Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Wszystko dla Afryki

Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 19.01.2010, 10:51   #41
pyntront
Hodowca Kalafiora
 
pyntront's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
pyntront will become famous soon enough
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
Domyślnie

Ta "uprząż" co załączałem do niej link, oprócz mocowania, także wymusza prawidłową postawę dziecka, podtrzymuje też kask. Dość wygląda to na przemyślane. Na pewno wolałbym to niż same szelki/sam pas, tylko cena jest zabójcza, z przesyłką do PL wychodzi niecały 1000 zł
Nigdy nie woziłem i nie mam planów wozić dziecka przed sobą, wydaje mi się to strasznie niebezpieczne w razie W. Tak długo jak nie dam rady jej wozić z tyłu (czy to z powodu ograniczeń fizycznych - nie usiedzi, czy mentalnych - nie pojmie jak się zachować i co jej grozi jak złamie reguły), po prostu nie będzie jeździła (ku uciesze mamy ). Co powiedziawszy mam nadzieję na wiosnę wsadzić ją na motur
pyntront jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 12:28   #42
Robert Movistar
 
Robert Movistar's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 344
Motocykl: RD04
Robert Movistar jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 4 godz 14 min 34 s
Domyślnie

Tak się zapytam, jak wozicie dziecko z przodu? Rozumiem że siedzi między zbiornikiem a wami, tak? Jeśli tak to powiedzcie jak dajecie radę z kierowaniem, operowaniem gazem, sprzęgłem, hamulcem? Niski nie jestem, ręce mam długie, ale i tak żeby "kierowalność" była tak jak ma być, to łapy powinienem mieć 1/2 dłuższe. Możliwości skręcania przy takim transporcie są prawie zerowe, a nie daj Bozia jak dojdzie do jakieś sytuacji gdzie trzeba wykazać się refleksem. Dzwon murowany. Tak jazda moim zdaniem jest trochę nie odpowiedzialna, może nawet nie trochę...
Robert Movistar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 15:36   #43
pyntront
Hodowca Kalafiora
 
pyntront's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
pyntront will become famous soon enough
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Robert Movistar Zobacz post
Tak się zapytam, jak wozicie dziecko z przodu?
Nie wozimy, właśnie dlatego myślę o tym jak ją bezpiecznie z tyłu wozić. Choć sądzę, że jest na tyle mądra, że by się nie puściła, ale licho nie śpi i wolę się zabezpieczyć (jakby to nie było o dziecku w przedszkolu to zabrzmiałoby co najmniej dwuznacznie).
pyntront jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 15:37   #44
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,015
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 53 min 22 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Robert Movistar Zobacz post
Tak się zapytam, jak wozicie dziecko z przodu? Rozumiem że siedzi między zbiornikiem a wami, tak? Jeśli tak to powiedzcie jak dajecie radę z kierowaniem, operowaniem gazem, sprzęgłem, hamulcem? Niski nie jestem, ręce mam długie, ale i tak żeby "kierowalność" była tak jak ma być, to łapy powinienem mieć 1/2 dłuższe. Możliwości skręcania przy takim transporcie są prawie zerowe, a nie daj Bozia jak dojdzie do jakieś sytuacji gdzie trzeba wykazać się refleksem. Dzwon murowany. Tak jazda moim zdaniem jest trochę nie odpowiedzialna, może nawet nie trochę...
wiesz jedziesz z dzieckiem ...
zawsze myślisz inaczej
u mnie siedziała na baku w zasadzie trzymając się poprzeczki w kierownicy na boki Mi się nie kiwała bo trzymałem własnymi nogami podczas jazdy, w razie W mogę ją przycisnąć bardziej do baku więc nie ma problemu , oczywiście nie jest to bezpieczne dla motonity bo musi myśleć za wszystkich 100 razy bardziej niż normalnie. Kłopoty występują przy manewrowaniu. Dlatego trzeba posadzić z tyłu - ale boję się że mimo tego, że będzie zaklinowana między mną a kufrem, niestety na boki ustabilizowana nie jest

jeśli zapnę ją do siebie to nie przechyli mi się na boki i nie spadnie z motoru - problem jeszcze się zmniejszy jeśli będą kufry - ale do przedszkola z kuframi nie pojadę bo to się mija z celem omijania korków
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 15:43   #45
pyntront
Hodowca Kalafiora
 
pyntront's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
pyntront will become famous soon enough
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał puntek Zobacz post
ale do przedszkola z kuframi nie pojadę bo to się mija z celem omijania korków
Właśnie :-) Z fotelikiem też nie, bo potem będzie jak żagiel i pewnie odpadnie zanim do roboty dojadę

Dobra, jak nikt mi nie powie, że to nieodpowiedzialne wozić średniaka na motorze do przedszkola, to chyba uskładam na tę uprząż i przed wiosną ja zamówię.

