24.07.2008, 02:44 | #31 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 687
Motocykl: RD07a
Online: 12 godz 42 min 27 s
|
no gdybyś mieszkał o 200 km bliżej to bym pomógł ... niestety mam za daleczko
|
25.07.2008, 01:05 | #32 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
Czesc dziewczeta i chłopcy.
Pogoda nam sprzyjała, słonce nawet wyszło, lać zaczeło jak juz było po wszystkim. Jak wspominalem poranny widok garazu nie napawał entuzjazmem... dużo mokrych afryk i betów... Copy of IMG_3440.JPG Zaczelismy od wjezdzania na platforme i drapania sie w głowę. Copy of IMG_3443.JPG Nasz misterny plan uknuty dzien wczesniej dziś już nie wydawał sie taki przejrzysty... IMG_3491.JPG Podjęlismy jednak nierówną walkę ... Copy of IMG_3450.JPG by po trzech godzinach ... Copy of IMG_3461.JPG osiągnąć taki efekt. Copy of IMG_3455.JPG chyba wyszło dość podobnie? Copy of IMG_3466.JPGIMG_3491.JPG ponapawalismy sie widokiem... Copy of IMG_3473.JPG i odtransportowalismy cenny towar w miejsce nikomu nieznane, gdzie niepowolanym osobom puma rzuci sie go gardła... Copy of IMG_3482.JPG I wielkie dzieki dla chlopakow, ktorzy nam pomogli wielce, bo bysmy w zyciu sie nie wyrobili: newrom, maciach i puszek
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
27.07.2008, 00:46 | #33 |
dziad barowy
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,987
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 8 godz 32 min 58 s
|
dziś około godziny 10am popinam sobie blachowozem na białystok w składzie:
miejsce pilota- teciowa miejsce za kierowcą- mój szkodnik miejsce za pilotem- małżowina i kierowca czyli jom. i tak sobie lecimy jak typowa polska rodzina- zawsze bezpieczna rozmowa o pogodzie (szczególnie z pilotem) a tu nagle kącikiem oka widze na benzynowni jakiś wielki zaprzęg ale to nie traktor ani kombajn.hebluje wbrew przykazaniom pilota i robie nawrota.jakiś duży jeeeeep z "naczepą" a na niej cud i miód.ustawienie 5 motocykli w "X" typowe dla podoskowego krakowskiego drylu.od aluminiowych juków blask bije po oczętach....ajjjj długo by opisywać. myslę sobie "a to tak? na mazury sie wybrali a nam na forum piszą że chiny." myśl poparta znajomością geografii bo wiem że z krakowa do chin to raczej nie na suwałki trzeba sie kierować. podchodzę witam sie - ludzie zdiwione myślą pewnie co za kolejny intruz i tu znów życie ratuje mi afrykańska koszulka którą założylem polansować sie w mieście wojewódzkim. jak zobaczyli logo to już "taaaa".no i gadka szmatka.. mają problem z prądami a mianowicie gniazdko zapalniczki cuś nie łączy i roztapia im sie lodówka (co za wygody- wiozą lody dla ochłody) są tym załamani i chcą zawracać nie mogłem wiele pomóc więc zaprowadziłem ich do znajomego mechanika motocyklowgo i pożegnawszy sie ze smutkiem pojechałem dalej w swoją stronę.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce |
27.07.2008, 13:59 | #34 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
Dzwonil do mnie Kajman informujac ze spotkal pod Bialymstokiem Jorzina z Bazin. Od razu wiedzialem ze to o Ciebie chodzi.
Chlopaki pojechali gora bo uwazaja ze co jedna granica to nie dwie. A do Lotwy pono mozna na dowod i bez granic... |
27.07.2008, 23:47 | #35 |
dziad barowy
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: bielsk podlaski
Posty: 1,987
Motocykl: RD07a
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 8 godz 32 min 58 s
|
"chłopaki..."?
o ku/xwa a ja myślałem że to ON i ONA.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje. rolnik-kaskader RD 07A '96 na starym forum w szóstej linijce |
28.07.2008, 11:11 | #37 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
piekne...
poplakalem sie z rana
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
28.07.2008, 18:37 | #38 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
Zaprzeg z naszymi Afrykami osiagnal Wlodzimierz. Sa 200 km za Moskwa. Do celu zostalo jakies 4000 km. Maja dotrzec na niedziele... 3majcie kciuki.
|
29.07.2008, 12:37 | #39 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,668
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 3 tygodni 2 dni 5 godz 18 min 56 s
|
Na stronie www.variant-adventure.pl ukazuje się dziennik wyprawy. Z przyczyn oczywistych informacje muszą się najpierw pokazywać tam. Wklejam kilka ktore wisza chwilę, kolejne pokażą się dzisiaj na wzmiankowanej stronie.
