Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17.02.2011, 23:00   #1
dopra
 
dopra's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
dopra is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
Domyślnie Jak cycata Niemka z pomarańczowymi przyjaciółmi obaliła Ben Alego [Tunezja, Styczeń 2011]

Styczeń roku pańskiego 2011 obfitował w wydarzenia, których nie zapomnę do końca życia. W czasie zmian ustroju, zamieszek i obalenia dyktatora Ben Alego znaleźliśmy się w jej samym centrum. Tunezja, miało być offowo i piaskowo, była ucieczka z kraju i przewóz połamanego kolegi z Sahary do płonącego Tunisu.............


do Rzymu (oprócz Pretora) dotarliśmy w czwartek, 06 stycznia, krótki wieczorny wypad, na carbonarę i do miasta. Część grupy poszła dalej zwiedzać, reszta wróciła do hotelu.







W Rzymie, na wąskich uliczkach nikt zbytnio nie przejmował się wyciągając swojego skutera, zaparkowanego wśród innych, że przewróciło się przy okazji kilka sztuk



następnego dnia, w piątek dotarliśmy do portu, gdzie Sławek Z MarcinemT już na nas czekali. Motocykle wypakowane z busów (doprawdy nie wiem jak to Sławek zrobił, 11 motocykli na 2 Sprinterach + wszystkie bagaże + kufry w GSA i ZERO ryski)







następnego dnia rano (sobota) dotarliśmy do Palermo, piękna słoneczna pogoda.



opracowanie tras, różne propozycje i przepisanie waypointów przez maniaków GPS



Następnym razem nie wyślemy Paszczura do celników, nakrzyczał na nich i kazali nam czekać, aż wszystkich odprawią


Ostatnio edytowane przez JARU : 28.12.2012 o 16:45 Powód: dodaję miejsce i termin wyjazdu
dopra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.02.2011, 23:03   #2
dopra
 
dopra's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
dopra is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
Domyślnie

Wyjazd z Tunisu i podział na 3 grupy,
Pierwsza grupa, Pretor i Krzychu zostali w hotelu, jeden miał opuchnięte oczy i majaczył w gorączce, drugi kulał i musiał leżeć,
Druga grupa, czyli GSy i Transalp pojechali asfaltami (...)
Trzecia grupa, pod moim przewodnictwem (ROB, Sikorp, Synaj i dopra) udała się w kierunku góry jogurtowej, częściowo zbaczając z asfaltów i jadąc pięknymi twardymi szutrami.













Dougga, niektórzy poszli zwiedzać, inni woleli popilnować motocykli.......











znalazłem jakiś skrót, który okazał się ślepą drogą, ale przynajmniej zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie.









dopra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17.02.2011, 23:06   #3
dopra
 
dopra's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
dopra is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
Domyślnie

udaliśmy się w kierunku Table de Jogurtha, wybrałem skrót , który biegł najpierw drogą szutrową, następnie przerodził się w ścieżkę dla osła (uwielbiałem te ścieżki, idealne klimaty dla enduromaniaków), mam nadzieję, że moim kolegom też się podobały, jeśli nie to już nie zobaczycie naszej wspólnej fotorelacji z wyjazdu gdzieś tam.........





Szybko zrobił się wieczór, musieliśmy wracać do cywilizacji (ot taki urok podróżowania "niemieckich" turystów) brak namiotów zmusił nas do intensywnego szukania hotelu. Objazdami, zmuszeni przez policję musieliśmy wrócić do Le Kef, tam spotkaliśmy się wszyscy, oprócz Pretora i KSTR, w hotelu na sziszy i zimnym piwku. Wtedy też po raz pierwszy usłyszeliśmy, że w Tunezji są jakieś problemy polityczne i zamieszki.......
dopra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 07:56   #4
puntek
 
puntek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Raczyce/Wrocław
Posty: 2,015
Motocykl: RD04
Przebieg: 3 ....
puntek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 21 godz 53 min 22 s
Domyślnie

szuterki mniam
__________________
AKTUALNIE SZUKAM PRACY!!! ale nadaję się tylko na szefa
puntek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 09:46   #5
szparag
 
szparag's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
szparag jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
Domyślnie

Jestem ciekaw czy DRZ-ta dała radę. Pytam, bo chyba kupiona ode mnie przez allegro , bez oglądania
Pozdrawiam
szparag jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 16:06   #6
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Bardzo się cieszę, że i do nas relacja dotarła
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 16:18   #7
synaj
 
synaj's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: wawa
Posty: 6
Motocykl: 1150GS/drz400s
synaj jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 godz 17 min 27 s
Domyślnie

Owszem, owszem, trafiłeś w dziesiątkę. Ale zanim, wysłałem kaske zrobiłam wywiad na Dolnym Śląsku… kim jest Szparag. Dzisiaj nikt nie jest anonimowy, nikt się nie ukryje
A poważnie wielki plus za uczciwość!!
DRZ-a spisała się doskonale, owszem na czarnym koledzy musieli jechać ciut wolniej, choć na motozach szybko się nie da. Przeloty po 400 km nie stanowiły problemu. W terenie dawała radę jak należy, i zwykle nie ustępowała innym, oczywiście wyjątek stanowił Dopra, który przemieszczał się w terenie z prędkościami przeczącymi prawom fizyki.
Generalnie DRZ-a to fajny sprzęt, niezawodny i wbrew pozorom nadaje się do średniodystansowych wypraw enduro.

Dopra, prowadziłeś zaj….biście, a trasa w kierunku Góry Juggurta była jedną z ciekawszych jaką w Tunezji zaliczyliśmy, tak więc zbędna skromność. ja w każdym razie chętnie powtórzę taką wyprawę tylko muszę się pozrastać.
synaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 16:44   #8
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

synaj - zapraszam do powitalni , żeby Cię wszyscy "jak trzeba" poznali

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=69&page=257
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 16:53   #9
dopra
 
dopra's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Poznań
Posty: 628
Motocykl: DR650SE
Galeria: Zdjęcia
dopra is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 1 dzień 14 godz 52 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ola Zobacz post
Bardzo się cieszę, że i do nas relacja dotarła
mimo, że mnie - beemiarza tu nie lubią to i tak będę pisał
dopra jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 18.02.2011, 17:01   #10
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,967
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 6 dni 11 godz 37 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał dopra Zobacz post
mimo, że mnie - beemiarza tu nie lubią
Tylko bez tanich melodramatów proszę

Pisz pisz bo fajna impreza
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Siedem dni wokół komina w Agadirze. [Styczeń 2013] kowal73 Trochę dalej 9 19.02.2013 21:18
Tunezja w lecie. schneider Umawianie i propozycje wyjazdów 0 10.11.2012 23:43
[Ameryka Południowa - Styczeń 2010] www.motoamerica2010.pl Big_Brother Trochę dalej 66 13.05.2010 00:04
Tunezja - co wiedzieć? Zazigi Przygotowania do wyjazdów 12 29.10.2008 13:14


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:12.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.