|
Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
22.04.2016, 09:09 | #21 | |
Moderator
|
Cytat:
Jeszcze raz: ordynarne jest planowanie typu "motocyklową wycieczkę turystyczno-krajoznawczą oznakowanymi szlakami pieszymi i rowerowymi" Zdies sabaka zaryta - a nie jakiś słupek Czy będzie to Polska, Ukraina, Argentyny czy Japonia.
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. |
|
22.04.2016, 22:24 | #22 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
No chyba nie
Impra, w której wezmę udział po raz trzeci (jak Allah pozwoli) odbywa się po tamtej stronie słupka granicznego z jednego tylko powodu - bo tam można jeździć po górach lasach i dolinach. A nawet jak OFICJALNIE nie można, bo jest jakiś park narodowy, czy inny rezerwat, to tak na prawdę huj to kogoś(od Nich, albo Nas) obchodzi. Zdjes sabaka zaryta Wiem że to taka prawda sieroca, nikt jej nie chce nawet słyszeć Cóż, ja korzystam bez skrupułów |
22.04.2016, 22:31 | #23 |
Witam
Sorry Mallory, twoje "ordynarne" rozumiem jako "zwyczajne" Czy te szlaki piesze i rowerowe wytyczone są jako dziewicze przez jakąś "dzicz" i przyczepiający tabliczki, malujący znaki swym aktem determinuje używanie tych szlaków jedynie dla wybranych z pod tej czy innej gwiazdy? Przecież większość tych szlaków biegnie od dawna istniejącymi drogami i ścieżkami. Od dziesiątek lat poruszali się po nich pieszo/konno/rowerowo/motorowo/traktorowo i jak tam jeszcze chcesz ludzie. Jakie qrwa do nich wyłączne prawo mają wyłącznie ci lub owi adekwatnie do tabliczek (czytaj: przyjezdni, miastowi)? Jacyś lepsi są, chę? Ja rozumiem, w lesie nie wolno bo nie wolno, ale poza tzw obszarami chronionymi? Na Ukrainie nikt nikomu (poza złodziejami drewna) do lasu wjeżdżać nie zabrania. Więc mandatu nie będzie. A latałem po tamtejszych płajah na długo przed "obmalowaniem" pierwszych szlaków dla wielbłądów. Znaczy teraz nie mogę? Pozdr rr |
|
22.04.2016, 22:58 | #24 | |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Hajnówka
Posty: 537
Motocykl: Ktm 690r bmw rt
Przebieg: mały
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 4 godz 30 min 40 s
|
Cytat:
|
|
23.04.2016, 08:09 | #25 |
Moderator
|
Ani o słupek graniczny ani o green peace ... no uwielbiam po prostu jak ktoś mi wsadza (a serce mam po prawej stronie) w usta to czego nie powiedziałem, albo nad-interpretuje. Polecam jakiś gabinet psycho otworzyć - wtedy się z interpretacją będzie można wyżyć.
Jeszcze raz: u...j mnie to obchodzi z jakiego powodu ścieżka pieszo rowerowa została wytyczona (czy prawidłowo czy nie - można podyskutować w innym wątku), ale skoro już wytyczona jest to absolutnie nie zgadzam się na organizowanie tam "na lewo" rajdu enduro. Co innego jak się przejazd jakiś przez przypadek zdarzy bo innej drogi nie ma - trudno, w mieście nawet czasami trzeba chodnikiem 100 m przejechać Ale nie f..k 780 km!!! planowane w grupie. Lepiej - jak się wczytasz w opis niektórych z tych parków (narodowych i krajobrazowych) - to ścieżki rowerowe i piesze są wytyczone - ale są rozdzielne, i jest ZAKAZ WJAZDU ROWEREM NA ŚCIEŻKĘ PIESZĄ - fajnie więcej miejsca dla enduro będzie; I żeby wątek rajdu na Ukrainie zamknąć - nie ja z tym porównaniem wyjechałem - śledzę tren wątek i zdjęcia i chętnie bym pojechał, może w przyszłym roku się uda pojechać. Pozwalają to fajnie - też to wykorzystam. Jak jednak komuś się to skojarzyło i go sumienie pali - sam musi sobie z tym poradzić - winny jest jego mózg i jakiś tam w niem ośrodek skojarzeniowy Dobra - ładna sobota się zapowiada - lecę rozłożyć grila na wytyczonym torze motokrosowym.