Stan licznika 0 km 25.07.2008 Wreszcie wyruszyliśmy. Dwa samochody z Krakowa i po jednym z Opola i Szczecina. Kilometraż mierzymy z Rynku Głównego w Krakowie. Zdecydowaliśmy się zacząć trasą Jagiellonów: Niepołomice, Sandomierz, Lublin, Białystok. Tylko „Prezes” zaryzykował szlak białoruski – Grodno i dalej na Moskwę (jak Hitler). Pozostali czołgają się przez Augustów i Wilno (jak Napoleon). Wyjechaliśmy przepełnieni wdzięcznością dla naszych rodzin za półroczne fanaberie, dla konsulatu rosyjskiego za długą kolejkę i wizę tylko w jedną stronę, dla Darka C. za subtelne przygotowanie pojazdu wyprawowego dla „Prezesa”, dla Kajmana za rekord świata w szybkości pakowania się. Kraków pożegnał nas deszczem. Ale już w Pacanowie mrugnęło słońce – traktuje to jak dobry omen. Stan licznika 1124 km 26.07.2008 Stanowimy najdłuższą kawalkadę w Europie. Gdy auto Gizmo minęło Wilno, Prezes spał w Białymstoku, Kajman w Białymstoku zabłądził, a Quśma udzielał wywiadu OTV Szczecin. Pierwszy etap wygrał więc Gizmo z Oberżyświatem – już rano byli w Geograficznym Środku Europy! Mieszkańcy podbiałostockiej Suchowoli (tam odpadł z peletonu Kajman z przyczepą) pewnie się obrażą, ale francuscy (a nie radzieccy) naukowcy w 1989 roku narysowali krechę ze Spitsbergenu po południowy kraniec Wysp Kanaryjskich i od wschodniego końca Uralu po Azory, linie się przecięły na Litwie. Współrzędne geograficzne 54st.27min. N, 25st. 19min. E, wskazały wieś Purniszki 24 kilometry szosą A14 na północ od Wilna. Sprawdziliśmy. Stał pomnik i łopotały flagi krajów Unii Europejskiej. Teraz już przynajmniej wiemy, jak się czuje Europejczyk w Środku Europy. Jest totalnie niewyspany. Popychamy dalej napoleońskim tropem, na łotewski Dyneburg. Peleton odzyska swą zwartość na granicy rosyjskiej. Uczcimy to litewskim Suktinisem i Ryskim Balsamem. Są prawie tak świetne jak oleje i płyny eksploatacyjne firmy VARIANT S.A. Stan licznika 1410 km 27.07.2008 Data bitwy pod Grunwaldem pojawiła się na liczniku w chwili gdy zapłaciliśmy Litwinom pierwszy mandat. Odżyły dyskusje: czy dowodził Jagiełło czy Witold. Dzisiaj wygrali Litwini, choć wcale z nocnej wycieczki nie wracali. Pozbawieni przez policję litów spaliśmy pod mostem. Dogoniły nas też motocykle i na szosie wzbudzamy małą sensację. Kierowcy podziwiają kajmanowego wielbłąda i 5 garbów na przyczepie. Zakurzeni wjechaliśmy na Łotwę i wleczemy się, bo Quśma ciągle gdzieś w tyle, a Prezes pod Smoleńskiem. Drang nach Osten trwa. |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dlaczego lubię KTM-a | puszek | KTM | 4121 | 27.10.2024 20:14 |
Dlaczego nie kupić DL-650 | Pils | Suzuki | 83 | 30.08.2021 23:14 |
DLACZEGO KIRGIZ SCHODZI Z KONIA? Czyli Leszcz Adventure Team w wielkiej wyprawie badawczej do Azji centralnej | czosnek | Trochę dalej | 230 | 08.11.2020 11:17 |