14.08.2023, 12:23 | #71 |
|
|
16.08.2023, 23:34 | #72 |
@luk2asz dzięki za inspirację. Wyskoczyliśmy z kolegą w pogoni za pogodą i zawiało nas na Colle del Sommeiller. Byłem dziś nawet 2 razy na gorze, bo zgubiłem część bagażu na zjeździe… 😄
Ale do rzeczy: obsuwa błotna miała miejsce przed Bardonecchia, z lewej stronę, jak się jedzie w kierunku Francji. Droga krajowa zamknięta i policja pilnuje z obu stron. Dojazd do Bardonecchia tylko autostradą. Dowożą wsi wodę i wywożą żwir. Tragedia, ale okolica żyje. Kilka śladów… |
|
16.08.2023, 23:52 | #73 |
Post pod postem ale widoki z góry ładne.
|
|
16.08.2023, 23:53 | #74 |
Cała przyjemność po mojej stronie :-)
Widziałem kilka filmików, nie wyglądało to bezpiecznie. Kojarzę ten strumień, spałem z Zylkiem przy nim 2 lata temu. W tym roku z Ropuchem jechalismy wzdłuż z Francji. Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka
__________________
Pozdrawiam, łajza na Crf110 |
|
17.08.2023, 09:36 | #75 |
Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,104
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 3 godz 12 min 50 s
|
No nie wygląda to zbyt ciekawie... góry są piękne ale pogoda jak widać płata figle, szkoda mi poszkodowanych tam ludzi, bo pewnie jakaś grupa straciła dorobek całego swojego życia
Kristoch, piękne zdjęcia ale pogodę to MY mieliśmy zdecydowanie lepszą |
17.08.2023, 10:54 | #76 |
nie żebym się podlizywał ale ja wolę jak jest taka pogoda do zdjęć i do jazdy - robię się już nieuchronnie 'starszy' i objawem tego jednym 'z' jest brak tolerancji wysokich temperatur. zdjęciowo tez to wychodzi lepiej jak niebo nieco bardziej dramatyczne niż tylko błękit paryski i wsio no ale - nie zmienia to faktu, że jak byliście tam ekipą na Stella to pogoda była za milion.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
18.08.2023, 07:40 | #77 |
Zarejestrowany: Sep 2018
Miasto: Słocina
Posty: 1,206
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 18 godz 25 min 52 s
|
Kristoch, jak się sprawuje ta kawiarka?
Kupiłęm kilka dni temu taką samą, ale wziąłem najmniejszą. Podwójne espresso 100ml. Jako minimalista, taką wybrałem, jak będzie potrzeba dwa razy się zaparzy. Do espresso z mojej Nivony jest jej daleko, ale kawa jest i tak dużo smaczniejsza niż zwykła zalewajka.
__________________
Romet R125 vel Debeściak Suzuki DL650 XAM2 vel Ziutek |
18.08.2023, 10:02 | #78 |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Łódź
Posty: 308
Motocykl: Tuareg
Przebieg: rośnie
Online: 2 miesiące 22 godz 22 min 33 s
|
Kristoch napisz też kilka słów jak jeździło się Tuaregiem podczas tego wypadu, bo już sporo sprzętów przerobiłeś i masz dobry punkt odniesienia.
|
19.08.2023, 08:57 | #79 |
Hehe. Kawiarka jest kolegi. Najzwyklejsza i ma sporo lat. Kawę robi super.
O Tuaregu napisze więcej jak wrócę - zaskakująco fajny sprzęt. |
|
19.08.2023, 21:58 | #80 |
Widzę Krzysiek, że jednak się skusiłeś . Gratuluję.
|
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Stella Alpina-Piemont | myku | Umawianie i propozycje wyjazdów | 203 | 11.10.2024 07:43 |
Niedźwiedzie, szerszenie i muchy, czyli MOTO POŁUDNIE 2023 | Mech&Ścioła | Trochę dalej | 75 | 04.07.2023 09:56 |