__________________
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien. Ostatnio edytowane przez Mallory : 23.04.2016 o 08:28 |
23.04.2016, 08:48 | #26 |
Zarejestrowany: May 2012
Miasto: Stalowa Wola
Posty: 293
Motocykl: RD07a
Przebieg: 32000
Online: 3 tygodni 4 dni 13 godz 42 min 6 s
|
" Dobra - ładna sobota się zapowiada - lecę rozłożyć grila na wytyczonym torze motokrosowym "
nic dodać nic ująć. Szkoda, że trzeba ludziom zabraniać, nakazywać, polecać, wymuszać używanie rozumu. Jazda po ukraińskich połoninach jest taką samą profanacją, jaką byłaby jazda po naszej Caryńskiej, czy Wetlińskiej. Ostatnio edytowane przez miro&afryka : 23.04.2016 o 09:42 |
23.04.2016, 09:25 | #27 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Dokładnie tak
Już dawno kusi mnie strzelić od schroniska Koliba do Ustrzyk Górnych, choć nie wiem czy dałbym radę Powstrzymuje mnie przed spróbowaniem tylko to, że kosztowało by minimum z pięć tysięcy, i moja kwadratowa gęba była by przez chwile w mediach Pax między endurowcy ps. miłego grila na torze -i mnie wcale nie przeszkadza że akurat tam |
23.04.2016, 11:27 | #28 | |
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Tarnów
Posty: 69
Motocykl: xt660z TENERE
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 20 godz 27 min 9 s
|
Cytat:
Po to są parki narodowe i rezerwaty by coś chronić, florę bądź faunę. Co ważniejsze to dobro narodowe i trzeba to uszanować. Chciałbym by moje dzieci też w przyszłosći mogły pospacerować po wyznaczonych trasach, obserwować w Bieszczadach np. żubra, wilka. A nie robić miiejsce dla zmotoryzowanych ignorantów naruszających takie ostoje. Czystym debilizmem jest naruszać takie tereny, nie ważne w jakim miejscu. Jakieś dróżki zwykłe leśne, zrębowe, wywózkowe by nimi przejechać to jeszcze bym zrozumiał ale PARK NARODOWY czy REZERWAT stanowczo NIE. Ostatnio edytowane przez GATEWAYFL : 23.04.2016 o 11:30 |
|
23.04.2016, 20:17 | #29 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Wyrwałeś zdanie z kontekstu, i rzeczywiście zabrzmiało dramatycznie.
Mnie chodziło o Ukrainę, tam nikogo nie obchodzi(ludność tamtejsza) że jest jakiś park, czy inne dobro narodowe. Mają potrzebę to korzystają, więc do póki można i niema konsekwencji będę korzystał i ja, z Twoim świętym oburzeniem lub bez niego. U nas szanuje się takie tereny i nie wjeżdza na nie, nie dla tego że to zabronione, ale dla tego że są konsekwencje bardzo zaawansowane w kosztach. Możesz nazywać to gimbusiarstwem czy jak tam chcesz, ja Twój post nazwał bym jako; bardzo moralny, ze wszech miar prawidłowy i wielce stosowny. Tchnie z niego powagą która przystoi praworządnym obywatelom, i swoistym wewnętrznym spokojem. |
23.04.2016, 21:52 | #30 | |
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Tarnów
Posty: 69
Motocykl: xt660z TENERE
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 dni 20 godz 27 min 9 s
|
Cytat:
Jeśli tamte rejony to faktycznie bardziej "stan umysłu" niż ochrona i nikt tego nie respektuje to wielka szkoda. A My mamy dwa wyjścia jak pisałeś: możemy wykorzystywać ten czas i jeździć bo wiecznie tak tam nie będzie lub odpuścić. Być może turystyka enduro ( nie crossowe rycie ;-) na tamtych terenach nie wpływa znacznie na ekosystem i jest akceptowalne. |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17 | Drak'as | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 0 | 07.03.2016 16:01 |
Majówka 2016 Bieszczady + Praga po trasie.. | jack72 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 12 | 12.01.2016 12:53 |