Kto rano wstaje ... czyli 4 i pół godziny - Strona 25 - Africa Twin Forum

stopa-uć · 20.05.2019, 14:13

ZET JOHNY zgłaszam CIĘ że byłeś wykorzystywany
jako dziecko do prac polowych

Ciał

Zet Johny · 20.05.2019, 14:36

Stopa nigdy nie wątpiłem w Twoją empatię

Dzisiaj już to wspominam z uśmiechem ale różnie bywało. Na ranczu o powierzchni ok 6 hektarów (las to drugie 6) było co robić. Dużo by opowiadać.

MrWaski · 21.05.2019, 16:56

Cytat:

Napisał Rafał_RD

Sorki, jak już kliknąłem to zauważyłem że to taaki tasiemiec

Jeśli chcesz, kliknij w edycję (taki czerwony guzik z nożyczkami w prawym dolnym rogu posta) i wywal część tasiemca...

Janek1 · 23.05.2019, 14:16

Super relacje i foty i pomysł na temat, i całokształt,ino pozazdrościć takiej miejscówki, jak tam sprawa wygląda z noclegami, jeśli wybrałbym się tam, to raz a na kilka dni, (tydzień) bo za daleko na "parogodzinne" wypady, przeczytałem cały wątek i jeszcze chce ��

RonDell · 23.05.2019, 21:42

Cytat:

Napisał Janek1

Super relacje i foty i pomysł na temat, i całokształt,ino pozazdrościć takiej miejscówki, jak tam sprawa wygląda z noclegami, jeśli wybrałbym się tam, to raz a na kilka dni, (tydzień) bo za daleko na "parogodzinne" wypady, przeczytałem cały wątek i jeszcze chce ��

Janek, aleś pojechał

Z noclegami sprawa wygląda chyba dobrze. Pola namiotowe, hostele, hotele i takie tam tematy. Mamy tu wszystko i więcej...

Wpadaj na południe.

Janek1 · 24.05.2019, 00:35

Cytat:

Napisał RonDell

Janek, aleś pojechał

Z noclegami sprawa wygląda chyba dobrze. Pola namiotowe, hostele, hotele i takie tam tematy. Mamy tu wszystko i więcej...

Wpadaj na południe.

RonDell pytam powaznie ,bo moj kuzyn ostatniego lata wybral sie na rowerze wzdluz wybrzeza (od Szczecina do Gdanska)i mial problem z noclegami,bo nikt nie chcial mu "wynajac lozka "na noc ,bo nie beda zmieniac poscieli po jednej nocy ,tak mu centralnie mowili,
ale z przyjemnoscia wpadne w tamte rejony ,moze i z namiotem ,mozliwe ze bez,
ale opowiadaj i foto puszczaj RonDell

RonDell · 24.05.2019, 01:21

Janek,
Dlatego preferuję opcję namiotową.

Mieliśmy podobną sytuację jak Twój kuzyn kiedy w roku ubiegłym lecieliśmy z Madafakingesem na północ.
Dzwonimy do agroturystyki. Pytamy o nocleg. Pani mówi, że chyba się nie da, bo musiałaby pokój przygotować i takie tam klimaty. Ale wtedy się udało

.
Jak będziesz się na południe wybierał to pisz.

Pozdro.

RonDell · 16.06.2019, 02:10

Szszsz.......
Nadaje radio: Wolne Enduro. Tu Alvar Lidel....

Nie żeby jakoś bardzo, bardzo rano ale kontynuacja ścieżek ostatnim razem nie przejezdnych ze względu na opady.
Teraz sucho, bardzo..

Dalej, dalej, heja, drogami traktorowymi...

Przede mną Erzberg na miarę moich możliwości, hehh..

Rafał RD wspominał, że za strumykiem

jest coś.

I gdzie tu jechać?hę?

Pozdrawiam lokalesów:

Było mega. Mega gorąco..

