21.10.2014, 15:16 | #391 |
rotweiler1
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: W-wa
Posty: 470
Motocykl: RD07a
Przebieg: rosnący
Online: 1 miesiąc 4 dni 10 godz 8 min 24 s
|
I ma zajechana ramę, mamę jak kto woli.
__________________
Jazda na pełnej kulturwie!!! |
25.10.2014, 21:29 | #392 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,292
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 1 tydzień 3 dni 6 godz 57 min 55 s
|
dosyc ciekawa fotorelacja z intermotu w köln. duzo plastiku
https://www.facebook.com/markus.pete...3709784&type=3
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
25.10.2014, 22:05 | #393 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
|
Nie przesadzalbym z tym plastikiem
|
25.10.2014, 22:17 | #394 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,292
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 1 tydzień 3 dni 6 godz 57 min 55 s
|
Myku, mialem na mysli plastik jako material nie plastik jako scigacz
ale podoba mi sie wystawa Yamahy i Honda XT 900
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
25.10.2014, 22:20 | #395 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
|
No wlasnie malo tego plastiku.Troche tu troche tam.Jak patrze na 990 adv to widze sam Plastik .Ale tu,bez przesady.Jednak 1190 Adv R prezentuje sie fatastycznie.
|
26.10.2014, 11:33 | #396 |
Po ostatnim wyjeździe coraz więcej myślę, czy jest sens zmieniać stare moto na nowe. Wszystkie maszyny tak dostały w dupę i było tyle gleb, że przy tych wszystkich plastikach trzeba by było wyskoczyć z koło 3 tysi na remont karoserii, a gdzie jeszcze koła, osłony od spodu itp.
Wyjezdżając z kamienistej hamady spotkaliśmy kolumnę nowych GSów (ok. 10 szt). Gdy dojechali do drogi z luźnymi dużymi kamieniami staneli, a my patrzyliśmy i czekali co będzie dalej. Tam gdzie my przejechaliśmy w miarę normalnie oni zaczeli przetaczać maszyny przy asekuracji kolegów. Masakreska i średnia prędkość ok 2 km/h. Czym droższa maszyna tym mniejsza radość z jazdy, a większy stres przed uszkodzeniem. To nie dla mnie. |
|
26.10.2014, 12:49 | #397 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 45 min 39 s
|
Nie koniecznie. Jeśli świadomie kupujesz nawet drogą maszynę, to nie masz z tym problemu.
Kiedyś prosto z salonu pojechałem w offa i wróciłem bez lusterek ale z uśmiechem. Inna sprawa, że w KTM nie ma potrzeby wymiany plastików po glebie. Zresztą pewnie tak samo jak w Twojej DR
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
26.10.2014, 13:00 | #398 |
Owszem moja świadomość jest na tyle duża, że nie będę pchał się taką maszyną w taki teren. Nie mam zbyt grubego portfela i złotej VISY
Kumple byli afrykami, KLRami i Terefere. W każdym coś się połamało i powginało. Płyty stalowe od spodu przybrały odwrotny profil. Zresztą w DRce też. DRką miałem konkretne dachowanie, ale tylko trochę się poobdzierała, kiera się lekko skrzywiła i chińczyk padł (halogen - minus odczepił się od płytki w środku). Czas naprawy: 15 min. Ostatnio edytowane przez Rychu72 : 26.10.2014 o 13:13 |
|
26.10.2014, 21:41 | #399 |
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Błażowa
Posty: 1,314
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 dni 13 godz 26 min 58 s
|
Też jestem tego zdania, na nowym noto nie ma tej frajdy, no bo co jak gleba będzie i się chrum porysuje
Starą DRrką glebniesz, wstajesz, członkiem ruszasz to -reszta nie problem. Kosztownych strat na pewno nie ma |
27.10.2014, 02:14 | #400 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,924
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 17 godz 40 min 35 s
|
Pierwsza rysa boli najbardziej.Potem jest juz lepiej,Jak sie to ma za soba to jest frajda nawet na drogim motocyklu.
|