Gruzja 2019 wrzesień

[Pils]

Pytanie do tych co jezdzili. Czy da sie takie trasy zrobić w jeden dzien?
Batumi - Ushguli
Ushguli- Boriomi
Boriomi-Vardzia -Tetriskari
Tetriskario - Sabatlo
Sabatlo-Pshaveli
Pshaveli-Omalo
Omalo-Shatili
Shatili-Stepansminda
Stepansminda--Kutaisi
Kutaisi - sairme - Goderzi Batumi

[Emek]

Tak miałem. Podjazd bez problemu a na powrocie osuwisko, ciężki sprzęt i takie tam.

[Darek CRF]

Napisał Dżeferson

Bylem tydzien, ale ciezko mi cokolwiek polecic. Bardziej skupilem sie na Kaukazie Polnocnym. Od siebie moge polecic blog https://jabolowaballada.blogspot.com/?m=0 . Na blogu jest sporo miejsc, nawet tych mniej znanych dosc solidnie opisanych i okraszonych pieknymi zdjeciami.

Blog naprawdę SUPER duzo wyczerpujacych informacji i zdjęć

[Darek CRF]

Napisał Emek

W mojej ocenie to Omalo i Dartlo to jest mus. Ponadto bardzo fajne tereny są przy granicy z Azerbejdżanem - Park Waszlowani i bardzo fajne tereny wulkaniczne na zachód od jeziora Parawani.

Omalo i Dartlo to numer jeden droga robi mega wrażenie na filmach , a wiadomo ze film oddaje 10% rzeczywistosci , tylko warunkiem dobra słoneczna pogoda ale wrzesień chyba najlepsza pora na teren rejon
Moim zdaniem park tez jest wart odwiedzenia

[zaczekaj]

Napisał Darek CRF

Omalo i Dartlo to numer jeden droga robi mega wrażenie na filmach , a wiadomo ze film oddaje 10% rzeczywistosci , tylko warunkiem dobra słoneczna pogoda ale wrzesień chyba najlepsza pora na teren rejon
Moim zdaniem park tez jest wart odwiedzenia

Byłam w końcówce września. Przełęcz w drodze do Omalo we mgle, nie było nic widać. W samym Omalo spotkał nas mały deszcz. Na drugi dzień w drodze do Dartlo było już ładnie.
Dwa dni później spadł śnieg.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Darek CRF]

Napisał zaczekaj

Byłam w końcówce września. Przełęcz w drodze do Omalo we mgle, nie było nic widać. W samym Omalo spotkał nas mały deszcz. Na drugi dzień w drodze do Dartlo było już ładnie.
Dwa dni później spadł śnieg.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czyli loteria ,mamy zawsze szczescie do pogody
w ubiegłym roku bylismy w Murmansku i na Nordkapie w ciągu dwoch tygodni mieliśmy moze łacznie 2 dni deszczu a na pólnocy wiadomo jak łaskawa jest pogoda ,
Poczytałem troche o Twoich wyjazdach, powiem CI że chyle czoło pełen szacun dla Ciebie nieznam drugiej takiej dziewczyny

[Darek CRF]

Napisał Emek

Tak miałem. Podjazd bez problemu a na powrocie osuwisko, ciężki sprzęt i takie tam.

Kolego powiedz a na jakich oponach byliscie w Gruzji i jak sie dostaliście?

[Luti]

Anake, Tourance będą ok. Szkoda tracić atuty na asfalcie, zwłaszcza jak popada.

[Darek CRF]

Napisał Luti

Anake, Tourance będą ok. Szkoda tracić atuty na asfalcie, zwłaszcza jak popada.

Te opony na asfalt to pierwsza klasa , ale jak popada w górach to na szutrach jazdy chyba nie będzie tylko rodeo, powiem szczerze że nie widzę sie na tych oponach w drodze np.do Omalo
Rozawazam pomiędzy tkc 80 lub np. pirelli scorpion MT

[Luti]

Ok. Nie chcę nic udowadniać. Nie wiem na ile się czujesz pewnie na drogach gruntowych, jakie masz doświadczenie w górach itd.
Ze swojego doświadczenia: Zrobiłem na bodajże anake 2 (DL 650) podczas swoich "kaukaskich wyryp" (3 i 4 lata temu) m.in Omalo, Shatili i całą pętle Swanecką. Zestawiając z relacjami na necie w dość sensownym tempie. Nie odniosłem wrażenia, żeby wyżej wymienione opony jakoś mnie ograniczały. Nie wiem czy dedykowane bardziej gumy dadzą Tobie większą pewność. Wiem jedno jak popada w górach to na asfalcie na winklach będziesz miał dużo weselej jak ubierzesz się w bardziej terenowe opony. Tamtejszy asfalt (Kaukaz, a przede wszystkim Rosja) jest bardziej zdradliwy. Zresztą leciałeś na Murmańsk to pewnie jakiś tam pogląd w tym temacie masz.
Reasumując: Jak sobie turystycznie pyrkasz w tzw offie to zakładanie TKC 80 będzie moim zdaniem przerost formy nad treścią na tamtejsze nawierzchnie.