (też dużym) ekranem, który czasem sprawia problemy (uszkodzenia), ale jest dosyć wygodny w obsłudze
- 62 - następca 60tki - obudowa jak w walkie-talkie, niezbyt duży, niedotykowy ekran, pod nim sporo przycisków, dzięki czemu obsługa jest bardzo wygodna (da się go ustawiać jadąc na moto w rękawicach), soft ma spore możliwości (jak oregon i colorado) i trochę też błędów (jak to garmin). Najpancerniejszy z nowej generacji (wodoodporne są wszystkie).
- 78 - to samo co wyżej (te same bebechy), tylko w brzydszej/większej obudowie, przyciski nad ekranem, ale za to znacząco tańsze, ma ładowanie przez port RS (bardziej wytrzymałe, odporniejsze na wibracje - duży plus na moto) i potrafi unosić się na wodzie.
- montana - taka jeszcze bardziej wypasiona wersja oregona, bardziej dopieszczona pod kątem używania w pojazdach (potrafi wyświetlać też obraz w poziomie, gada (w przeciwieństwie do innych), jeszcze większy ekran), dopiero co weszło toto na rynek, kosztuje chore pieniądze (jak to garmin) i ciężko coś więcej jeszcze powiedzieć. Mi nie podoba się to, że wymaga specjalnych plecków do montowania i ładowania podczas jazdy - jakoś to rozwiązanie mnie nie przekonuje w proponowanej wersji - za 5-10 lat jak będzie mnie stać to będę się nad tym modelem zastanawiał (garminy baaardzo wolno tanieją/tracą na wartości).
Zalety i wady tej generacji to przeciwieństwo tego co napisałem wcześniej odnośnie starszej. Są zdecydowanie szybsze, łatwiejsze w obsłudze, ładniej rysują mapy (w starszych są bardziej schematyczne), lepiej gospodarują śladami, każdą mapę można wgrać w oddzielnym pliku (można je wrzucać jak pliki na pendrive'a) i obsługują mapy rastrowe (n.p. zdjęcia z google lub skan mapy papierowej), choć przygotowanie tych map wymaga trochę zaangażowania i pracy. Kosztują dużo więcej i krócej (o ok.1/3) pracują na bateriach. Jest jeszcze sporo niuansów, ale to już mniej istotne.


@ekran dotykowy i nie w garminie:
ekrany niedotykowe lepiej sobie radzą (są bardziej czytelne) w pełnym słońcu. (generalnie garminy w tej konkurencji deklasują systemy oparte na PPC). Niedotykowy ekran jest też bardziej odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Z drugiej strony często łatwiej jest używać urządzenia mając dotykowy ekran - n.p. przy używaniu klawiaturki ekranowej (wpisywanie czegoś za pomocą samego dżojstika jest irytujące).
Ja przyzwyczaiłem się do dżojstika i guzików - IMO dzięki nim szybciej można wiele rzeczy osiągnąć (i to jedną ręką) i n.p. precyzyjniej wskazać punkt na mapie.
Podczas jazdy łatwiej mi jest obsługiwać guziki niż próbować trafić w coś palcem na ekranie.
Głownie to jest kwestia indywidualnych preferencji.
Szkoda, że Colorado wyszło z produkcji (przez ten felerny/fajny dżojstik podobno) bo bardzo mi się on podobał. Jakby jeszcze dodać 2-4 przyciski funkcyjne i ew. przenieść ten dżojstik pod ekran to byłoby wymarzone dla mnie urządzenie.

