30.10.2009, 12:43
|
#1 |
|
mistrzu
 
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 33 min 14 s
|
Ukraina- wypadzik tuz za granicę
Pojechaliśmy z Patiomkinem przełom wrzesnia i października.
Granice przekroczylismy o dziwo sprawnie i bez żadnych problemów. DSC01460.JPG Pierwsza miejscowość na Ukrainie Witała nas chlebem i solą..., ale my skręciliśmy " w pole" DSC01462.JPG I zabaczyliśmy sie RAJ... DSC01464.JPG DSC01467.JPG DSC01469.JPG DSC01475.JPG DSC01478.JPG DSC01484.JPG DSC01490.JPG Drogi między wsiami cżęsto szły wzdłuż potoków, czasem wręcz jego korytem. DSC01497.JPG Mariusz tak sie ucieszył że aż napisł sms-a do rodziny.. DSC01499.JPG DSC01503.JPG I ja tez sie ucieszyłem DSC01508.JPG Zjazdy były czasem trialowe.. DSC01510.JPG Ale było naprawde OK DSC01514.JPG DSC01515.JPG
__________________
Enduro i ADV |
|
|
|
30.10.2009, 13:26
|
#2 |
|
mistrzu
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 33 min 14 s
|
CD
Udało nam sie wyjechac na połoniny
DSC01520.JPG Ta "niebieska hmurka" to Patiomkin DSC01522.JPG DSC01525.JPG DSC01528.JPG DSC01530.JPG Jezeli zjechało się z połonin poniżej linii lasu to było naprawdę ciężko wjechać. DSC01533.JPG Tą droge wymyła chyba tylko woda.. DSC01536.JPG Cięzki sprzęt do zrywki drzewa zostawia straszną trzodę... DSC01539.JPG i droge wyrytą nawet po 2 metry w głąb ziemi... DSC01541.JPG Po tych przeżyciach wstawilismy nasze motocykle na noc do pokoju hotelowego  DSC01548.JPG Nastepnego dnia z okolic Wołowca zaatakowaliśmy Wieliki Wierch.. Ciężko było wyjechac poza linie lasu, ale udało się. DSC01550.JPG DSC01553.JPG DSC01555.JPG DSC01560.JPG DSC01563.JPG Zmęczenie już wychodzi... DSC01567.JPG Ale juz blisko do szczytu DSC01569.JPG 1600 metrów npm ZALICZONE  DSC01570.JPG Tam będziemy jechali!!! DSC01571.JPG Patiomkin zamyślony.... DSC01572.JPG DSC01573.JPG na szczycie STRASZNIE WIAŁO! DSC01576.JPG DSC01577.JPG DSC01579.JPG DSC01581.JPG każdy kolejny szczyt budził dziką radość DSC01582.JPG DSC01584.JPG Akurat kolega Patiomkin w nocy miał proroczy sen że niby spada głowa w dół przepaść i nie chciał jechac doś wąską ścieżką. Na nic zdały sie wytłumaczenie że po flaszce Nemirowa zasnął z głowa pod łóżkiem i sen nie koniecznie musi byc proroczy...... DSC01586.JPG DSC01591.JPG DSC01592.JPG Zjeżdzamy drogą zrobioną przez det-a dojeźdzającego do stacji radarowej...albo pogodowej  DSC01602.JPG DSC01605.JPG Czysta przyjemność DSC01606.JPG DSC01623.JPG KONIEC PS. DZIEKI : Rrolek, Suchy, Majo za wskazówki dotyczące wyjazdu.
__________________
Enduro i ADV Ostatnio edytowane przez motormaniak : 30.10.2009 o 13:31 |
|
|
|
|
30.10.2009, 15:09
|
#4 |
|
lamer miesiąca
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wa-wa
Posty: 683
Motocykl: RD07
Online: 1 miesiąc 6 dni 21 min 23 s
|
bardzo fajne
__________________
Życie jest podróżą. |
|
|
|
|
30.10.2009, 18:24
|
#5 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: 816 Dorohusk
Posty: 4,507
Motocykl: XRV 650:)
Online: 3 miesiące 1 tydzień 4 dni 18 godz 19 min 58 s
|
spoko Maniak jak mogę to pomogę pierniku jeden
cieszę się ze przełamałeś wschodnie lęki hi hi
|
|
|
|
|
30.10.2009, 18:48
|
#6 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Baaaardzo fajny wyjazdzik
ale ja lęki wschodnie jeszcze mam 
|
|
|
|
|
30.10.2009, 19:48
|
#7 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,777
Motocykl: 690 R
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 1 tydzień 1 dzień 22 godz 6 min 50 s
|
motormaniak to Ty rozpleniłeś tą grypę na zakarpaciu?
|
|
|
|
|
30.10.2009, 20:58
|
#8 |
Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Gorzów n.Wartą
Posty: 174
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 tydzień 13 godz 7 min 46 s
|
Cudnie!
__________________
EXC 450 "Jestem synem wolnego i walecznego narodu i nie mam zwyczaju drżeć przed kimkolwiek" A.F.Ossendowski |
|
|
|
|
31.10.2009, 21:49
|
#9 |
|
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: a raczej wieś
Posty: 1,438
Motocykl: z lekkim adhd
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 16 godz 13 min 51 s
|
Witam
No pieknie, pieknie. A następnym razem nieco dalej odjechać o rubierzy UE. Jest np takie miejce: Svidovec czy jakoć tak. Pozdr rr |
|
|
|
Wygląd liniowy