A co z tymi podnóżkami - podnosić je do góry i rzeźbić, czy lepiej nie? Nikogo dorosłego wozić nie będę, więc mogą być tylko na małą wyrzeźbione.
pyntront jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 15:47   #46
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,015
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 53 min 22 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał pyntront Zobacz post
Właśnie :-) Z fotelikiem też nie, bo potem będzie jak żagiel i pewnie odpadnie zanim do roboty dojadę

Dobra, jak nikt mi nie powie, że to nieodpowiedzialne wozić średniaka na motorze do przedszkola, to chyba uskładam na tę uprząż i przed wiosną ja zamówię.

A co z tymi podnóżkami - podnosić je do góry i rzeźbić, czy lepiej nie? Nikogo dorosłego wozić nie będę, więc mogą być tylko na małą wyrzeźbione.
druta załóż i blaszkę na przypięcie butów - na rowerze to moja się domagała wręcz zapięcia
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 15:48   #47
podos
 
podos's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
podos jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał pyntront Zobacz post
Dobra, jak nikt mi nie powie, że to nieodpowiedzialne wozić średniaka na motorze do przedszkola, to chyba uskładam na tę uprząż i przed wiosną ja zamówię.
Mowisz masz:

Tak, to nieodpowiedzialne wozic dzieciaka na motorze do przedszkola.
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (klik)
podos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 16:03   #48
pyntront
Hodowca Kalafiora
 
pyntront's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
pyntront will become famous soon enough
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał podos Zobacz post
Tak, to nieodpowiedzialne wozic dzieciaka na motorze do przedszkola.
No, dobra, wiedziałem, że wywołam wilka z lasu, to zapytam jeszcze dlaczego i czy naprawdę aż tak bardzo? Pytam zupełnie bez ironii i złośliwości, może okaże się, że moja żona ma rację buntując się (tylko, że ona trochę przesadza, mówi "NIGDY W ŻYCIU!!!"...)
Ja na tę chwilę widzę pewne zagrożenia, ale nie w takim stopniu, żeby uznać to za czynność wysoce ryzykowną. Podos będziesz kojarzył - potrzebuję przejechać od Królowej Jadwigi - Al. Focha wzdłuż Błoń na Piłsudskiego. To raczej lajtowy przejazd, poza porannym zakorkowaniem - droga prosta i powolny ruch, więc zagrożenie nie jest wielkie.
pyntront jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 20:25   #49
Robert Movistar
 
Robert Movistar's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 344
Motocykl: RD04
Robert Movistar jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 4 godz 14 min 34 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał puntek Zobacz post
wiesz jedziesz z dzieckiem ...
zawsze myślisz inaczej
u mnie siedziała na baku w zasadzie trzymając się poprzeczki w kierownicy na boki Mi się nie kiwała bo trzymałem własnymi nogami podczas jazdy, w razie W mogę ją przycisnąć bardziej do baku więc nie ma problemu , oczywiście nie jest to bezpieczne dla motonity bo musi myśleć za wszystkich 100 razy bardziej niż normalnie.
Puntek, jak Cię spotkam dostaniesz ode mnie w łeb
A jak jeździsz sam to myślisz 100 razy mniej?
Doszedłem do wniosku, że trzeba uczyć dzieci pewnych nawyków już od najmłodszych lat.
Nie odpalę auta zanim w fotelikach się nie pozapinają (inaczej raban), nie wsiądą na rower bez kasku, na rolkach to samo plus ochraniacze, a quadzie nie wspomnę. Licho nie śpi, możesz myśleć za wszystkich a jakiś baran na drodze i tak coś wywinie. Po co mieć później pretensje i żale...

Ostatnio edytowane przez Robert Movistar : 19.01.2010 o 20:31
Robert Movistar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 19.01.2010, 21:25   #50
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,015
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 53 min 22 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Robert Movistar Zobacz post
Puntek, jak Cię spotkam dostaniesz ode mnie w łeb
A jak jeździsz sam to myślisz 100 razy mniej?
Doszedłem do wniosku, że trzeba uczyć dzieci pewnych nawyków już od najmłodszych lat.
Nie odpalę auta zanim w fotelikach się nie pozapinają (inaczej raban), nie wsiądą na rower bez kasku, na rolkach to samo plus ochraniacze, a quadzie nie wspomnę. Licho nie śpi, możesz myśleć za wszystkich a jakiś baran na drodze i tak coś wywinie. Po co mieć później pretensje i żale...

myślę
wierz mi myślę i wtedy jak nie mam dziecka też (chociaż czasem w terenie mnie się wyłącza )
Grunt to rozwaga we wszystkim co się robi , w wożeniu dziecka motorem tym bardziej !!!
Wiesz, na rowerze też możesz dziecku krzywdę zrobić, jak jakiś baran wyjedzie ci z ulicy osiedlowej nie patrząc, że po drodze rowerowej jedzie rower z pasażerem ... a to się dzieje
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Jak podróżować do Norwegii "po taniości". Lewar Trochę dalej 52 06.07.2009 22:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.