@podsumowanie
Generalnie po tym co napisał autor wynika, że jakaś garminowa outdoorówka byłaby dla niego dobrym rozwiązaniem, o ile stać go i ma cierpliwość, żeby czasem nad tym sprzętem posiedzieć i pokombinować (przydaje się tzw. obycie z komputerami i smykałka do nich, bo inaczej ta zabawa może być irytująca) - tzn. bez tego też da się używać garmina, ale nie pozwoli to wykorzystać wszystkich (dużych) jego możliwości - wtedy trochę szkoda przepłacać).
Niemniej uważam, że taki lark po dobraniu i opanowaniu softu wiele by nie ustępował, jeśli nie oczekuje się cudów na kiju od navi.

pzdr, Adam
__________________
lc4.pl - nowa strona pomarańczy

Ostatnio edytowane przez fxrider : 05.08.2011 o 13:57
fxrider jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.08.2011, 20:11   #12
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Zapomniałem o zasilaniu, jeśli ma chodzić długo na paluszkach to ultimate lithium od energizera bija na głowę wszystko inne.
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.08.2011, 21:22   #13
fundriver
 
fundriver's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
fundriver jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fxrider Zobacz post
@Lark35 AT:
Zaletą jest niewątpliwie cena - nowy kosztuje tyle co używka visty, czyli najtańszego z outdoorowych garminów, zresztą poprzedniej generacji (wolniejszy, mniejsza funkcjonalność).
...
Sorry, za offtopic, ale cena tego Larka (+ wyposazenie czyli wszystko co potrzeba bo jest uchwyt do auta, uchwyt na moto, zasilanie do auta, do moto - fajny patent btw. 2 baterie i cos tam jeszcze) powala ...

On, z calym tym wyposazeniem kosztuje tyle ile uchwyt Touratecha do GPSMap 60

Jest super prosty w uzyciu, dobrze lapie sygnal (czasem mam wrazenie ze lepiej niz GPSMap 60CSx), AutoMape wgralem na karte SD - wszystko pieknie chodzi. Zobaczymy jak dlugo pociagnie, bo Lark slynie z tego, ze lubi pasc ...
__________________
http://endurak.pl
fundriver jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 01:42   #14
fxrider
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
fxrider jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fundriver Zobacz post
Zobaczymy jak dlugo pociagnie, bo Lark slynie z tego, ze lubi pasc ...
Akurat testuję Larka 43.3 czyli wersję do samochodu - pierwsze 2 egz. które dostałem reklamowałem od razu pod odbiorze, w 3cim po niecałym 1000km na LC4 zaczyna padać gniazdo miniUSB...
W sumie liczyłem się, że hardware to rewelacja nie będzie, ale aż takiego szajsu się nie spodziewałem.
__________________
lc4.pl - nowa strona pomarańczy
fxrider jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 10:17   #15
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fundriver Zobacz post
On, z calym tym wyposazeniem kosztuje tyle ile uchwyt Touratecha do GPSMap 60
...
Na uchwycie rowerowym (dałem za niego bodaj 70zł) moj gpsmap 60cs przejezdzil bodaj 5 lat on i off road. Poległ dopiero jak w czasie gleby trafił na skały.
Z całego serca Ci życzę żeby uchwyt do larka był równie wytrzymały i równie łatwo dostępny jako część zamienna
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 11:45   #16
fundriver
 
fundriver's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Kraków
Posty: 138
Motocykl: nie mam AT jeszcze
fundriver jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał newrom Zobacz post
Na uchwycie rowerowym (dałem za niego bodaj 70zł) moj gpsmap 60cs przejezdzil bodaj 5 lat on i off road. Poległ dopiero jak w czasie gleby trafił na skały.
Z całego serca Ci życzę żeby uchwyt do larka był równie wytrzymały i równie łatwo dostępny jako część zamienna
Hmm, chyba nie zostalem do konca zrozumiany. Piszac o cenie mialem na mysli suche fakty. Nie to, ze zachwalam Larka i go innym polecam. Ani tym bardziej, ze wysmiewam sie z kogos kto wydal 2+ tys na Gramina. Sam mam GPSMap 60 CSx + uchwyt Touratecha + jeszcze ten patent na kirownice pod uchwyt (czyli za mozliwosc wpiecia go do motka zaplacilem ca. 570 zl ) i nie zamienilbym tego zestawu na zaden inny (no moze 62 lub 78) (btw. chwyt Touratecha jest co do koncepcji b. fajny, co do wykonania - chinszczyzna straszna... zreszta nie tylko to z tej wg mnie mocno przeszacowanej firmy). Sadze tez, ze na moim sprzecie czyli masazyscie LC4 Adv. kazdy inny uchwyt by polegl od drgan