Koniec transmisji. Do następnego...

dzinks · 16.06.2019, 10:30

Kto późno chodzi spać robi póżny komin

Rafał_RD · 16.06.2019, 19:20

@ RonDell,
teraz to trzeba uważać żeby jakaś Afra nie wyskoczyła zza zakrętu,

ja ćwiczyłem tą trasę po południu. Fotki jak zwykle zacne

24.05.2019, 01:21	#247
RonDell Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Mała Polska Posty: 541 Motocykl: RD07a Przebieg: 41214 Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 9 godz 52 min 25 s	Janek, Dlatego preferuję opcję namiotową. Mieliśmy podobną sytuację jak Twój kuzyn kiedy w roku ubiegłym lecieliśmy z Madafakingesem na północ. Dzwonimy do agroturystyki. Pytamy o nocleg. Pani mówi, że chyba się nie da, bo musiałaby pokój przygotować i takie tam klimaty. Ale wtedy się udało . Jak będziesz się na południe wybierał to pisz. Pozdro. __________________ A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 24.05.2019 o 01:37

16.06.2019, 02:10	#248
RonDell Zarejestrowany: Sep 2014 Miasto: Mała Polska Posty: 541 Motocykl: RD07a Przebieg: 41214 Galeria: Zdjęcia Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 9 godz 52 min 25 s	Szszsz....... Nadaje radio: Wolne Enduro. Tu Alvar Lidel.... Nie żeby jakoś bardzo, bardzo rano ale kontynuacja ścieżek ostatnim razem nie przejezdnych ze względu na opady. Teraz sucho, bardzo.. Dalej, dalej, heja, drogami traktorowymi... Przede mną Erzberg na miarę moich możliwości, hehh.. Rafał RD wspominał, że za strumykiem jest coś. I gdzie tu jechać?hę? Pozdrawiam lokalesów: Było mega. Mega gorąco.. Koniec transmisji. Do następnego... __________________ A Man of Nomadic Traits

Narzędzia wątku
Wersja do druku Wyślij na email
Wygląd
Wygląd liniowy Wygląd mieszany Wygląd wątkowy

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?!	zaczekaj	Trochę dalej	151	07.06.2015 20:33
Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki	czosnek	Polska	12	14.04.2010 11:44

20.05.2019, 14:13	#241
stopa-uć Zarejestrowany: Aug 2010 Miasto: Łódź Posty: 1,855 Motocykl: TA,RD04 Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 23 godz 15 min 21 s	ZET JOHNY zgłaszam CIĘ że byłeś wykorzystywany jako dziecko do prac polowych Ciał

20.05.2019, 14:36	#242
Zet Johny Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Limanowa Posty: 1,603 Motocykl: RD07HRC+CRF1100L Online: 6 miesiące 3 tygodni 4 dni 17 godz 25 min 27 s	Stopa nigdy nie wątpiłem w Twoją empatię Dzisiaj już to wspominam z uśmiechem ale różnie bywało. Na ranczu o powierzchni ok 6 hektarów (las to drugie 6) było co robić. Dużo by opowiadać.

23.05.2019, 14:16	#244
Janek1 Zarejestrowany: Mar 2019 Posty: 57 Motocykl: RD03 Online: 6 dni 8 godz 19 min 37 s	Super relacje i foty i pomysł na temat, i całokształt,ino pozazdrościć takiej miejscówki, jak tam sprawa wygląda z noclegami, jeśli wybrałbym się tam, to raz a na kilka dni, (tydzień) bo za daleko na "parogodzinne" wypady, przeczytałem cały wątek i jeszcze chce ��

16.06.2019, 10:30	#249
dzinks Zarejestrowany: Apr 2016 Posty: 1,298 Motocykl: CRF1000L Online: 1 miesiąc 3 dni 1 godz 9 min 44 s	Kto późno chodzi spać robi póżny komin

16.06.2019, 19:20	#250
Rafał_RD Zarejestrowany: Mar 2018 Miasto: KLI Posty: 240 Motocykl: RD07, CRF1000 Online: 4 tygodni 1 dzień 10 godz 34 min 35 s	@ RonDell, teraz to trzeba uważać żeby jakaś Afra nie wyskoczyła zza zakrętu, ja ćwiczyłem tą trasę po południu. Fotki jak zwykle zacne