A Larka (35 AT, wiec niby na off i hardcore) kupilen bardziej do auta i do GSA na asfalty i lekki off. I podobnie jak u Fxrider'a - pierwszy Lark w ogole sygnalu nie odbieral, teraz testuje drugiego i generalnie licze sie z tym, ze padnie ...

Uchwyt rowerowy do 60 - tki testuje w warunkach hard, znaczy na 450 EXC. Pki co - "robi". Ale EXC nie ma tych drgan wysokiej czestotliwosci co LC4

A co do polecenia jako uniwersalny sprzet - zdecydowanie Garmin albo 60 albo 62 albo 78 - w zasadze w temacie wszytko napisal Fxrider.
__________________
http://endurak.pl

Ostatnio edytowane przez fundriver : 06.08.2011 o 11:49
fundriver jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 11:56   #17
newrom
heu ?
 
newrom's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
newrom jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
Domyślnie

Masz życzenie to kupujesz uchwyt TT, mnie chodziło tylko o to że nie jest niezbędny (no chyba że kupisz 78, wtedy nie ma alternatywy). Garmin - używka kosztuje tyle co uchwyt z touratecha, niewiele więcej niż lark. Oczywiście użyka to używka, ale to na prawdę są trwałe urządzenia
Mnie tam lotto co ktoś wybierze, aczkolwiek im większą ma garmin konkurencje tym lepiej bo sie musi bardziej sprężać żeby zadowolić gadżeciarzy
Nad larkiem się zastanawiałem, ale do samochodu chyba wolę coś z 5"-7" ekranem, a na motocykl i na wodę garmina :-)
__________________
RD07 & DRZ
newrom jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 12:46   #18
next22


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Polichno
Posty: 849
Motocykl: TA
next22 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 14 godz 25 min 0
Domyślnie

Mam larka 35.7 na badziewnym uchwycie rowerowym (pasują te uniwersalne z czterema ząbkami) za 15pln uwiązany za kabel ładowarki (okrągły bolec ) do kiery działa ok.

Ale myśle o garminie.

Na noki e51 mam Garmina XT na kompie Mapsurce pięknie mapy się wysyłają trasy punkty.
A i jeszcze jedno pytanko , w związku z tym że nokia e51 średnio się sprawdza (mało pamięci operacyjnej ).
Czy warto się pchać w nawigacje " stare" Garmina
np. gps60 lub StreetPilot III monochromatyczny lub kolor , na co zwrócić uwagę ?
Nawi ma być tylko do offu tylko na motur kwota ? 400pln około
next22 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 13:32   #19
rambo
 
rambo's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
rambo jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
Domyślnie

Co do starych garminów które wymieniłeś to nie warto nawet za 1zł.
Są wolne, mają słabe anteny. Nie pracują na większości map od 2009r
rambo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2011, 14:07   #20
next22


Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Polichno
Posty: 849
Motocykl: TA
next22 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 14 godz 25 min 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał rambo Zobacz post
Co do starych garminów które wymieniłeś to nie warto nawet za 1zł.
Są wolne, mają słabe anteny. Nie pracują na większości map od 2009r
Dzięki

Więc czego szukać z tańszych / używanych garniaków ?
next22 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Lidl - Weekend Motocyklisty aciu Wszystko dla Afrykańczyka 101 12.03.2014 16:24
Zdjęcia satelitarne na Garminie KML Mapy 5 10.01.2014 08:16
Nawigacja samochodowa, z funkcjami na moto [UPDATE: WinCE, ślady] wujaszek_misza Hardware 18 27.07.2011 08:57


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:46.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.